Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pata taj

nie zadzwonie nie zadzwonie nie zadzwonie !!

Polecane posty

Gość pata taj

prosze, wspomozcie dobrym slowem, boje sie, ze sie zlamie, zadzwonie i zapytam "o co chodzi, czy ja cokolwiek dla ciebie znacze?" facet nie dzwoni 4 dni, podejrzewam, ze ma jakis powod, moze chce mnie w ten sposob splawic...? a ja glupia mysle o nim, tesknie i zloszcze sie, fak! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaaWuuu
a ile byliście razem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
czy razem? nie wyznalismy sobie milosci, ale od 8 miesiecy sie spotykamy, bylismy blisko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaaWuuu
napisz sms-a CO SŁYCHAC.. po 4 dniach ciszy, nie nalegania z Twojej strony to chyba nie będzie nic złego , nie oznacza to że się narzucasz.. moze on czeka na Twój ruch, nie tylko faceci mają ' obowiązek' się odezwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz różnie może być... może lezy w szpitalu - to tak z grubej rury, albo ma kogoś innego na oku i z nią pisze, dzwoni i się miętosi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
no niby nie dzwoni= nie zalezy mu, ale ja czuje, ze cos jest na rzeczy, to taki facet, ktory stosuje takie gierki (nie odzywanie sie, proby sil- kto zadzwoni pierwszy) ale ja juz mam dosc, nie tym razem, dosc mam takiego traktowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaaWuuu
to zadzwon, napisz Ty. przeciez nie tylko ON SPOTYKA SIĘ Z TOBĄ ALE TY Z NIM RÓWNIEŻ WIĘC MOZE ON TEZ CHCIAŁBY SIĘ DOCZEKAC RUCHU OD CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
sek w tym, ze to ja ostatnio nawiazalam z nim kontakt, teraz czekam no bo kurwa jeszcze troche i bede czula ze sie narzucam, moj facet naprawde ma problem z inicjatywa wiecie co jest najgorsze? mam do napisania dwa projekty do szkoly i nie moge sie na tym skupic, nie moge ... jak sie odciac od myslenia o facecie, od analizowania tego wszystkiego ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak, pamiętam jak właśnie przez takie coś 'straciłam' chłopaka, który mi się podobał. To było dawno, fakt, ale jednak. Też się z nim spotykałam, było pięknie, cudownie, trelemorele, aż pewnego pięknego dnia przestał się odzywać. Też się nie odzywałam, myślałam sobie tak samo jak Ty. Co się okazało? Jego dobry kolega powiedział mi, że przestał się ze mną kontaktować, ponieważ ja tego nie chcę, bo gdybym chciała to bym się odezwała i, że to przecież logiczne. Nie pisałam nic do niego, więc powiedział, że ma mnie w dupie. I tak ryczałam, ryczałam, wyłam, że taka głupia byłam! Także dzwoń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
o kurde, niezle chyba faktycznie, schowam upor do kieszeni i zadzwonie - przynajmniej bede wiedziala, na czym stoje i zrobie to dla siebie, nie dla niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
a myslicie, ze moge tak szczerze z grubej rury zapytac go o co chodzi, czego on wlasciwie ode mnie chce, co dla niego znacze? czy takich pytan facetowi sie nie zadaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
doradzcie, prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tak dlugim okresie czasu sam by ci powiedzial, ze cos dla niego znaczysz.Zamknij ten rozdzial, wykasyj jego numer razem ze zludzeniami i zacznij rozgladac sie za kims realnym, z kim masz jakas szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie, po 8 miesiącach
padłyby deklaracje jakieś. moim zdaniem po prostu Cię olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
dzieki, przydalo mi sie Wasze obiektywne spojrzenie na sprawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
rozmawialam z nim... powiedzial, ze mial gorsze dni, ze chcial zobaczyc po ilu dniach zadzwonie (dodal "myslalem, ze dluzej mnie przytrzymasz...") i ze nawet jak nie dzwoni to mysli o mnie... dobre, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natk aa
w ogole nie rozumiem jego zachowania. jak myslal, ze dluzej go przetrzymasz? spotykacie sie tyle i nagle on jakis test ci urzadza? pfff co za koles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pata taj
tak, urzadzil mi test bo stwierdzil, ze ze mnie wszystko trzeba wyciagac, ze on juz nie wie w jaki sposob do mnie dotrzec... gorzej niz niejedna baba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na sygnal
Noto ciekawe co bedzie z moim,tylko ,ze moj to kochanek,dzis 5 dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×