Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmieszana Aśka

nie zaprosił mnie na studniówke

Polecane posty

Gość zmieszana Aśka

2 tyg temu na imprezie spotkalam super chlopaka. od tygodnia można powiedzieć , że ze sobą "chodzimy" . zbliża sie studniówka a ja dowiaduję się , że idzie z koleżanką z klasy :/ ... juz sama nie wiem co mam sobie myśleć . skoro juz wczesniej jej obiecal , to powinien z nia isc? czy olać kolezanke i zaprosic swoja dziewczyne ? zapisy byly dawno temu(jeszcze sie nie znalismy ) , ale zawsze mozna zmienic. A wy co byscie sobie pomyślały ? Głupio sie upominac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda ale dojrzała
jak ty sobie to wyobrazasz? ze ja odwoła? puknij sie w leb pusta peezdo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieszana Aśka
jest sens angażować sie w zwiazek z taka osoba ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa jako ośrodek kulturalny
zapisy były wtedy kiedy się nie znaliście i to powinien być twój podstawowy trop poszukiwania odpowiedzi na te durne pytania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkiiiiikkkkkkkaaaaaaa
gdybyście byli ze soba np. pół roku, a on pół rok uwcześniej zaklepał tą studniówkę, to powinien odwołać i pójśc z tobą. Ale po dwóch tygodniach??? Postaw się na miejscu tej koleżanki z klasy, idziesz z kolegą na studniówkę, a on na tydzień przed oznajmia ci, że idzie z nowo poznaną laską, tak się po prostu nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym skoro idzie z koleznaka z klasy to nie zaklepal miejsca i nie zaplacil za os. tow. ..ale po co sie takimi sprawami przejmowac skoro wlasciwie ze soba juz "chodzicie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyntyryntyntyn
Po za tym jesli pójdzie z koleżanką z klasy zapłaci połowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu będę ta zła... wg mnie pwoinienm odmówić koleżnce z kalsy...s koro ona jest sz kalsy to i tak na tą studniówkę pójdzie, a co z tego ze będą razem ,s koro nie są razem, nawet nie wiedze sesnu w pójściu na studnio,wkę z kimś z klasy, przeciez ta osoba i tak czy siak by szła i można byłyby z njią tańczyć.... tak mu powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupiczek
znacie sie 2 tygodnie , od tygodnia chodzicie ze soba , to za tydzień ślub :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkiiiiikkkkkkkaaaaaaa
furgonetka a jak ty byś się czuła gdyby twój partner na studniówkę olał cię tuż przed, bo ma jakąs panienkę od tygodnia? Sorry, ale tydzien czasu to nie jest żaden poważny związek, mało tego, trudno tutaj w ogóle mówić o związku skoro znacie się raptem 2 tygodnie. Facet ma zobowiązania i powinien isć z koleżanką. Gdyby ta studniówka miała się odbyc za parę miesięcy to jak najbardziej powinien jej odmówić, ale nie na tydzien, dwa przed!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''s koro ona jest sz kalsy to i tak na tą studniówkę pójdzie,'' I TAK ? niby dlaczego I TAK pojdzie? I TAK moze nie isc, skoro jesli on jej odmowi, to nie bedzie miala z kim isc wiec nie pojdzie I TAK ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie furgonetka z Toba nie zgodze...skoro ida razem tzn ze beda "para" beda razem tanczyc itp. gdyby poszedl z inna dziewczyna, to z ta kolezanka zatanczyl by moze 2,3 razy....a w sumie on i autorka para jeszcze nie sa bo ona sama mowi, ze mozna powiedziec ze ze soba chodza i to od tygodnia...moim zdaniem gdyby "chodizli" ze soba miesiac to chlopak jeszcze moglby sie zastanowic aby isc z autorka, ale znaja sie tylko troche a on tuz przed 100dniowka ma wystawiac kolezanka, z ktora byl umowiony dawno temu? Tak sie po prostu nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie musza razem tanczyc. na studniowce to sie tanczy ze wszystkimi a nie ciagle ze swoim tylko, pozatym i tak wiecej czasu sie pije niz tanczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinien pójść z obiema
dziewczynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi mi ot o , ze jak ten koleś nie pójdzie z tą koleżanka z klasy to ona i tak by poszła na studiówkę ,bo też jej studniówka, a z reszta na studniókę można isc samemu nie rozumeim po co osoby z tej saemj klasy się zapraszaja na 100wkę?? zeby sie zaklepać na cała noc? swoje towarzytstwo?? przeciez i tak wszysycy z kalsy tam będa i można by sie razem bawić? wiec po co? zeby pokazac ze ma się :pare"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkiiiiikkkkkkkaaaaaaa
furgonetka sorry, ale ja bym na studniówkę sama nie chciała iść. To tak jak by dziewczyna miała iśc sama na wesele, bo idzie do swojej rodziny i na pewno będzie sie miala z kim bawic. Dla mnie bez sensu, studniowki to imprezy na ktore sie chodzi w parach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
furgonetka moze Ty masz taki charakter akurat ze sie nie przejmujesz tym, ze chlopak kilka dni przed studniowka by Cie olal ale np. ja bym sie tym przejela, strasznie przykroby mi bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam takie pytanie
a ta kumpela z klasy to z kim tanczylaby poloneza gdyby ją teraz wystawil?? rozumiem że z nim a autorka czekalaby w kącie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no be\z sensu isc samej. jak do zdjec pozaowac sama? hahaha a polonez to akurat nie problem, ja tam na zadnej studniowie nie tanczylam tego zalosnego gowna ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOŻE TY TY MYŚLISZ ŻE...
"CHODZICIE ZE SOBĄ"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOŻE TY TY MYŚLISZ ŻE...
POPIERAM: "furgonetka sorry, ale ja bym na studniówkę sama nie chciała iść. To tak jak by dziewczyna miała iśc sama na wesele, bo idzie do swojej rodziny i na pewno będzie sie miala z kim bawic. Dla mnie bez sensu, studniowki to imprezy na ktore sie chodzi w parach." W przypadku, kiedy chłopak zna sie na rzeczy to nawet jeśli idzie na impreże typu studniówka, wesele z dziewczyna , z któa nie jest w związku, to dba o nia jak o "swoją": siedzi obok niej, zabawia rozmową, tańczy z nią, towarzyszy jej gdy ta 'idzie zaczerpnąć świeżego owietrza"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×