Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Thermal City

Szczeniaczki do oddania - PILNE !!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość a twoj ma rodowod czy
:moj pies, moja sprawa" to tyczy sie wszytskich, ale ty tych wszytskich musisz pouczac, narzucac co robia zle ble ble ble a to przeciez tez ich pies ich sprawa!!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melodiaa
Mysia- sorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thermal City
Mysia , ja nikogo nie słucham, chciałem po prostu znaleźć dom dwóm szczeniakom. Jak zauważyłaś, na poczatku postu napisałem że mam 4 psy ( w tym dwa ze schroniska) na więcej nie moge sobie pozwolić, tzn pewnie mógłbym, ale nie chcę z domu robic ogrodu zoologicznego. Po trzecie nie zbyt mądra decyzją byłoby trzymanie trzech samców rasy Fila. Kupiłem File, bo po pierwsze podoba mi się ich uroda, pasują do moich oczekiwań, są wspaniałymi psami rodzinnymi i są cudownymi stróżami i obrońcami, a mieszkam z dala od zabudowań i czesto wyjeżdżam, zostawiając dzieci i zone. Psy ze schrosnika są mieszancami owczarkó i innych ras, są dośc uległe i nie dominujące, dlatego pozwoliłem sobie na psy o silnej psychice jak Fila, by nie zasitniały konflikty. Kupiłem je nie na allegro. Suka pochodzi z b, dobrej polskiej hodowli a pies z Czeskiej ( nie bee robił reklamy) . Na poczatku miałem ochote wystwiac psy, ale po pierwsze wolę w tym czasie z rodziną i psami spędzić dzien nad wodą, czy na wycieczce do lasu. Po drugie, naprawde nie zalezy mi na tych tytułach. Rozpierdala mnie kiedy wchodze na stronę o danej rasie, chce zobaczyć poczytać o psach z danej hodowli, to 70 % strony tylko o wystawach, Fotki z wystaw,. Chciałbym zobaczyc psa w naturalnych warunkach, a nie sztucznie naciagnietego przez smycz. To nie jest atak, na Twoja osobe, chce po prostu rozwiac wątpliwosci, że nie handluje dla zysku,a 100 zł to jest koszt szczepien, bo jako znawczyni psów, powinnas wiedzieć po ile "chodzą" na allegro psy tej rasy, nawet nie rodowodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysia, sama siedzę na dogomanii od 7 lat, więc nie musisz nic mówić, co tam się dzieje:) żegnam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a twoj ma rodowod czy
a teraz klamiesz, bo niedawno pisalas gdzies ze twoj nie ma rodowodu. widzisz jak sie zakrecilas, wszyscy są be tylko ty dobrze czynisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tvn ma metrykę no to normalnie rasowy przecież. Generalnie te po rodowodowych rodzicach są bardziej na pewno uznawane jako rasowe niż te w ogóle nie wiadomo skąd. Metrykę dostaje każdy a rodowód to już w zakresie wlaściciela idziesz do ZK i odbierasz za 30zl :) ja akurat dostalam psa z rodowodem już u hodowcy. melodiaa masz rację. Jak ktoś chce rasowego psa to niech odloży i kupi z rodowodem. Ma wtedy pewność co do charakteru, wyglądu i zdrowia! Bo przecież rodzice są po szeregach różnych badań a te chore i agresywne nie są dalej rozmnażane aby nie przekazywać zlych genów. Ja swojego kupilam, bo mam co do niego duże plany i ni eżaluję. w moim domu co jakiś czas pojawiają się psy na tymczas i co wyrodna jestem, nie? ;) moja mama wzięla dzięki mnie SAWE z dogo, astkę w potrzebie ale nie spadnijcie z krzesel, że ta wredna mysia zamiast tego psa bez rodowodu "kundla" jak wy to mówicie nie przerobila na smalec tylko znalazla mu odpowiedzialny dom !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thermal City ja CIę na prawdę o nic nie oskarżam, oni mi to wmawiają już od dluższego czasu z resztą sam widzisz na swoim topiku jak wypisują slowa których nie jestem autorem jako, że ja niby tak twierdzę. Nie uważam Ciebie za zlego czlowieka, baa przecież się nie znamy. moja rada dla Ciebie - jak nie chcesz więcej nieplanowanych 'wypadków' to wysterylizuj suczkę ;) no bo nie ukrywajmy, że to dość uciążliwy obowiązek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a twoj ma rodowod czy wmawiania ciąg dalszy. CHcesz bezczelnie klamać? Pokaż tego topa bo mnie teraz rozwalilaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mysia
