Mama nie pozwala mi nocować u chłopaka. Jak ją do tego przekonać?

Hm tak sie zastanawiam...17 18 lat... to sa malolaty ale nie dzieci juz. Wiekszosc mlodych ludzi zaczyna w tym wieku wspolzycie... Jesli jest to ze stalym partnerem a nie pierwszym lepszym... Ale uwazam ze trzeba uszanowac wole rodzicow jesli nie chca by twoj chlopak u was nocowal.

Jeżeli nie wyrażają zgody, to też uważam, że nie pozostaje nic innego, jak uszanować. A jeśli wyrażają, nie widzę w tym nic złego, ani uwłaczającego godności :D

Ewusiak to fajnie... dlugo jestescie razem?

Wy zgorzkniałe kobiety, naprawdę nie rozumiecie ze mając mniej lat można się kochać i pragnąć budzić się i zasypiać obok siebie, a nie uprawiać seks cała noc? Wy pewnie nigdy tego nie doświadczyłyście, skoro nie rozumiecie. Bardzo Wam współczuje. Strasznie denerwuje mnie to że osoby starsze uważają że skoro są starsze to wiedzą więcej, lepiej żyją i mogą się wywyższać. Nie moja wina że urodziłam się póżniej niż Wy! Nie oznacza to, że jestem stereotypową nastolatką, która myśli tylko o to chłopakach, makijażu i tym co tam u gwiazdeczek. WASZA GŁUPOTA I BEZRADNOŚĆ W STOSUNKU DO NIEJ TO NAJGORSZE POŁĄCZENIE!

a kiedy sie zareczylas ze swoim facetem

Hola hola mloda panno... Nie denerwuj sie, to po pierwsze...rozumie cie ale wiesz jacy sa rodzice...

Ale dewocja, ja pierdolę. :o

Ja nie rozumiem was Powód dlaczego chce sie nocować u chłopaka?? Ugotować kolacje , obejrzeć film razem w łóżku i normalnie isc spac ( nawet moze byc sex ale to dla mnie normalne) a nie chodzic po nocach do domu tylko isc sobie spokojnie rano. Ja jestem z chłopakiem ponad 4 lata o dziwo mam skonczone 18 lat i sypiamy u siebie sporadycznie ale jednak. Jego rodzice nie maja nic przeciwko jednak ja nie chce za czesto u niego spac bo poprostu nie chce nadużywać gościnności , sex i tak uprawiamy czy to jest wspólna noc czy nie i nie jestem w ciazy jakos. i jakoś nie czula bym sie dziwnie jezeli odpukać by sie cos zlego stalo , bo nie czuje zeby to byl niedojrzały związek. aaa u mnie to normalne jezeli ktos jest ze soba tak dlugo, znam pary co sypiały ze soba co weekend i nie mialy nawet 18 lat ale byli ze soba po 3 lata a teraz mieszkaja razem ze soba:)

a inny chłopak nie zrozumie ze była w poważnym związku tylko sie po prostu nie udalo im???? no ja bym zrozumiała! to chyba wiadome ze sex zawsze jest obecny w związku.!! ludzie co za ciemnogród tutaj jest!!!

My tez lubimy polezec,przytulic sie i obejrzec film...nie musi byc tylko sex sex...

mamie pewnie chodzi o to, zebys sie szanowała i nie szlajała po nocach w obcym domu u chlopaka ktory nie jest twoim narzeczonym a jedynie chlopakiem, ktorym jutro juz moze nie byc bo jestescie mlodzi - za mlodzi.

mysle ze wlasnie o to chodzi i matka ma racje.. dzis jest chlopakiem jutro moze nie byc...

