Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pauulaa

Samotne siedzenie w biurze

Polecane posty

Gość pauulaa

Dostałam propozycje pracy, chciałabym ją przyjąć, bo już starciłam prawie nadzieję, że dostanę jakąkolwiek inną propozycję. Tyle tylko, że w tej pracy będę sama. To mała firma i będę codziennie jedyną osobą w firmie, czasem tylko wpada jakiś klient czy szef, ale nigdy na cały dzień i nie codziennie. Boje się, że jak będę siedziała całymi dniami sama i nawet nie będę miała do kogo gęby otworzyć to dostane na łeb;) z drugiej strony nikt nie będzie mnie przesadnie kontrolował, a to plus:) ale czy ja nie oszaleje spędzając 40 godzin w tygodniu w samotności?? co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienieczkaaa
Ja siedziałam sama w biurze kredytowym. Pracę tą wspominam jako koszmar. Praca była jak byli klienci, a zdarzały się całe tygodnie, że nikt nie zajrzał. Nabawiłam się tylko gigantycznego doła, straciłam pewność siebie, pracowałam tam 3 lata, o co najmniej 2 za długo. Cofnęłam się tylko w rozwoju. Jak będziesz miała dużo pracy to myślę, że da się przeżyć, bo jak to ma być praca polegająca na czekaniu na klienta to nie idź tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpadlem przypadkiem
Ja też dostałem prace w biurze gdzie siedzę sam teraz myślę jak się wyrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredensik
ja też pracuję w biurze sam już troszkę ponad rok i przyznam, że też straciłem pewność siebie, zamknąłem się w sobie, mniej rozmawiam z przyjaciółmi i zauważyłem że mam problem z wymową:( chce nową pracę!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kklleeaaa
chciałabym taką pracę, moja to stres :(, ciągłe non stop kontakty z ludźmi, mnie akurat brakuje czegoś spokojnego, na twoim miejscu wzięłabym taką pracę, możesz coś czytać by się nie nudzić, uczyć języków, rysować, rozwiązywać krzyżówki.... :), mieć skypa i rozmawiać z ludźmi, no i szukać ewentualnie innej pracy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasz szef był DUPĄ
Az mi się wierzyć nie chce , że to prawda. Albo wasi szefowie byli cipeuszami , albo wy leniami. Bo wystarczy dać prowizję od obrotu , a wtedy pracownik sam " grzebie " za klientami w necie , bo ma z tego kasę . Druga ew. pracownik jest leniwy i wystarcza mu głodowa pensyjka , a niestety wielu jest takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj_marika
a u mnie to zalezy od nastroju. czasem wolalabym pracowac w biurze sama, ale czesciej jednak ciesze sie, ze pracuje biurze z wieloma osobami :). zajmuje sie sprzedaza reklama w eniro polska, jak konsultant telesprzedazy. jak mam jakis problem to zawsze moge zapytac bez skrepowania kolege czy kolezanke obok :) wydaje mi sie, ze wtedy odpowiedzialnosc rozklada sie na wszystkich rownomiernie i jest to bardziej komfortowe :) natomiast gdybym pracowala sama to wtedy musialam czesto podejmowac kluczowe decyzje sama. praca w zespole jest lepsza, bo mozna rozwijac tez umiejetnosci kontaktu z ludzmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra kasa
Ciekawy sposób na zarabianie. Przeczytaj koniecznie! Hey! Znalazłem ostatnio całkiem nowy sposób na zarabianie w Internecie. Całość wygląda bardzo interesująco, a zarobki przekraczają nawet 5000zł. Żeby dowiedzieć się więcej wystarczy wejść na stronę http://dobryzarobek.pl/index.php?id=dbc8e46ed3b2a4ace52c7eed7b538d3c , a tam wszystkiego się dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUCU TO PIRAMIDA
CZY TY ZERWAŁEŚ SIĘ Z CHÓJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam sprawe z dwóch stron
miałam prace gdzie w pokoju byłam sama - za sciana byli szefowie ale czesto byłam sama w biurze. pracowałam tam 3 lata i teraz widze uroki takiej pracy. jest cisza spokój, nikt ci nie gada nad glową - masz ochote otwierasz okno ( a nie ejdnej za zimno, drugiej za gorąco - fioła czasem mozna dostac) , właczasz radio albo nie. ja akurat miałam taka prace w której sie nie nudziłam, nawet jak czasem nie było co robic to sobie sama wyszukiwałam robote. twierdzenie ze brakuje rozmów z ludzmi czy sie cofa to totalna bzudra. teraz pracuje z 4 laskami a biurze. wciaz jakies plotki od których czasem łeb mnie boli. wciaz pieprza jakies głupoty - nie znosze tego. nie daj boze jak jest jakas impreza w pracy to pózniej miesiacami gadaja z kim kto i gdzie. całe lato chorowalam bo wciaz im było gorąco przez co klimatyzacja działa na full, a ze siedziałam najblizej klimy to masakra. ja wyznaje zasade ze do pracy chodze pracowac, nie przyjaznic sie czy plotkowac o dupie maryni. stwierdzam ze pracy z ludzmi jest uciążliwa, tak sie wydaje ze jest fajnie , ale ludzie maja rozne charaktery - najgorzej jak musisz znosic 8 godz dzienne jakiegos kretyna koło siebie, dlatego docen ze ejstes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanono

×