Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama synka 1,5 rocznego

Jak zabezpieczyć okno przed dzieckiem?

Polecane posty

Gość Mama synka 1,5 rocznego

Witam wszystkich, Proszę pomysłowe osoby o podpowiedź co zrobić z takim problemem: Moje dziecko wchodzi na parapet. Boję się, że wypadnie mi przez okno, a mieszkam dość wysoko. Muszę wymyślić jakieś zabezpieczenie, bo przemeblowanie nie wchodzi na razie w grę (za mała sypialnia). Montaż krat zewnętrznych też odpada (nie moje mieszkanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
moskitiery założyć? są mocno przymocowane na takie haczyki, w kilku miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
Hmm.. Ale moskitiery się przymocowuje chyba do ramy okna, a mi chodzi o to, żeby uniemożliwić mu w ogóle wchodzenie na parapet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wymienić klamki na takie z zamkiem na klucz. Inna opcja jest taka, że można ustawić okucia na zimowe i wtedy chodzą tak ciasno, że nawet dorosły potrzebuje włożyć sporo siły żeby otworzyć takie okno. No chyba że to stare okna, to wtedy większy problem:( Myślisz, że umiałby już sobie otworzyć sam to okno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
Jeszcze się nie zdarzyło, żeby otworzył, ale nieraz widziałam, jak stał na parapecie i ruszał klamką. Kwestia czasu jak się nauczy. Ale bardziej niepokoi mnie to, że on wali w szyby pięściami albo jakąś zabawką np. z drewna i może to mało prawdopodobne, żeby wybił szybę i wypadł, no ale niepokoi mnie to. Okna są nowe, plastikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeśli nie masz możliwości przestawić tak mebli, żeby nie miał łatwego dostępu do okna, to nie pozostaje Ci nic innego jek tylko pilnować malucha i ciągle upominać. Nie jest tak łatwo stłuc taką szybę i od razu się nie rozpryśnie, bo jest klejona. Mój synek też był taki ancymon, ale zaczyna powoli z tego wyrastać. Trzeba to przeczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
Oczywiście, że pilnuję, w dzień w ogóle drzwi do sypialni są zamknięte i mały nie ma tam wstępu sam, problem jest taki, że synek często budzi się pierwszy, po cichutku włazi na parapet i jak ja się budzę to on już tam stoi. A że sen mam wyjątkowo twardy, to nie obudzę się nawet :/ Dlatego wolałabym już zabić to okno dechami, ale się o niego nie bać, no ale tego zrobić nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem latwiej jest zabezpieczyc malca pzred oknem niz odwrotnie :D nauczyc go z enei wolno wchodzic na parapet sprawa zalatwiona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Zamurować 0kno:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja to dobrze rozumiem autorko:) Mój mały zanim jeszcze nauczył się chodzić, umiał już wchodzić na łóżko z antresolą swojej siostry. Kiedyś się obudziłam a on tam po prostu siedział. Do dzisiaj drabinka na łóżko jest demontowa i córka ściąga ją tylko po to żeby wejść do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
Hehe, no to nieźle z tą antresolą... Mój na szczęście chyba jeszcze nie umie chodzić po drabinie, choć kto go tam wie :p Tłumaczę mu codziennie, żeby tam nie wchodził, zabraniam, ale nie skutkują prośby i groźby, a jak on widzi, że mama śpi, to już w ogóle hulaj dusza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Bezpieczeństwo najważniejsze. Musisz przemeblować innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
grrrrr........... - ale ja nie mam dwuskrzydłowego okna, tylko takie pojedyncze. Chyba zdecyduję się na tą klamkę z kluczykiem albo takie coś z łańcuszkiem, są na Allegro, tylko, że jakoś nie uspokaja mnie to niestety :/ Myślałam już, żeby kupić jakiś płotek np. w castoramie, przymocować na równi ze ścianą, pomalować na kolorowo i by nie wszedł na parapet. Tylko teraz tak się zastanawiam, czy go to jeszcze bardziej nie zainteresuje i nie zachęci, żeby się tam jednak za wszelką cenę wdrapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 rocznego
do autorki.... - problem w tym, że nie mam jak przemeblować. Sypialnia ma 2x3 m i jeszcze są w niej "nieruszalne" meble, przez które nie można przestawić łóżka, bo inaczej się nie zmieści, a mały jest jednak jeszcze za mały, żeby spać sam w pokoju. Jak przestanie się budzić w nocy, to się wyniesiemy z mężem z tej sypialni razem z łóżkiem i umeblujemy już dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, mój mały do dzisiaj w nocy sie budzi, a ma już prawie 3 lata i od ponad 2 jest w drugim pokoju. Spróbuj, a zobaczysz że da sobie radę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr...........
U nas tez jednoskrzydlowe okno jest. Jedna czesc do futruny jest przymocowana a druga do okna. Tych zabezpieczen sa rozne modele, popatrz w Castoramie albo w Leroy Merlin....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sprzedaży dostępne zabezpieczenia do okien, które nie pozwolą otworzyć dziecku okna - blokada klamki. https://www.youtube.com/watch?v=ALvFTBfjTbs - na tym filmiku znajdziesz opis i montaż bardzo fajnej blokady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaro
A nie lepiej ruszyć głową i zwyczajnie zdemontować klamki? Jedną schowaną w razie czego otwieramy okna i po problemie. ZA DARMO, SKUTECZNIE i bez potrzeby noszenia kluczyków itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te klamki grosze kosztują chyba że wolisz mieć pokój bez klamek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaro
Człowieku przewiń stronę i przeczytaj tytuł dyskusji. Chodzi o zabezpieczenie okien przed dziećmi by nie powypadały z nich. Klamka na kluczyk to kilkanaście złotych ale nie uwzględniasz tego ile kto ma okien w domu. Blokady to już większy wydatek. Poza tym to co dla ciebie jest groszem, dla innego to być albo nie być, więc więcej pokory. Mój pomysł jest darmowy i skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pilnować dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zgadzam że tylko Klamki na klucz. Jak można wyciągnąć klamki z okien? Wstydziłabym się gdyby ktoś mnie odwiedził bez przesady. Chyba że ktoś ma meline a nie mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ma się "patologie ąę" za znajomych, z zaniżoną inteligencją a przerośniętym ego, to faktycznie mogą pomyśleć o melinie. Natomiast inteligentni znajomi pomyślą, że to z powodu małych dzieci, a dodatkowo by nie miały się czego łapać wspinając na parapet, co dodatkowo je zniechęci do wspinaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko Klamki na klucz, możesz śmiało uchylić okno wcisnąć blokadę i luz. A to wyciąganie klamek to faktycznie jakaś patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to u mnie patologicznie-zdjęłam klamki w oknach,mieszkamy na 4 piętrze.a klamki na kluczyk wcale nie taka taniocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że mieszkam na parterze, mieszkanie od strony ogródków, kamienica. W innym wypadku zdecydowałam się na klamki z zamkiem. Napewno bym nie wyjmowała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto uważa, że wystarczy pilnować dziecka chyba nie ma pojęcia . Wczoraj w Warszawie wypadł 3 latek z okna. Nie żyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z nimi nie pogadasz, pewnie nawet do sracza jak idą to zabierają ze sobą dziecko. Najczęściej są to osoby, które nie mają dzieci i uważają, że są alfą i omegą w tej dziedzinie. U mnie wyjmowanie klamek sprawdza się idealnie. Jak przychodzą goście to w moim przypadku wsunięcie 8 klamek trwa ledwie minutkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×