to ty nazwałas psy bez rodowodu kundlami na innym topiku,tylko nie chce mi się go szukać... wedlug mysi ''jej pies jej sprawa...nasze psy jej sprawa'' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thermal City
tvn, nie upieram się że mam rodowodowe File. Jedyne czym się oburzyłem, to faktem powiedzenia pies w typie Fili. Może i prawo, tak stanowi, co nie znaczy, że np moje psy nie zdobyłby championatu ) gdyby posiadały rodowód) :D. Nie są w typie - Sa Filami - ich dziadkowie byli Championami, ich rodzice byli rodowodowymi psami których nigdy nie wystawiłem. A że się rozmnożyły ? Za późno suka dostałą suchą sterylkę, zdarza się i co mam je teraz utopić ??? Jest wielu ludzi któzy chcieliby mieć psa tej rasy, a nie stać ich na rodowodowego. Do takich jest ten post skierowany. Jeżeli chcecie wiedzieć 3 lata pracowałem w schronisku i stąd mam 2 psiaki, które wziąłem odchodząc stamtąd. ZZapewne bym do dziś tampracował, gdyby nie to, że za pensje tam nie utrzymałbym rodziny. Zaraz pewnie dostanie mi się fala krytyki, że pomagałem zwierzetą dla kasy. Nie..pomagałem z miłości do nich, ale kiedy ma się dwójkę dzieci i żonę, cięzko za 1000 zł wyżywić ich. Ps. Mam jeszcze kota ze schroniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nigdzie nie używam slowa KUNDEL generalnie mówię mieszaniec w DE i tak mówi się Mischling czasami powiem 'kundelek' jednak wg mnie nie jest to obraxliwe określenie ale kundel? to już mi się nie podoba i jeżeli bym gdzieś tak napisala, w co wątpie to raczej literówka z kundelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie pytam czemu się czepiacie Mysi, którą bardzo obchodzi los zwierząt, pomaga im, ma dużą wiedzę. A bronicie jagodę, która tutaj otwarcie się przyznała, że topi szczeniaki w wiaderku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz twwój pies twoja sprawa, mój pies moja sprawa i jego pies jego sprawa. wiec sie nie wtrącaj jak nikt cie nie pyta o zdanie na dany temat bo jestes załosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thermal City no i brawo dla CIebie! ja jeszcze tę różnicę widzę między psem po rodowodowych rodzicach z wypadku który się zdarzyl a permanentnym mnożeniu psów dla pieniędzy gdzie suka co cieczkę jest dopuszczana a jak już za stara to w kąt 🖐️ a robileś jakieś badania swoim? Mam na myśli czy chociaż jakaś mala pewność jest, że psy będą zdrowe. (no i nie mam tu na myśli opini super weta który psy widuje na szczepieniach, a o badaniach np. na dysplazję czy inne schorzenia które są dziedziczone ale myślę, że wiesz o czym piszę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój pies moja sprawa - to bylo typowe odburknięcie w waszym stylu jak ktoś tego nie zauwarzyl to jego problem :D dopisalam, że to rottweiler. i nigdzie nie pisalam, że jest bez rodowodu bo to nie pudelek a trudna rasa, z twardym charakterem gdzie testy psychiczne rodziców są mile widziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagdad Cafe wiesz.. ja się nauczylam tego, że o psach z ludźmi trzeba rozmawiać rzeczowo, konkretnie i bez ciumkania ochów i achów.. ale na tym forum banda pomarańczy stwierdzila, że się wymądrzam i czuje najmądrzejsza i nie mam racji. Nie wiem czy te osoby pokończyly studia podyplomowe w tym kierunku, pracują jako behawioryści i treserzy w szkólkach dla psów skoro tak twierdzą (bo niby skąd mają wiedzieć, że nie mam racji nie pisząc gdzie dokladnie się mylę i jak powinno być prawidlowo) zauważylam, że jak ktoś tu ma pojęcie np. na temat wychowania psów nie raz pisalam - to zaraz się wymądrza i ma spie­rdalac bo na pewno się myli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwkaLorgia
A ja mam boksera bez rodowodu. powtarzam boksera a nie kundla i mysia może go pocałowac w dupke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thermal City
