co byscie zrobili z milionem zlotych;

Milion to mało.. :o:P Kupiłbym jakieś mieszkanie, co najmniej jedno, pod wynajem. Reszta na konto..

Na warszawskiej starowce

Kupiłabym wreszcie te pieprzone prawo jazdy:)

i jakiś mały samochód:) a za reszte wyremontowałabym sobie porządnie mój dom, dała bratu na wesele( bo ma wkrótce), zostawiła sobie na wesele i kupiła jakieś mieszkanie, żeby je wynajmować:)

a ja bym wybyła do australii i tam została .

Lokale na Warszawskiej starówce.. za 1 mln złotych? :D Powodzenia.

A.. to znaczy jeśli chodzi o mieszkanie to pewno tak.. mnie słowo lokal skojarzyło się z kawiarnią czy restauracją. ;) Jest tam chyba tylko jeden, gdzie za takie odstępne może ktoś by się skusił.

milion ? 300000 dom 100000 do podziału dla rodziny 100000 wyposażenie domu/ubrania/jedzenie/przyjemności/opłaty za cały rok z góry reszta na lokatę i życie z odsetek

Przejrzałem sobie oferty mieszkań do sprzedania ze starówki.. poniżej bańki to straszne klitki, dwadzieścia dwadzieścia parę metrów.

super macie pomylsly, chyba najlepszy ma wwwwwwwwwww super jak sie jest mechanikiem samochodowym, lub zna sie na biznesiku z autami

zakupiłabym mały szpital, lub prywatną przychodnie stomatologiczną

a moze na radio maryja dac miliona:-P

TO CO NA RADIO MARYJA,czy na tv trwam

I nie martwiłabym się już nigdy o to, gdzie będę mieszkać za rok.

300 tyś. bym zainwestowała, kupiłabym mieszkanie, coś podarowała rodzicom, a reszta na lokate ;)

podzieliłabym się z siostrami ....swoją część odłożyłabym na konto lub zainwestowałabym

a mam ich sporo...

co byscie zrobili z milionem zlotych;

a ja kupilabym wypasione auto i motocykl. wyremontowalabym dom w ktorym mieszkam, oczywisie podzielilabym sie z rodzenstwem i rodzicami. pozatym to tracilabym kase na przyjemnosci, jezdzilabym po swiecie, spelniala swoje marzenia. kupilabym w miescie jakas kawalerke zeby moc tam czasem uciec spod oka czujnych rodzicow i zrobic impreze. no i tyle;d

ale to tylko milion a ty juz wydatkow narobilas na 3 miliony:D ALE SUPER

nie mam miliona i nie mysle

nie musiałabym szukac bogatego męża:D;P

super m4 w 100licy, dobre auto, a reszta na lokatę. niech pieniądz przyciąga pieniądz :)

kupiłabym dom :)

300000 za tyle możesz mieć najwyżej przytulne m3 :)

na początek wymieniłabym tuleje wahaczy w samochodzie i załatała sobie drogi po których jeżdże...