Jestem tu nowa i mam kilka pytań w kwestii porodu...

Witam. Mam prawie 21 lat i jestem w poczatkowej fazie ciazy. Bardzo sie interesuje tym tematem ostatnimi czasy i chciałam zapytac w jakim celu na porodówce potrzebna jest lewatywa i maszynka do golenia??? oraz jak długo po porodzie kobieta jeszcze krwawi??? Błagam odpowiedzcie mi na te pytania :) Prosze..

lewatywa ma na celu oczyszczenie bańki okręznicy-pozbycie sie kału który mimowolnie wypierasz podczas skurczów partych.nie stosuje sie tego ''zabiegu wszedzie.czasem organizm sam sie oczyszcza przed porodem(masz biegunke) golenie to sprawa czystko higieniczna krwawienie to sprawa indywidualna.ja krwawilam mocno 4 dni, a potem 3tyg lekko

lewatywy nie miałam, sama sie oczyściłam, ogoliłam sie w domu. krwawienie 10 dni, potem plamienie potem upławy tak do 5 tygodni.

Ok,dziękuję bardzo. Bardzo mi pomogły odpowiedzi. Własnie,ale apropo tego golenia. Kwestia higieniczna... ale to raczej wskazane? Bo tak czytam wypowiedzi na forum to prawie kazda kobieta wypowiada sie,iz albo ogoliły sie w domu albo zabierały ze soba maszynki... Czy to w czyms pomaga? ze kobieta usunie włoski??

kwestia dostępu powietrza do rany, i ogólnie higieny okołozabiegowej

a i w razie cc cewnikowanie jest łatwiejsze.

Ja miałam cc planowane i tez ogoliłam się w domu, w przeciwnym razie ogoliliby mi wzgórek łonowy, tam gdzie cięcie. Wolałam zrobić to sama. Co do krwawienia, to może być baaardzo różnie. Ja miałam dosyć obfite odchody połogowe nawet jeszcze w 2 tygodniu. A teraz już 7 tydzień minął, a ja dalej lekko plamię. Byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa, wszystko jest w porządku, lekarka powiedziała że tak się może zdarzać. Czytałam na jednym forum wypowiedzi kobiet, które plamiły nawet 2-3 miesiące (oczywiście nie jest to krwawienie, a mała ilość podbarwionego śluzu, jeśli po ok.2 tygodniach pojawia się jeszcze żywa krew lub skrzepy to trzeba dosyć szybko skonsultowac się z lekarzem).

ja się ogoliłam sama(bo takie mieli wymagania w szpitalu) , lewatywy nie miałam , całe krwawienie trwało 12 dni z czego pierwsze 3 dni mocno a potem to już prawie nic