Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

17latek

Moje zycie sie sypie, pomozcie

Polecane posty

Dzieki ze starasz mi sie jakos pomoc, musze odejsc od kompa na jakies 40 min wiec pewnie juz Cie nie bedzie co? Anyway dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo swiat parszywieje. jestesmy ludzmi zepsutymi przez internet, nie używamy mózgu i juz będzie tylko gorzej, ludzie będą coraz płytsi i nic nie zrobisz.. ale napewno gdzies tam ocalała jakas idealna kobieta stworzona dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wyrzucilem reszte trawki jaka w domu mialem, trzeba z tym skonczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i to była najmądrzejsza rzecz jaką mogłes zrobic. skoncz z tym, wypali Ci mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, spoko.. ;] polecam Ci ksiąze " Sekret " ..moze Ci pomoc na depreche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro tak mowisz to musze sobie to przeczytac ;) Wielkim fanem ksiazek nie jestem ale zawsze chcialem przeczytac cos, co nie jest lektura szkolna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra starczy tego uzalania sie, pogadajmy moze o czyms bardziej przyjemnym :) Masz jakies zainteresowania, pasje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mango mango mago mango mango
Ja pierdo®le ile tej trawy wyrzuciles? Trzeba bylo oddac potrzebujacym, a nie tak marnowac. Az mnie cos w sercu uklulo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to pije
zycie to sie sypie wtedy gdy twoi rodzice umieraja na raka, a ty nie masz jak zrobic matury, bo cie wywalaja z domu chlopie zapewne jestes szczesciarzem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo powodow do szczescia
1) nie boli mnie ząb 2) nie boli mnie ucho 3) mam wiecej niz 170 cm wzrostu-a mezczyzna wysoki, to okaz dla dam 4) lubią mnie kobiety(babcia, mama, sąsiadka, dina-suczka sasiadki) 5) nie mialem w tym roku 7 angin(a ja mialam, gratuluje ci tego) 6)niedlugo ferie 7)jestem zdrowy 8)trądzik już prawie zniknął 9)moje rodzeństwo mniej mnie denerwuje niz kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo powodow do szczescia
no stary, pewnie masz jeszcze komputer i swój pokój? i ty narzekasz? a może brakuje ci ludzi, wiesz czasem warto pogadać nawet z sąsiadem emerytem czy ojcem rencistą:) wtedy jest szansa na to, że twoje zycie nabierze barw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo powodow do szczescia
czytajac ze ci sie zycie sypie chcialam pokrzepic jakas 30latke przed rozwodem, ktora nei ma co dzieciom dac żreć, albo bezrobotna studentne ktora nie ma kasy na zycie:) a tu mlode zdrowe źrebie, ktore z nudy rozbija sie po swoim pokoju kazdemu sie zycie sypie w zime, bo nie ma sie humoru:) leb do gory, zad do dolu ahoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półkilomortadeliprosze
cześć! nie smuć się, ja też miałam wiele problemów będąc nastolatką. co prawda rodziców mam w miarę spoko, ale dużo zła spotkało mnie od ludzi obcych, aż szkoda gadać, generalnie sprawa do sądu się nadawała. a mimo to jestem normalną, fajną, 25letnia dziewczyną, która kiedyś sobie dała radę. Nie możesz się teraz zagubić, porzucić szkoły i popaść w nałogi, bo teraz walczysz o to, kim będziesz kiedyś. Ja wiem, że czasem jest trudno. I tak samo wiem, ze jak rzuci/chłopak/dziewczyna w Twoim wieku, to człowiekowi wydaje się, że nikogo już nie pokocha. A po jakimś czasie człowiek się śmieje z tego, jakie miał problemy. Głowa do góry, bo Ty masz być górą :) ślę dużo optymizmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo powodow do szczescia
lepiej miec tylko psa za kumpla, niz kolegow co pala marichuane tak wlasnie uwazam:) na necie poznasz ciekawych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wszystkim za wsparcie Jestem cholernym marzycielem, chce zeby wszystko bylo idealne w moim zyciu, moze na prawde nie doceniam tego co mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beringa a u Ciebie wszystko jest ok? Bo mi smutno troche caly czas ale mysle ze dam rade z tego wyjsc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drach1
Mlody...tobie sie po prostu nudzi.To po pierwsze, po drugie, TO GDZIE JEST TWOJA MATKA ?????Tobie brakuje milosci,wsparcia.Z tego co piszesz to w domu nikt nie mowil ci na pewno ze jestes najpiekniejszy, najmadrzejszy,naj...naj...najTo smutne zeby chlopak 17 letni gdzie zycie dopiero naprawde sie zaczyna...byl w takim dolku.zawsze bede to powtarzac ze rodzice sa winni i odpowiedzialni za taka sytuacje.Ale ty powinienes chciec zmienic sam swoje podejscie.Musisz miec cel...ta gitara to super pomysl...ale gitara to taka samotna panna.ty musisz gdzies wychodzic do ludzi, gdzie poczujesz wsparcie, akceptacje.Oczywiscie rozwaznie, bo zle towarzystwo czeka...sprobuj kogos polubic...dasz rade Mlody !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×