Tak czytam wasze wypowiedzi i widze ze rozni sie podejscie u nas w Niemczech a a w Pl.

a on spał u Ciebie?

kup jakieś dobre Gumki pokaż je matce i wtedy cie puści. Ona pewnie myśli, że ty jesteś nieuświadomiona ;)

http://www.se.pl/multimedia/galeria/47223/911 73/bosy-premier-w-indiach/ POLACY mają biede

może i przekona jej mame chłopak dziewczyny,kupując dentke od roweru ./ Słuchaj mała to nie boli tylko na pół ptaszka/

Jestem w szoku, że tak na dziewczynę naskoczyliście! Przecież ona ma prawie 18 lat i ma swój rozum. Nocowanie u chłopaka nie równa się ciąży. Moja siostra pierwszy raz wyjechała z chłopakiem pod namiot jak miała 17 lat. Mama się zgodziła, ale prowadziła z nią długie rozmowy na temat seksu i jego konsekwencji. Powiedziała, że nie jest głupia ani zacofana i nie spodziewa się, że siostra będzie dziewicą do ślubu, ale chciała mieć pewność, że do seksu podejdzie poważnie. Nawet zaproponowała, że kupi im prezerwatywy, gdyby oni się wstydzili. I to nie była żadna afera. Siostra straciła dziewictwo 3 lata później i od razu powiedziała o tym mamie. Dziś ma 22 lata i nadal w ciąży nie jest. Mi też zdarzało się nocować i wyjeżdżać z chłopakami, co prawda miałam już 18 lat, ale to i tak niewiele. Spałam czasami w jednym łóżku z nimi. Teraz mam 24 lata, chłopaka, u którego nocuję i nadal jestem dziewicą. Oczywiście ja też bardzo dużo z mamą rozmawiałam. I nie wmawiajcie mi, że to chore i patologiczne, że mam nienormalną matkę, bo dla mnie to cudowne, że mi ufa, ja mogę jej wszystko powiedzieć i nie będę miała awantury. Dlatego dla mnie nie ma nic złego w nocowaniu u chłopaka, jeśli ma się ok. 18 lat.

Jesteśmy razem odkąd skończyłam 17 lat, czyli już 5 rok idzie. Zaręczyliśmy się ponad rok temu, a w sierpniu tego roku bierzemy ślub. ;)

Super. My chcemy na przelomie maja czerwca...

Jakie dewotki:) to ze wam nie pozwalano na takie rzecy nie znaczy ze teraz tez tak jest. Jestescie dinozauramy czy czlonkami Oazy? :p noc u chlopaka= ciaza gwarantowana moja matka tez ma takie polskie schizy (mam 20lat,ale od zawsze je miala). I tak Zostaje na noc u chlopaka, nie za czesto. A ona z domu mnie nie wywali bo nie mialby jej kto posprzatac, wiec luz.sama sie niedlugo wyprowadze

A ja mysle, ze w tej dyskusji glos zabieraja glownie zakompleksione kobitki ok.25-30 ktore same nie mialy prawa wychodzic w wieku 17 czy nawet kiedy byy modsze i teraz to wszystko wychodzi na jaw. Ja uwazam ze jesli dziewczyna i rodzice znaja chlopaka wystarczajaco dlugo to nie widze problemu. Nie da sie uchronic przed ciaza w ten sposob - katygoryczne zakazywanie jedynie zaostrza bowiem apetyt nastoletniej aby sie "wyrwac" i w efekcie staje sie to przed czym wszyscy wspanialomyslnie -jednakze na swoj sposob chcieli owe dizewcze uchronic.

Ja mam 22 lata jestem z chłopakiem od ponad roku, z nikim wcześniej się nie spotykałam, czasami u niego nocuję, wtedy śpimy w jednym łózku, jak byliśmy na wakacjach też spaliśmy razem, moi rodzice o tym wiedzą, ale mimo wszystko, gdy on przyjeżdża do mnie, nie możemy spać razem, tłumaczyłam im, że spanie razem niekoniecznie musi się równać seks, ale takie są zasady i nie chcę się o to wykłócać, po prostu uważam, że trzeba to zaakceptować :)