Mama nie pozwala mi nocować u chłopaka. Jak ją do tego przekonać?

wiesz, co innego jak dzieli ich spora odległośc, wtedy nocowanie jest dopuszczalne pod warunkiem oczywiście, że spią w osobnych pokojach. Dla mnie nie do pomyslenia byłoby w ogóle zapytać matkę o zgodę na nocowanie u chłopaka kiedy miałam 17 lat. Wysmiałaby mnie chyba.

heh ^^ myslicie ze jak zanocuje u chlopaka to od razu bedea sie pierdolic pol nocy i bedzie chodzila z brzuchem...nie wszystkie tak sie rooochają jak Wy :)

a niby co będą robić, grac w szachy? Oczywiście, że będą uprawiac seks, a że dziewczyna jest niepełnoletnia, matka nie powinna wyrazić zgody.

Nie, będą przez okno patrzeć w gwiazdy

niech ida do ginekologa i sie zacznie zabezpieczac..ja bym pozwolia jakby juz chodzila z nim z ponad rok i maila 18 lat

a ja nocowalam u kolezanek i na imprezach- tak tak u facetow od 17 roku zycia:|BA nawet mieszkalam 100 km od domu SAMA! nie zaszłam:| nie chlalam, nie dymalam sie na boku:P nie kazda ma pstro w glowie w tym wieku:| nie zahcowujcie sie jak stare dewoty;] dawne czasy ale milo sie wposmina;P

znaczki będą oglądać :P

No my już 5 lat jesteśmy razem , jak miałam 18 to też 1 raz wspolnie na wakacje wyjechaliśmy i jakoś nic się nie stało. Do tej pory nie zostaliśmy rodzicami. :) Najczęsciej to corki takich nadwrażliwych mamusiek, co im wszystkiego zabraniaja ze strachu, że corka zaciazy, z brzuchami chodzą.

thrth-a ile masz lat?

Ale oni beda sie bzykac jak beda chcieli, czy im rodzice zabronia spac razem czy nie :)

No musiał się wpieprzyć z tym SPAMem :o

nie każda ma pstro w głowie, ale jednak większość ma. Gdybym ja mogła sypiac o chłopaka w wieku 17 lat to pewnie też bym nie zaszła, bo byłam odpowiedzialna, ale ogolnie nastolatki są jeszcze niedojrzałe, a już autorka tematu zwłaszcza. Poza tym może idźmy za ciosem i pozwólmy piętnastolatkom sypiać z facetami? Wszak seks z piętnastolatką jest już legalny.

Będą, ale to nie znaczy, że matka ma im dać na to swoje przyzwolenie.

icow ja mam 20 lat i moi dalej nie pozwalaja mi nocowac ;p szczerze to nawet glupio by mi bylo prosic ich o cos takiego i mam jakas godnosc nie bede sie pakowac na chate przy rodzicach mojego faceta na noc.. nawet jesli mam z nim byc do konca zycia... oczywiscie jestem na studiach wiec nocuje kiedy chce ale dla mnei to nieprzyzwoite nocowac u faceta w tym wieku;/ juz lepiej zeby rodzice o tym nie wiedzieli.. to smieszne nie masz jeszzce 18 lat jakby cie puscili to tak jakby przyzwalali ci na seks ...

Pułkownik Śliweczka Czy ty naprawdę naiwnie myślisz, że wstawiając tu upierdliwą i wkurzającą reklamę znajdziesz nowych klientów?? Podejrzewam, że większośc się wkurzy i nawet jak potrzebuje ubranek dziecięcych do do twojego sklepu nie wejdzie.

Ja swoich pytałam w wieku 20 lat, i było mi głupio pytać :) Czasem się zgadzali, ale nadal niechętnie, i przez długi czas nie spaliśmy w jednym łóżku :)

ja uwazam ze ta laska nie chce niczego zlego. jakby chciala zajsc w ciaze to juz by zaszla. ja tez nocowalam i w ciaze nie zaszlam. i mimo ze mam 21 lat to juz ponad dwa lata mieszkam z facetem i nadal nie zaszlam. nie wiem na antykoncepcji sie nie znacie???

mama ma kurwa racje do ksiazek gowniaro a nie gzic sie ! co za szmaciska te dziewczyny teraz

znamy, ale nastolatki nie powinny mieć przyzwolenia na uprawianie seksu

"ja uwazam ze ta laska nie chce niczego zlego. jakby chciala zajsc w ciaze to juz by zaszla. ja tez nocowalam i w ciaze nie zaszlam. i mimo ze mam 21 lat to juz ponad dwa lata mieszkam z facetem i nadal nie zaszlam. nie wiem na antykoncepcji sie nie znacie???" Następna mądra :D Tu nie chodzi o antykoncepcję A 100% metody nie ma.

Ale 15 lat to nie to samo, co 18. A tak dla ciekawostki, to powiem Wam, że jak mój chłopak 1 raz nocował u mnie w domu, to się wcale nie kochaliśmy. ;) Poza tym, dużo zależy od rodziców. Jeżeli się zgadzają i akcpetują to, to nie widzę w tym nic złego. Dzisiaj to mój tata nawet nie puściłby mojego narzeczonego do domu wieczorem, bo musi sobie zawsze z nim piwko wypić, więc nocuje przymusowo. :D

oczywiscie moj facet mieszka na stancji.. moja mama wie ze wspolzyje.. ale nei dopytuje sie mnei w tych sprawach nic nie mowi.. tylko zebym sobie zycia nie zmarnowala.. nie wiem jakby zareagowala na nocowanie.. pewnie nic strasznego gorzej ojciec ale to inaczej nocowac maja 20 lat niz nawet nei bedac pelnoletnim i calkowicie co innego jak za sciana są nasi znajomi a nie rodzice ;/ to smieszne...

no bo nie wiem ile macie lat ale gadacie jak stare baby co nie pamietaly jak byly mlode.

Tak i tak się bzykają, ale jak raz, czy drugi zanocuje u chlopaka to na bank od razu zajdzie nawet stosując anty bo nie ma 100 % zabezpieczenia. Jak nie będzie u niego nocować to ja na pewno przed ciąża uchroni. :D

i sie jej dziwisz zajzyj w wątek mlode mamusie to zrozumiesz dlaczego hehehe

Właśnie pamiętamy i właśnie dlatego uważamy tak a nie inaczej

Ja doskonale pamiętam jak byłam młoda i pamiętam, że przed osiemnastką nie wolno mi było wyjśc na całonocną imprezę. Koleżanki też nie mogły. O nocowaniu u chłopaka żadna z nas nawet nie marzyła. A lat mam 27 więc wcale nie tak dużo.

"Tak i tak się bzykają, ale jak raz, czy drugi zanocuje u chlopaka to na bank od razu zajdzie nawet stosując anty bo nie ma 100 % zabezpieczenia. Jak nie będzie u niego nocować to ja na pewno przed ciąża uchroni. " Tu nie chodzi o zajście w ciąże.

U mnie bylo to samo...

jakby chciala zajsc w ciaze to juz by byla. proste. a czemu ma mnie spac? jaki jest inny powod? bo sasiedzi beda ja palcami wytykac? nie smieszcie mnie to nie te czasy. a szmata jest osoba ktora sobie co chwile facetow zmienia a nie ta ktora spi u swojego faceta