Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość manita1212..

do Mężczyzn - PARTNERKA MARZEŃ :)

Polecane posty

Gość manita1212..
nie zostawił - dużo rozmawiamy ze sobą i to był jeden z wielu tematów rozmów, chcemy się lepiej poznawać ale jako mężczyzna powiedział mi że to czy facet zdradzi czy nie - zależy od tego co ma w głowie, sercu i jego wartości. tak więc powiedział że są mężczyźni, którzy zawsze będą ciekawi czegoś nowego i wtedy choćbyś na rzęsach stawała nic z tym nie zrobisz ale w większości to mężczyźni jeśli jest im dobrze z partnerką to nie szukają "dziury w całym" i nie rozglądają się na boki, aby zdradzić nie chcą nie potrzebnego stresu ale właśnie zwrócił moją uwagę na to że częściej powodem zdrady jest nie zrozumienie i brak poczucia akceptacji i miłości ze strony partnerki niż to że mają np. za mało seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
manita1212.. Nie szukaj potwierdzenia u innych słów własnego faceta, bo to z nim tworzysz związek i to dla niego musisz być partnerką marzen - jak to nazwałaś. Świetnie, że o tym rozmawiacie. Podobno masz trochę więcej lat niż 18, więc już chyba wiesz,że nie kocha się za coś, no chyba ze za całokształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak , moglam sie spodziewac.Wiadomo, to kobieta powinna byc ta wyrozumiala i akceptujaca, facet nie musi...zeby powiedzial ze to zalezy od obopulnej akceptacji i zrozumienia, to juz co innego.W wielu kwestiach sie z toba zgadzam...w wielu nie.Sa rozni faceci i maja rozne wymagania.To bardzo ciezko jak wiesz w jednej osobie znalezc wszystko o czym marzymy, stad sie biora kompromisy w zyciu, dopasowanie.I wydaje mi sie ze w pewnym momencie facet dochodzi do idiotycznego wniosku, ze poszuka innej bo ta nastepna bedzie lepsza...z takim podejsciem mozna szukac cale zycie...gonic za marzeniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
drach1 najbardziej zabawne jest to, że marzymy o kimś a zakochujemy bez pamięci w osobie zupełnie odmiennej i za cholerę nie potrafimy powiedzieć, dlaczego? Bardzo trudno jest ocenić kogo tak naprawdę poszukujemy, zwykle taki "ktoś' materializuje się w konkretnej osobie. Samo życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po imprezie no wlasnie, tak samo mysle.Bardzo czesto dziwimy sie ze to wlasnie z ta osoba chcemy byc...i chociaz wiemy ze nie jest idealna, kochamy ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
chyba nie zostałam zrozumiana :) nie szukam potrwierdzenia i niczego nie chcę odnosić do siebie po prostu dużo się pisze o mężczyznach i o kobietach z tym że o mężczyznach zazwyczaj piszą kobiety ... wiem że każdy mężczyzna jest inny i każda kobieta tak samo i że różnie miałam tylko nadzieję na fajną rozmowę - która może by nieco pomogła nam kobietom zrozumieć męski punkt widzenia bo jakoś nie przemawia do mnie - że faceta jak psa itd.. i że to tylko maszynka do seksu... np. o kobietach też się dużo mówi - dla mnie taki wyjątkowy mężczyzna to taki który jest troskliwy, szczery, z poczuciem humoru, dla którego były by ważne moje uczucia i chciałby słuchać tego co mówi, łagodny ale z poczuciem własnej wartości, która kobiecie też nie pozwoli wejść sobie na głowę - znalazłam - wiem że nie jest ideałem - no i dobrze ale te cechy na których najbardziej mi zależało on posiada więc jest moim marzeniem liczyłam na odpowiedzi w takim stylu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
manita1212.. Rozumiem, niestety, ja się nie kwalifikuję , jestem kobietą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
