Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wasilis

do kobiet zalegajacych latami w domu,czy wam nie szkoda zycia?

Polecane posty

Gość wasilis

rozumiem odchowac dziecko max do 2 lat, ale zalegac tam latami rodzic nastepne i udawac ze poswiecacie sie:) a prawda jes taka , ze wolicie dupy wylegiwac w pieleszach i łazic w szlafroku po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananannanana
ja w tym czasie tez zawód zdobyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna nastepna
ha ha dobre, ale cos w tym jest, mój ma 1,5 roku a ja już świra dostaję chciałabym bardzo wrócić do pracy, bo faktycznie czuję że mi życie ucieka, każdy dzien wygląda mniej więcej tak samo, dzisiaj jest lepiej bo świeci słońce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 38
ja siedze odmiesiaca o mnie zwolnii juz szału dostaje i łaze rozmemlana bo i po co sie ubierac?dzieci niemam i niezamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 38
z druiej strony isc do roboty za 1300? i dalej nic z tego niemiec, charowac w sklepie zapyzialym, to lepiej posiedziec na dupie i obiad ugotowac.Ambicje to mozna miec jak sie ma znajomosci i pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to Cię zaskocze
jak sie jest kobietą lat 30 szukającą pracy (bez dzieci) to na rozmowach pytaja: ma pani dzieci??...NIE????....i zaraz potem rozmowa wkrótce kończy się po urodzeniu dziecka (lat 32) na romowach : ma pani dzieci?...TAK...ile mają ...jedno 8 m-cy.....odp. małe dziecko ma pani...i romowa kończy się podobnie teraz jestem w drugiej ciąży.....doszłam do wniosku urodze 2-jkę (tak jak zawsze palnowałam) ...troche odchowam i pójdę twardo szukac pracy dodam że mam warunki (rodziców w domu) ale dla pracodawcy to żaden argument dlatego nie ma co oceniać kobiet realia są jakie są na tacierzyńskie mało kto się wybiera z obawy przed utratą pracy a przeciez to tylko 2 tygodnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 38
wiec temat chyba nie dla ciebie ? Po co siedzisz na forum o dzieciach jak nie zamierzasz ich miec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w tym wieku
ja w wielku 30 la bede miec 10 letnie dziecko :) nawet 11 hhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie dla tego
trzeba sie starac wczesniej o dzieci zeby w wieku 30 lat miec juz odchowane chodzace do szkoly zeby mozna bylo sie realizowac w pracy i nie musiec z niej rezygnowac w razie w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi właśnie szkoda życia i latam cichaczem do pracy. Mąż wtedy opiekuje się synem i dobrze, przynajmniej dziecko pozna obu rodziców w równym stopniu. Ja po prostu potrzebuję kontaktu ludźmi, bo inaczej dziczeję ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 38
widze jak siorka moj a sie meczy jest po studiach dziecior za dzieciorem i zaległa juz tak 10l, roztyta jak beka....dzieci do szkoły a ona dalej w kimono..w domu na sztuke sprzaata i popija winko cały dzien, szans na robote zadnych, dlatego wszystkiego mi sie odechciewa jak na nia patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie dla tego
to co jesli siostra tak sie zachowuje ty bedziesz taka sama ?? Ludzie ja mam potora roczna coreczke chdze z nia na spacery na basen na cwiczenia dla maludszkow ... moj dzien jest caly zajety nie ma mowy o jakims lezeniu na kanapie i spaniu czy smierdzeniu mlekiem ... Nasz dzie zaczyna sie o 8 rano i konczy o 21 nawet z w zimie jest co robic z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, 10-letnie dziecko
wcale nie jest 'odchowane', a dla pracodawcy kobieta 30-letnia bez jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego jest nieprzydatna. Co innego kobieta 30-letnia z ugruntowaną pozycją zawodową, która idzie na urlop macierzyński 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna nastepna
a własnie dla tego-----------------co robisz z dzieckiem w zimę, kiedy jest tak obrzydliwie na dworze?? ja staram się wychodzic z dzieckiem codziennie ale jak pada to normalnie niechce mi sie ruszać tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dere
tak szczerze, nie dziwie sie ze pracodawcy boja sie zatrudniac mlode dziewczyny...moja mam pracuje w urzedzie panstwowym i tam laska jak zachodzi w ciaze, to juz od 2 m-ca smiertelnie chora i lezy na zwolnieniu..oczywiscie nie pisze o przypadku kiedy ciaza jest zagrozona.... sama jestem mama i pracowalam do prawie konca ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boicie
