Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kazim

rodzina po rozwodzie

Polecane posty

Gość kazim

Córka rozwiodła się z mężem dla nas rodziców , również rodziców zięcia/jest to straszne przeżycie, nie potrafimy z tym żyć mija 2 lata a my dalej jesteśmy w szoku wszyscy się obwiniamy jak nauczyć się z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie 1/3 małzeństw sie rozwodzi, czas przyjąc ten fakt do wiadomości i żyć normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazim
Normalnie to znaczy jak! była rodzina ,juz jej nie ma cierpi córka zięć jego rodzice my cierpi wnuczka bo corka niechętnie daje ją ojcu nastawia ją negatywnie do ojca chce mieć ją tylko dla siebie ale to nie jest dobra droga wnuczka bardzo tęskni za ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie cierpieć, tylko poukładać sobie i małym dzieciom życie od nowa, na nowych zasadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazim
moze napiszą -rodzice których dzieci się rozwiodły jak oni ,, odnajdują się w takiej sytuacji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewy33
posłuchaj, dla ciebie jest wygodnie jak się facet rozwodzi i bardzo chętnie w tym pomagasz, prawda? Wytłumacz mi czego tu się pętasz i szerzysz swój łajdacki sposób na życie kosztem innych. Znawczyni się znalazła cholera. Spadaj stąd i nie denerwuj ludzi którzy chcą rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewuniu, szukasz kolejnego
któremu "pomozesz" przy rozowodzie? Tak. W tym jesteś dobra. Znaczy - w dawaniu d... żonatym facetom. W końcu to twój zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to "córka rozwiodła się z mężem dla nas rodziców"????? poza tym-córka chyba jest dorosłą osobą, i ma prawo decydować o swoim zyciu, nie sadzisz? chyba jest już dużą dziewczynką, i czas przyjąć do wiadomości fakty o raz jej decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona corka rodzicow
napisze cos ze swojej perspektywy, rozwiodlam sie a moi rodzice i tesciowei nie moga sie z tym pogodzic chociaz minelo sporo czasu i ulozylam sobie zycie na nowo, jestem szczesliwa. oni uwazaja ze powinnam przemyslec wszytsko jeszcze raz i wrocic do meza bo tylko wtedy moge byc szczesliwa. jest mi przykro ze musze ograniczyc kontakt z moimi rodzicami i tak na prawde nie rozmawiam juz z nimi o moim zyciu bo komentuja je w sposob dla mnie bolesny. to sa dla mnie tacy bliscy ludzie z ktorymi nie mam o czym rozmawiac dopoki nie pogodza sie z tym ze zyje po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona corka rodzicow
i jeszcze jedno. oni nie maja juz wstepu do mojego prawdziwego zycia, nie wiedza o moich radosciach, ciezkich chwilach, chorobie bo wiem ze nie bede miala w nich wsoarcia. mam dla nich zarezerwowany 1 usmiech i jedno zdanie, ze wszytsko ok. gdy jeszcze myslalam ze moge miec z nimi taki bliski kontakt i moge rozmawiac o wszytskim slyszalam tylko "przemysl to jeszcze raz " "wroc do niego" "jeszcze nie jest za pozno"- a dla mnie bylo juz za pozno w momencie gdy zostala podjeta decyzja o rozwodzie i marze o tym, ze oni sie z tym w koncu pogodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozwiedziona corka rodzicow
ja cie znam i wiem czemu się rozwiodłaś mają do ciebie pretensje bo łatwo jest dawać rowa i zwalać winę na niedopasowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko...
dinusik głąbie,naucz sie czytac ze zrozumieniem :-0 Nie ze ona rozwiodła sie DLA NAS RODZICÓW,tylko autorce chodziło o to,ze DLA NAS RODZICÓW JEST TO CIEZKIE PRZEZYCIE... To tak trudno pomysleć troche :-0 ? Co do autorki,to porozmawiaj z córką,nie o tym,by znów byli razem,tworzyli rodzine, bo tego pewnie nie da się juz odbudować,ale przetłumacz jej,ze nie moze ojcu odbierac dziecka,ani dziecku ojca,tym bardziej ze mała tęskni za nim,jak sama napisałas. Krzywdzi dziecko... Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogodzą się nie mają wyjścia no, chyba, że wolą żyć swoimi mżonkami niż rzeczywistością moim zajęło to jakieś 2 lata chociaż nie było mowy o wracaniu do bylego po rozwodzie ale moja mama wie lepiej, jak powinnam ułożyc sobie życie w kazdym razie nie z rozwodnikiem, z dzieckiem i bez slubu na dodatek zgroza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona corka rodzicow
w moim przypadku na pewno nie chodzilo o niedopasowanie. tragedia jest rozbita rodzina , zwlaszcza gdy sa w tym wszystkim dzieci ale trzeba nauczyc sie z tym zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjalj
Ja tez zrozumialam, ze corka autorki rozwiodla sie dla rodzicow. Tak to jest jak pisze sie bez przecinkow i kropek. Dziwilam sie bardzo, ze rozwod dla rodzicow:) Autorko, corka sie rozwiodla i juz. Wspieraj ja, wspieraj wnuczke. Niech drudzy dziadkowie robia to samo. Zwiazek sie wypalil, rozpadl, i juz. NIe ma sensu rozpamietywac wszystko, tylko nauczyc sie zyc od nowa w nowej sytuacji. A corka niech zrozumie, ze ojciec jest wazny dla dziecka, dla jej coreczki. Moze byl zlym mezem, ale ojcem moze byc dobrym. I tego trzeba od niego wymagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby słuchać tego,
co ma do powiedzenia taka .... ewa33, najlepiej jest się rozwodzić. Ale przedtem dawać d... na prawo i lewo głosząc, że to partner jest złym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×