drach1 tak , moglam sie spodziewac.Wiadomo, to kobieta powinna byc ta wyrozumiala i akceptujaca, facet nie musi...zeby powiedzial ze to zalezy od obopulnej akceptacji i zrozumienia, to juz co innego. To była tylko rozmowa - on opisał swój męski punkt widzenia a ja mu później powiedziałam na czym mi zależy i co mogło by mnie zrazić i być powodem mojego odejścia - i w tym momencie ja również mówiłam tylko o sobie i o moich wymaganiach - a najważniejszym wymaganiem jest szacunek - możemy się w czymś nie zgadzać co nie znaczy że należy kogoś z tego tytułu zmieszać z błotem mój mężczyzna jest otwarty i CHCE mnie zrozumieć nawet jak są jakieś nieporozumienia między nami - staramy się je wyjaśniać na bierząco ja jego chcę rozumieć a on mnie - i często bywa tak że po rozmowie wychodzi na to że żadne z nas niczego złego nie miało na myśli a mimo to któreś z nas poczuło się urażone. gdybyśmy o tym nie rozmawiali uraza by została

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
po imprezie do czego sie nie kwalifikujesz? nie miałaś nigdy chęci żeby poznać męski punkt widzenia? to właśnie dzięki takim dyskusjom wiele kobiet wie że do mężczyzny należy mówić w prost a nie domyślać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
nie da się do wszystkich dostosować - więc super dziewczyna odpada :D pracy nie piszę - ale fakt psychologia to moje hobby myślałam że macie coś do powiedzenia choćby w celu obalenia wizerunku w jakim świetle dzisiaj widzą Was kobiety. ale albo faktycznie wybrałam złe miejsce na taki temat albo faktycznie w większości nie macie wiele do powiedzenia bo liczy się głownie sex i wygoda ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
manita oczywiście, nawet taką osobę znalazłam Przede wszystkim jednak trzeba rozmawiać z najbliższym facetem, bo to o niego chodzi :-) Chyba nie uważasz, że istnieje jakiś uniwersalny "model", który odpowiada większości facetów ??? Teoretycznie na pewno, ale rzeczywistość okazuje się inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
to właśnie dzięki takim dyskusjom wiele kobiet wie że do mężczyzny należy mówić w prost a nie domyślać się Dyskusja owszem, ale trzeba jeszcze być do czegoś przekonanym. Wiedzieć a zastosować coś w życiu to dwie różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
Chyba nie uważasz, że istnieje jakiś uniwersalny "model", który odpowiada większości facetów ??? jasne że nie - tylko że wierzę że istnieje pewne uniwersum stąd tyle książek psychologicznych i poradników mimo że każdy człowiek jest inny prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Manita, universum - niestety, nie ma tak dobrze, nie licz na drogę na skróty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
gdyby nie było pewnego "uniwersum" dla człowieka, dla kobiety i mężczyzny nie było by psychologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
nie ważne - zamykam temat. dzięki za rozmowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- zaufanie (zaufanie zaufaniem, ale kontrola musi być. nikt chyba nie ufa partnerowi na 100%. zbytnia pewność siebie może obrócić się przeciw nam w tym przypadku. zresztą małe okazywanie zazdrości świadczy o tym, iż zależy nam na partnerze) - wyrozumiałość (każdy popełnia błędy i każdy powinien się na nich uczyć. gorzej gdy tego nie robi i popełnia je wciąż i wciąż i wciąż) - szacunek (należy się PRAWIE każdej istocie ludzkiej, czy nasz partner zasługuje na większy szacunek, dlatego że jest naszym partnerem?) -akceptacja (podobno kocha się pomimo czegoś, a nie za coś) -otwartość (trochę jaśniej proszę) - docenienie (oczywiście, ale bez przesady że będziemy sie doceniać za wyjście z mieszkania do zsypu wyrzucenie śmieci. doceniamy nie tylko partnera. dziecku też się należy docenienie) - pochwały (lubicie być chwaleni?) (to nie to samo co docenianie? chyba, że chodzi o pochwalenie się w towarzystwie jakiego masz wspaniałego faceta bo zrobił...) - wierność (związek bez wierności?? jaki sens związku wtedy??) - wyłączność (pardon? chyba wyłączność na dotyk, czułość, miłość, seks. o to chodzi?) - motywowanie do działania (u mnie pojawienie się interesującej kobiety motywuje mnie do działania. w związku wolałbym zapewnienie że wierzy we mnie.) - inne (normalność. nie może być "przegięta" w żadną stronę. pedantyzm jest męczący, nadopiekuńczość też, mówienie zdrobniale do faceta jak do dziecka irytujące.) nie wiem czy wiesz, ale facet facetowi nierówny. wiek, doświadczenie życiowe odgrywają zdecydowaną rolę w tego typu "ankietach" i czas który ktoś może poświęcić na odpowiedzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Manita, masz rację, więc dlaczego nie sięgniesz po lekturę zamiast dyskutować na forum ? Gdyby to było takie proste to każdy psycholog miałby związek idealny :-) Problem w tym, że nie tyle potrzeby ludzi co ich waga ulega zmianie (ewolucja), a badania i teoria to zawsze jeden krok za realnym życiem. Moim zdaniem wiedzę należy dywersyfikować no i oczywiście dokształcać się nieustannie. Wiedzę o życiu naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fynne**
Wiesz faceci są różni i w zależności na jakiego trafisz to inny będzie sposób postępowania z nim. Jak trafisz na prostego faceta, który po przyjściu z pracy siedzi cały czas przed TV lub kompem, to wtedy dla takiego faceta idealna będzie kobieta, która nie będzie mu zawracała głowy pytaniami, tylko da coś zjeść, posprząta i seks gdy mu przyjdzie ochota i pewnie takiego faceta ma rozwódkaaa skoro tak opisuje facetów. Gdy facet jest inteligentny, ciekawy świata, ma jakieś hobby to wtedy wymaga od partnerki czegoś innego. Dla mnie idealna kobieta to taka, która jest I przyjaciółką i partnerką i kochanką, wszystko w jednym. Poza cechami które wymieniłaś ważne żeby była inteligentna, żeby można z nią było porozmawiać na wszystkie tematy, żeby miała swoje zdanie. Ważne też są jakieś zainteresowania, żeby nie była tzw. kobietą bluszczem dla której facet jest całym światem i gdy go nie ma przy niej to ona się nudzi. Musi być też trochę wyrozumiała, żeby nie robiła tragedii z faktu, że czasami spotkam się z kolegami na piwie. Ważne jest też podział obowiązków w domu, szlag by mnie trafił z kobietą, która byłaby na każde moje zawołanie, codziennie robiła obiady, sama sprzątała i w ogóle sama zajmowała się domem, dla takiej kobiety z czasem stracił bym szacunek. a bez niego trudno mówić o miłości. Kobieta nie powinna być służącą tylko partnerką. Powinien być podział obowiązków, kobieta musi wymagać żeby np. skoro ona gotuje to niech on zmywa, a gdy nie chce zmywać to wtedy po prostu powinna zacząć gotować tylko dla siebie, aż facet zrozumie. Facet będzie się złościł oczywiście na to, ale uwierz mi, że w głębi serca faceci szanują takie kobiety i podoba im się gdy kobieta nie daje sobie wejść na głowę. Seks też jest ważny, oczywiście znowu zależy jaki facet jest, ale np. ja mam duży temperament, dużo fantazji i lubię bawić się seksem, więc podobną bym chciał partnerkę. Bo gdybym trafił na taką, która seks tylko raz na tydzień, i to tylko pod kołdrą, a seks oralny ją brzydzi, to niestety ale wcześniej czy później mógłbym zdradzić ją z kobietą, która ma podobne podejście do seksu co ja. Jak to mówią kobieta powinna być w łóżku trochę dziwką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