ze za parenascie lat nie beda wam przyslugiwaly zadne emerytury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem czy wszystko ok
a ja bm mogała byc w domu , kariery nie zrobie juz, a w pracy tylko si e meczyłam, mam dziecko male , zaraz drugie planuje, posiedze z 10l w domu, maz ma firme wiec pomagac moge zawsze.Robimy mnostwo rzeczy, dopiero czuje , ze zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem czy wszystko ok
ale człowieku jakie emerytury/? z najnizszej krajowej...plis to ja dziekuje za taka emeryture!!!!!!sama zobie lepiej moge zabezpieczyc przyszłosc, niz głodowa emerytura! pozatym mam wychowawczy liczy mi sie do lat pracy, tylk chyba składkowy nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhbhj
wasilis, na pewno im zal dupy sciska, ze prowadza takie nieciekawe zycie, dlatego sobiew wmawiaja, ze dzieci sa najwazniejsze, ze nie ma nic piekniejszego niz sprzatac, gotowac i zajmowac sie tylko dziecmi i inne tego typu bzdury. W sumie co nas to obchodzi? Kazdy jest kowalem wlasnego losu i to one beda w przyszlosci zalowac, nie my:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to Cie zaskocze
ja studiowałam skończyłam jak miałam 24 lata potem 5 lat pracowałam firma padła więc zaczęłam szukac pracy co do dzieci starłam się o pierwsze 4 lata -CZASEM LUDZIE MAJĄ PROBLEMY Z ZAJSCIEM W CIAŻE no a resztę napisałm w pierwszym wpisie TO TYLE W TYM TEMACIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
siedze w domu 14 lat i jest mi super :) wychowuje 3 dzieci, nie musze ich pchać do przedszkola, nie musza siedziec w świetlicy, dla mnie to zadne poswiecenie bo tak mi dobrze, a w szlafroku nigdy nie chodziłam, codziennie jestem ładnie ubrana i pomalowana, włosy zrobione, dla mojego meza :) i dla dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam prawie 3 letnią córkę od 1,5 roku pracuję, do swojej firmy wróciłam po roku wychowawczego dostałam wypowiedzenie (polska polityka prorodzinna) zaraz znalazłam nową i jestem już tutaj 1,5 roku. teraz planujemy drugie z tym że po macierzyńskim wracam do pracy nie chce już siedzieć w domu na wychowawczym rok z pierwszą córką zupełnie mi wystarczył. szczerze podziwiam kobiety które siedzą w domu po 5-6 lat dla mnie to kosmos każdy dzień taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogata w doświadczenia
do niewiem czy wszystko ok Wszystko ładnie pięknie brzmi, do czasu, aż mąż postanowi Cię wymienić na nowszy model. Wtedy zostaniesz z dzieciakami, baz pieniędzy, bez ugruntowanej pozycji zawodowej, bez ambicji i bez jakichkolwiek perspektyw. Absolutnie to nie jest atak na Ciebie, chcę tylko żebyś zrozumiała, że takie rzeczy dzieją się częściej niż jesteśmy w stanie to sobie wyobrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRACODAWCY
Ze znalezieniem pracy - to wszystko zależy od szczęsica i od znajomości a co do ewentualnych zwolnień- szczera mimo wszystko lepiej zachodzi sie w ciąże jak się już pracuje niż szukać jak sie ma małe dziecko ale to wszystko zależy od ludzi na jakich trafiamy a że w domu dzień taki sam????? hmmm jak się chodzi do tej samej firmy przez ileś tam lat -to dzień tez jest taki sam :) no chyba ze pracuje się w sklepie -to spotyka się co dzień innych ludzi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiscie bardzo mi szkoda zycia na siedzenie w domu ale nie mam innego wyjscia poki co :( generalnie leci mi 11 rok stazu pracy ale.. pracowalam juz co najmniej w 10 roznych firmach :/ po 1 ciazy zwolniono mnie pol roku po macierzynskim w drugiej ciazy w 6tc teraz konczy mi sie macierzynski i szukam pracy ale co rozmowa to jak ktos uslyszy dzieci od razu konczy rozmowe :/ niestety dzis jest tak ze jak sie ma male dzieci nie chca przyjac bo dzieci choruja bo niedyspozycyjnosc itp a jak sie nie ma dzieci to znow pracodawca boi sie ze pracownica w ciaze zajdzie :/ aktualnie szukam roboty i coz wszedzie propozycje padaja max 1450zl netto a to nawet nie jest pokrycie opieki nad 2 dzieci :/ wiec jak tu isc do pracy jak nie warto, mam dokladac?? powiecie znajdz lepsza prace, latwo mowic... skoro majac doswiadczenie wyksztalcenie proponuja 1450 to ile proponuja tym co nie maja nic poza matura??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boicie
lepsza glodowa emerytura niz zadna.Jak ktos wyzej napisal jak maz zmieni cie na lepszy model to nawet tych marnych wypracowanych przez SIEBIE paru groszy nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×