Uwazacie ze trzeba walczyc o milosc??? Ale jak skoro druga osoba nie chce?

Tego się właśnie obawiam. Nie chcę być zabawką, kołem zapasowym. Nasze rozmowy nie są mi obojętne. Wspominamy w nich wspólne chwile, fantazjujemy. Spotkaliśmy się. Przytulił mnie, pocałował. Wydawałoby się, że jednak coś czuje. Ale jeśli tak, dlaczego nie chce tego naprawić?

Mężczyźni są dobrymi aktorami. Do działania napędza ich huć. Gdy pragną, powiedzą wszystko co kobieta chce usłyszeć. W tym i tylko konkretnie tym momencie mówią szczerze, w danym momencie tak myślą. Lecz to nic nie znaczy. Po zaspokojeniu żądzy słowa mówione wcześniej tracą znaczenie.

Twój też będzie próbował naprawić, jak to ujełaś, ale wtedy gdy wróci chęć seksu. I tylko na czas stosunku.

Mężczyzna, który nie jest emocjonalnie związany z kobietą, nie jest wart jej jakiejkolwiek uwagi.

chyba że oboje umowia się na sex przyjaźń 

Nigdy nie walcz o miłość,  miłość sama przychodzi. 

Pewnie tak jest. Gdyby mu zależało byłby ze mną. Tak ciężko się z tym pogodzić...

Mam w sobie tyle złości na niego, że straciłam tyle lat. Niestety dosłownie straciłam. Wtedy mogłam zostać mamą. Teraz już nie mogę. Muszę w sobie zwalczyć tę złość.  Tyle walki o wspólne życie na nic. 

Zawsze jeszcze możesz Jakubie mieć dzieci, tylko zważywszy na twój stan zdrowia psychicznego nie jest to dobry pomysł.  

Wszystko jest po coś, może kiedyś to zrozumiesz.

Dnia 20.01.2019 o 13:13, Gość niestety napisał:

Mężczyźni są dobrymi aktorami. Do działania napędza ich huć. Gdy pragną, powiedzą wszystko co kobieta chce usłyszeć. W tym i tylko konkretnie tym momencie mówią szczerze, w danym momencie tak myślą. Lecz to nic nie znaczy. Po zaspokojeniu żądzy słowa mówione wcześniej tracą znaczenie.

Twój też będzie próbował naprawić, jak to ujełaś, ale wtedy gdy wróci chęć seksu. I tylko na czas stosunku.

Mężczyzna, który nie jest emocjonalnie związany z kobietą, nie jest wart jej jakiejkolwiek uwagi.

chyba że oboje umowia się na sex przyjaźń 

ale nawet ta sex przyjażź po zaspokojeniu chuci się konczy najwazniejsza jest widac ta emocjonalnsc bliskosc bo to tylko łaczy

Szkoda tylko, że to najczęściej kobiety tak cierpią, rozpamiętują, chcą naprawiać związki. Faceci podchodzą do tego inaczej. Nie ta to inna.