bo wiele lektur czytałam.. czasem dobrze zweryfikować teorię z praktyką póki co- podręczniki jedno - a kobiety o facetach co innego a faceci o kobietach jeszcze inaczej póki co - kobiety o mężczyznach - że prosty jak budowa cepa i tylko sex im w głowie i że trzeba traktować jak psa -mężczyźni o kobietach -że egoistki, materialistki, księżniczki, więc jak może być dobrze między Mężczyznami i kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Wiesz faceci są różni i w zależności na jakiego trafisz Może napisz "którego wybierzesz" albo "którego pokochasz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fynne** Wiesz faceci są różni i w zależności na jakiego trafisz to inny będzie sposób postępowania z nim. Jak trafisz na prostego faceta, który po przyjściu z pracy siedzi cały czas przed TV lub kompem, to wtedy dla takiego faceta idealna będzie kobieta, która nie będzie mu zawracała głowy pytaniami, tylko da coś zjeść, posprząta i seks gdy mu przyjdzie ochota i pewnie takiego faceta ma rozwódkaaa skoro tak opisuje facetów. Gdy facet jest inteligentny, ciekawy świata, ma jakieś hobby to wtedy wymaga od partnerki czegoś innego. Dla mnie idealna kobieta to taka, która jest I przyjaciółką i partnerką i kochanką, wszystko w jednym. Poza cechami które wymieniłaś ważne żeby była inteligentna, żeby można z nią było porozmawiać na wszystkie tematy, żeby miała swoje zdanie. Ważne też są jakieś zainteresowania, żeby nie była tzw. kobietą bluszczem dla której facet jest całym światem i gdy go nie ma przy niej to ona się nudzi. Musi być też trochę wyrozumiała, żeby nie robiła tragedii z faktu, że czasami spotkam się z kolegami na piwie. Ważne jest też podział obowiązków w domu, szlag by mnie trafił z kobietą, która byłaby na każde moje zawołanie, codziennie robiła obiady, sama sprzątała i w ogóle sama zajmowała się domem, dla takiej kobiety z czasem stracił bym szacunek. a bez niego trudno mówić o miłości. Kobieta nie powinna być służącą tylko partnerką. Powinien być podział obowiązków, kobieta musi wymagać żeby np. skoro ona gotuje to niech on zmywa, a gdy nie chce zmywać to wtedy po prostu powinna zacząć gotować tylko dla siebie, aż facet zrozumie. Facet będzie się złościł oczywiście na to, ale uwierz mi, że w głębi serca faceci szanują takie kobiety i podoba im się gdy kobieta nie daje sobie wejść na głowę. Seks też jest ważny, oczywiście znowu zależy jaki facet jest, ale np. ja mam duży temperament, dużo fantazji i lubię bawić się seksem, więc podobną bym chciał partnerkę. Bo gdybym trafił na taką, która seks tylko raz na tydzień, i to tylko pod kołdrą, a seks oralny ją brzydzi, to niestety ale wcześniej czy później mógłbym zdradzić ją z kobietą, która ma podobne podejście do seksu co ja. Jak to mówią kobieta powinna być w łóżku trochę dziwką ========== w tej wypowiedzi masz kwintesencję udanego związku oczami faceta. w zasadzie dwóch, bo ja podpisuję się pod tą wypowiedzią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
fynne** Pięknie napisane o takich wypowiedziach myślałam właśnie - bo szczerze mówiąc wśród znajomych widzę jakiś mur który oboje partnerów buduje.. w pewnym momencie staje się on nie do przebicia i ludzie (kiedyś zakochani) rozstają się. . na prawdę wiele kobiet uważa że mężczyźnie oprócz seksu i ciepłej "miski" na niczym więcej nie zależy miałam nadzieję że dzięki właśnie wypowiedziom Panów - panie będą mogły lepiej was poznać.. ja osobiście mam wspaniałego partnera zamierzamy się pobrać w niedalekiej przyszłości ... ale jak widzę współczesne młode małżeństwa ... - przedmiotowe i stereotypowe traktowanie drugiej osoby to myślę że właśnie przyczyna tkwi w nie znajomości kobiecej czy męskiej natury Partner marzeń- temat taki dlatego bo właśnie myślę że poprzez to o czym ktoś marzy można poznać poglądy, sposób widzenia świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
