Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do prawikuuf

Prawiczki - zaczęliscie coś robić ze swoim zyciem w nowym roku ?

Polecane posty

ja nie kumam, co w Was jest tak odrażającego że tak o sobie myślicie? odpowiedzcie mi! konkrety poproszę. miałam wielu brzydkich kolegów ale każdy z nich miał coś w sobie wartościowego, jeden był dość nieprzystojny i gruby ale zajebiście inteligentny i żartobliwy :) inny był zajebiście pewny siebie strasznie wysoki i chudy ale wygadany - fakt mnie to odrzucało ale ostatnio na naszej szkapie widziałam że się ochajtał i ma naprawdę piękną żonę :D więc może trzeba podejść do siebie z dystansem, a poza tym i tak jesteście na lepszej pozycji niż brzydkie kobiety bo u facetów to się głównie bajera liczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerek!!!!!!!!
Faith Hope Glory Idioyo masz siekierę i tasak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam jaki jesteś? i nie napisałeś co jest odrażającego w Twym wyglądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektórym trudno sobie wyobrazić, że są osoby które nie potrafią bajerować, nie mają urody, inteligencji, wykształcenia, dobrej pracy ani innych atrybutów postrzeganych jako atrakcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu te same teksty - wszystko, cała twarz... skąd ja to znam? :) konkrety - duży nos, małe usta, małe oczy, hmmm trądzik, łysienie no nie wiem... spójrz w lustro i powiedz, co widzisz? niestety jest tak że jak sam o sobie myślisz tak widzą Cię ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam w sobie coś wartościowego, tu nie o to chodzi. po prostu się kobietom nie podobam i to z posiadaniem "czegos wartościowego" nie ma nic do rzeczy. ma uwierz mi, ten gruby kolega chodził ze mną do klasy w lic. swoją aktualną żonę znał długo(no min. rok) zanim zaczęli być razem a więc wniosek jest taki że spodobał się jego charakter a nie wygląd, a z kolei jak zakochujesz się w czyjejś osobowości to wady tej osoby stają się niewidoczne po prostu, idealizujesz ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd znam? z tego forum od Was! już pytałam nie raz i zawsze kończy się tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak zakoch*jesz się w czyjejś osobowości to wady tej osoby stają się niewidoczne po prostu, idealizujesz ja...." Oj... na tym to ja sobie dupę mocno zbiłem po wielokroć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo u facetów to się głównie bajera liczy" Czyli jesteście głupie jak but z lewej nogi i lecicie na pierwszego lepszego cwaniaka co rzuca fajnymi tekstami. Niech mnie opatrzność uchroni od takich wywłok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jesteście głupie jak but z lewej nogi i lecicie na pierwszego lepszego cwaniaka co rzuca fajnymi tekstami. Niech mnie opatrzność uchroni od takich wywłok. nie mój drogi to właśnie Wy jesteście tępi bo lecicie na wygląd a jak jakaś jest brzydka to ją wyzywacie od świń czy czegoś tam jeszcze... powiedziałam "bajera" ale chodziło głównie o charakter, to jak traktujecie kobiety, czy można z Wami porozmawiać itp. a dobrze znam tego kolegę z lic. i wiem że ma dobry charakter, da się z nim pożartować i jest dobrze wychowany... i na to właśnie ona poleciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfg556
Co będzie w 2012? Koniec świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie mój drogi to właśnie Wy jesteście tępi bo lecicie na wygląd a jak jakaś jest brzydka to ją wyzywacie od świń czy czegoś tam jeszcze..." No masz ci los... jeszcze żadnej nie wyzwałem. Kiedy to nadrobie jak już po studiach?... chlip... chlip... Buuuu! "powiedziałam "bajera" ale chodziło głównie o charakter, to jak traktujecie kobiety, czy można z Wami porozmawiać itp." Mówicie o poczuciu bezpieczeństwa ale chodzi o kasę. :) Ja żadnej dziewczyny nie zbluzgałem, nie pobiłem, nie byłem chamski wobec niej. I zapewne dlatego jestem sam :D "a dobrze znam tego kolegę z lic. i wiem że ma dobry charakter, da się z nim pożartować i jest dobrze wychowany... i na to właśnie ona poleciała." A nie na to, że był on jedynym wolnym, pracującym, nie chlejącym facetem którego miała pod ręką w czasie kiedy jej zegar biologiczny zaczął tykać głośniej? No włsnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×