Mają ukonczone kursy PT, były badane podkątem dysplazji stawów biodrowych i kręgosłup.Bo psy tej masy często miewają z tym. problemy. Pies był miesiąc na obserwacji, -- ponieważ przyznam się bez bicia, na jednym ze spacerów pogonił za lisem, który o dziwo zamiast uciekać wdał się w bójkę. Fakt był dwa lata temu, więc o jakiejkolwiek sciekliźnie mowy być nie może. Lis niestety został zagryziony. Cóż głupie tu nawet jest tłumaczenie,że obroża ( łancuszek, dośc gruby, rozsypał się). Był nawet taki delikwent który proponował mi kursy na obronę:D, haha. Dla nie wtajemniczonych taki kurs u Fili, to jak zabawa z bombą i uważam że są zbędne i głupie, by u psów z natury agresywnych , rozbudzac agresję. Nie chcę suki sterylizować, mam cholerne złe doświadczenia z suką która mam ze schroniska ( siusia pod siebie, po każdym zziebnieciu i kąpieli).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkjfkjfk
mój pies nie ma rodowodu, bo rasa nie jest jeszcze uznana przez FCI :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia to pindka
Mysia to głupia, przemądrzała pinda. Pewnie ma kupę kompleksów i jest paszczurem. Zapewne musi sie masturbowac i to wszystko z tej frustracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka owczarka
pewnie nie morze zajśc w ciąze ze swoim owczarkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia to pindka
gdziekolwiek sie pojawi robi syf. Przemadrzala, glupia pannica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mysi do Mysi do Mysi
Mysiu, jakie studia podyplomowe można podjąć, by poszerzyć wiedzę o psach i móc im bardziej efektywnie pomagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anitasse
a ja powiem szczerze, ze mam parę amstafów i można zarobić na szczeniakach, raz w roku i kij w oko, jak sie komus nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was, wczoraj nie odpisalam, bo do samego wieczora mnie nie bylo w domu. Sacryfical Suicide pamiętam temat o wilkach i z tego co kojarzę to mialeś wymianę zdań i poglądów ze smuklą dziewicą a nie ze mną ;) ona też pisala, że pracuje z wilkami i pisaliście na ich temat (każde z Was mialo odmienne zdanie) ja się nie udzielalam w tej dyskusji za bardzo, ponieważ to nie ja z wilkami pracuję i na pewno wiecie w tym temacie o wiele, wielee więcej :) do Mysi do Mysi do Mysi Kierunek psychologia/behawior zwierząt. Kiedyś mialam w planach zapisanie się w Polsce na takie studium tylko kurczę za cholerę nie mogę sobie przypomnieć nazwy miejscowości. Wiem, że bylo to woj.mazowieckie i bylam tak 'napalona' na tego typu studia, że bylam gotowa dojeżdżać z Berlina :P Koszta byly ogromne, za same studia wyszlabym okolo 12tys zl do tego musialabym doliczyć koszty dojazdu i pobytu.(tutaj mam 'socjal' jako, że się uczę który oplaca mi studia, w przypadku studiowania w PL musialabym wszystko pokryć sama) U mnie bylo tak: Jeszcze jak chodzilam do szkoly, 16 lat mialam, robilam praktyki u weta. Dużo mi to nie dalo, jedynie utwierdzilo w przekonaniu, że to nie to co chcę robić. Kiedy ukończylam szkolę moglam iść do pracy albo na jakieś studia (w Niemczech jest trochę latwiej, bo dużo Ci państwo finansuje) wybralam się do jednej szkólki dla psów i zapytalam po prostu czy chcieliby kogoś do pomocy. Przyjęli mnie na ausbildung(nie znam polskiego odpowiednika tego slowa) i praktyki. Po paru miesiącach stwierdzilam, że chcialabym jakiś papierek więc udalam się na studium. Koszta nie byly malutkie, mam rozlożone na 12 miesięczne raty - do tego państwo placi mi trochę ponad polowę tej sumy i jakoś daję radę :) do tego np. teraz w czerwcu jadę na seminar który prowadzi Martin Ruetter (pewnie ktoś z Was go kojarzy) i udzial też kosztuje niestety. Nie jest latwo jednocześnie 'pracować' w szkólce i uczyć się tematu ale robię co lubię więc nie marudzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×