słodko-gorzki reaktywacja a więc jednak macie jakieś wspólne zdanie mimo że na pewno różnicie się znacznie ;) nie wiem jak inne kobiety ale ja w przeszłości NIGDY nie myślałam że mężcyzna chciałby mieć w kobiecie przyjaciela - raczej myślałam - że zależy wam raczej by kobieta była ozdobą i pomocą ale przyjaźń z partnerką? myślałam że właśnie przed partnerką nie chcecie pokazać słabości i nie chcecie o tym mówić że chcecie pokazać się jako macho - który ze wszystkim sobie poradzi. dopiero przy obecnym partnerze zrozumiałam że jako że nie jesteście normalnie w zyciu zbyt otwarci to część z was pragnie aby kobieta z którą jesteście byla Waszym przyjacielem i tym dawała wam siłę do zmagań z codziennymi problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
nie wiem jak inne kobiety ale ja w przeszłości NIGDY nie myślałam że mężczyzna chciałby mieć w kobiecie przyjaciela - Poważnie piszesz?? Im dłużej czytam ten wątek i twoje wypowiedzi tym bardziej skłaniam sie ku temu, że twoim celem jest napisanie artykułu czy jakiejś pracy zaliczeniowej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fynne**
"nie jesteście normalnie w zyciu zbyt otwarci to część z was pragnie aby kobieta z którą jesteście byla Waszym przyjacielem i tym dawała wam siłę do zmagań z codziennymi problemami" Coś w tym jest:) Wiadomo, ze przed kolegami jest inaczej, trzeba pokazać co to nie ja i w ogóle pokazać co to za macho ze mnie:) Ja osobiście nie wyobrażam sobie związku bez przyjaźni. Zresztą co to za związek w którym jej nie ma? Dla mnie to właśnie ukochana kobieta jest jedyną osobą której mogę powiedzieć o wszystkim, bo wiem, ze ona nikomu tego nie powtórzy. Osobą przed którą mogę się otworzyć, przed którą nie muszę nic udawać, której mogę się zwierzyć i wiem, że mnie nie wyśmieje. Oczywiście nie mam na myśli, że będę płakał przy niej na filmach, czy będę płakał jej w rękaw, bo dajmy na to coś mi w pracy nie wyszło. Mimo wszytko jestem facetem i wiem, ze muszę być oparciem dla kobiety. Ważne jest to żeby znać granicę kiedy jest zwykłe zwierzanie się kobiecie ze swoich problemów, a kiedy zaczyna się już zwykłe mazgajenie niegodne prawdziwego mężczyzny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
po imprezie - nie piszę ani pracy ani artykułu :D z każdym związkiem czegoś się uczymy - osoby z którymi się wcześniej spotykałam nie wykazywały w tym kierunku (mam na myśli przyjaźń) rzadnych "sygnałów" nie każdy wie wszystko od razu... - czy Ty już wszystko wiesz? to luźny temat kto chce to pisze, kto nie chce nie musi nie wiem skąd Twoje obawy i nie wiem czemu się tak dziwisz że był czas w moim życiu że nie miałam pojęcia że mężczyzna może chcieć odkryć duszę przed kobietą dla któej niewątpliwie chce być najlepszy i chce być w jej oczach facetem który ze wszsystkim da sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manita1212..
fynne** ja właśnie do tej pory spotykałam takich mężczyzn którzy nie okazywali "słabości" więc jak się z kimś takim zaprzyjaźnić teraz mój obecny partner - dzięki temu że się przede mną otworzył poczułam że jest przede wszystkim człowiekiem uczuciowym, poczułam się potrzebna, akceptuję go i powiem więcej strasznie mi się to spodobało że nie jestem jak ktoś obcy przed kim trzeba grać "twardziela" i dodam że dla mnie nie jest to oznaką słabości a największej odwagi - bo o swoich słabościach nie łatwo mówić dzięki temu czuję się potrzebna i kochana - nie musi być dla mnie "supermanem" - istotą o sile nadprzyrodzonej - ale jest dla mnie wyjątkową osobą i mówię mu to często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Manita, Pisałaś, że interesujesz się psychologią i próbujesz porównać teorię z rzeczywistością, bo za cholerę nie zgadza się jedno z drugim :-) Myś lałam, że teorię przyjaźni już przerobiłaś :-P Jeszcze niedawno szłam tą samą drogą przekonana, że musi być jakiś sposób na idealny związek ? Jak ci się wydaje, znalazłam? Wciąż szukam, inaczej mnie by tu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×