Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlllllllllll

Podajcie mi zalety bycia singlem

Polecane posty

Gość mlllllllllll

Bo nie wiem. Jak mialem kobiete to nie bylo czegos takiego jak nuda, spotykalem sie raz z nia, raz z przyjaciolmi. Teraz kiedy nie mam to zyje od weekendu do weekendu, zaciskajac kciuki zeby przypadkiem w ten weekend przyjaciele nie zaplanowali czegos ze swoimi partnerami, bo wtedy nawet w weekend nie mam z kim sie spotkac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widac.
to już było setki razy 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singlami zwykle są egoiści
którzy nie chcą mieć zadnych zobowiązań wobec nikogo i nikomu z niczego się nie tłumaczyć. Żyją z dnia na dzień sami dla siebie. Cóż - można i tak, jak ktoś lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalety ? - nie musisz sluchac
trucia jakiegos wiecznie niezadowolonego kaszalota jak to z postu powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilna bez pamięci
nie ma zalet:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szokolada
Jedyną zaletą jest to że nikt nie marudzi :D Ale życie w pojedynkę jest h.... ;/ Wiem po sobie, od niedawna jestem sama i jest tak jakoś inaczej, zanudzam się na śmierć i nie mam ochoty na nic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jaa
Śpisz z kim chcesz, kładziesz się spać, kiedy chcesz, wstajesz o dowolnej godzinie. Jesz i pijesz tyle, ile i kiedy chcesz. Sprzątasz albo nie. Rozrzucasz brudne majtki i skarpetki po całym mieszkaniu. Nikt ci nie dyktuje, kiedy masz się kąpać. Luz totalny. I tylko czasem chce ci sie wyć z tęsknoty za tym, zeby ktoś jednak wtrącił się w to twoje cudowne, pełne swobody życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to nie ropa
moim zdaniem nie ma zalet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzisz na imprezy, podrywasz i gadasz kogo i z kim chcesz, no ale ile można... ? Prawda jest taka, że zalet jest niewiele. Zawsze po takowej osobie pozostaje przeraźliwa PUSTKA. Ale fakt, że lepiej być samemu niż z kimś kto na każdym kroku dobija, wkurza, robi sceny i ogólnie uprzykrza życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanszajs
bo wy kobiety nie umiecie zyc bez faceta , nie mozecie byc singielkami , tylko udajecie zimne suki facet jesli nie jestes ciotą to poradzi sobie sam , a nawet bedzie sie lepiej czul :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość red red wine
Słuchasz muzy, jakiej lubisz, nie musisz zamykać drzwi do łazienki, wszystkie szafy twoje, można randkować na cztery ręce i iść o drugiej nad ranem pojeździć po mieście bo tak, bez konieczności tłumaczenia się. Nikt nie bałagani w domu w sposób inny niż mój ulubiony, nie muszę robić jedzenia innego niż lubię itd. Pełna swoboda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka z czołgistów
6500 tylko dla siebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalety ? - nie musisz sluchac
jak sie jest singlem z musu to jest zle ale jak sie jest singlem czy samemu z wyboru to jest duzo zalet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlllllllllll
Chodzilo mi raczej o tych z musu. Jestem miesiac po rozstaniu i jakos nie mam ochoty wchodzic w nowe relacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie wchodz
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlllllllllll
w sumie zle sie wyrazilem, potrzeba bliskosci jest, tylko jakas pustka emocjonalna mnie opanowala po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalka
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlllllllllll
piatek wieczor zlecial, kazdy zajety sobą. licze na jutro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcini
Prawdziwy singiel to tylko singiel z wyboru. Ja taki jestem i uwielbiam swoją wolność. Co tydzień umawiam się z kimś innym, a fajnych dziewczyn jest naprawdę mnóstwo, świetnie spędza się z nimi czas, rozmawia, nie brakuje mi też seksu i to co jakiś czas z kimś innym. Nie mógłbym być z jedną i tą samą dziewczyną kilka lat, nie mówiąc o dłuższym czasie, zanudziłbym się na śmierć, przestałaby mnie też pociągać. Nikt nie ogranicza mnie w moich pasjach, nikt nie marudzi, że muszę zrobić to i to, pojechać tu i tu, sam decyduję o tym, co robię, gdzie jadę, z kim się spotykam. Nie rozumiem ludzi w młodym wieku "sparowanych", ale wiem, że oni nie rozumieją mnie, więc się wyrównuje. Uwielbiam życie singla, muszę się wyszumieć, może pomyślę o ustatkowaniu się koło czterdziestki, w końcu chętnych trzydziestek nie brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Marcini
A syfa jeszcze nie zalapales? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×