Czy to prawda że wy kobiety jesteście z facetami dla kasy???

Kolego, my nie kochamy się z jego pieniędzmi , tylko z nim, kiedy z nim rozmawiamy to patrzymy mu w oczy, a nie na jego portfel, to on robi nam śniadanie, a nie jego kasa. Ale prawda, zdarzają się często puste panienki lecące na kase ;/ szkoda ,że ten odsetek jest tak wielki ;/Cóż, taki naród.

a może i nie lubią mnie, bo ja wiem powinnam w karty zacząć grać

nie wiem prażynko mało tu o sobie napisałaś

Zapomniałam dodać , ze zawsze warto być niezależnym finansowo. Sam przyznaj- takie związki nie trwają długo ;]

Zgadzam się kobieta powinna mieć swoją kaskę , uczciwie zarobioną. Na dziecko, na sukienki no i może na jakieś tam rachunki czasem. Dobranoc Kafeteriusze. :P

a ja Ci powiem, ze--->a może im się nie podobasz albo trafiasz na łosiów...?

a jaką masz definicję łosia? jak im się nie podobam to niech mi dadzą święty spokój i nie zawracają głowy

Ja ta jestem biedna i głupio bym się czuła, jakbym była z bogatym facetem, nie zasługuję na takiego.

'tak, doszło do tego, ze obcy facet ot tak na ulicy proponuje mi seks za kase. i gdy to piszę anonimowo to brzmi jakbym ubierała się wyzywająco, jakbym po prostu wyglądała jak dzi**a i jak mam udowodnić, ze jest wręcz odwrotnie? a najlepsze, ze nawet nie wyglądam na osobe pełnoletnią' sytuacja o której piszesz nie ma nic nic wspólnego z relacjami damsko-męskimi tylko z dziwactwem ( poza tym w tym przypadku on nie oferuje ci seksu tylko on sobie ciebie kupuje)

Do koko sznal--> inne wartości się dla ciebie w życiu nie liczą? Przecież to że ma kasę , nie musi np. oznaczać że jest w porządku pod każdym względem.. wtedy stwierdzisz że mimo kasy to on ciebie nie jest wart, bo jak jakiś dupek będzie, to po co sie przy takim marnować .. ;]

ja mówię o świecie w którym liczy się seks i pieniądze, a to raczej ma wpływ na relacje damsko-męskie a powiedz czym się różni związek w którym kobieta jest dla pieniędzy od sponsoringu?

tak powinnam to przewidzieć i napisać od razu że jeśli byłby generalnie w porządku i dodatkowo bogaty, a nie tylko bogaty

jeżeli w grę wchodzi kupowanie kogoś to to jest prostytuowanie się

niektore sa a niektore nie sa tak jak niektirzy faceci sa tylko z kobietami dla dupy mnie sie wydaje ze wiecej facetow co to sa z kobietami tylko dla dupy niz kobiet tyllko dla kasy http://www.youtube.com/watch?v=E-BO_Rb2gN4

prostytuowanie to wchodzi w rachube jak sie robi z kilkoma dla kasy a nie dlatego ze sie woli bpgatego faceta

Zauważyliście jak puste jest to co mówicie..? Dla was ważne są tylko pieniądze, tak, jakby były najważniejszą rzeczą w życiu. Nic innego was nie obchodzi.. Gdybyście wylądowali na pustyni , bez jedzenia i picia, to nie poprosilibyście o wodę , tylko zaczęli żebrać kasę. kasa ,kasa i jeszcze raz kasa. Czy wasze życie aż tak boli, że nie można było spojrzeć na nie łaskawszym okiem? Dlaczego wy musicie być wiecznymi ponurakami , którzy tylko myślą o kasie. Ludzie no, trochę optymizmu i zacznijcie w końcu dostrzegać inne, pozytywne strony życia. ;]

dtfyguhklhuyfguhkljk---> czyli masz na myśli oni je tylko ruchają a nie kochają

są różne rodzaje prostytucji i widzę naprawdę sporo kobiet które właśnie są dla kasy, pod pozorami związku, miłości i partnerstwa. a tak naprawdę chodzi o zapewnienie bytu materialnego. i dla mnie to jest jeszcze gorsze od jasnych warunków gdy się kogoś kupuje jak to mówisz, bo jest połączone z fałszem, zakłamaniem i hipokryzją ale też sa faceci którym to pasuje, szkoda, ze nie zawsze trafiają na takie kobiety

tak oczywiscie wiele facetow mowi ze kocha ale jest tylko dla dupy i w srodku o tym dobrez wiedza ale jak by powiedzieli nie byloby dupy wiec nie mowia

świetnie, czyli fakt, ze mam dość tego, ze facet myśli, ze kasą mi zaimponuje, za mam dość patrzenia na koleżanki który oceniają facetów wg zamożności jest puste amoralna? że liczy się dobra zabawa i przyjemność fizyczna? i tak żałuję że sama tak nie potrafię, że mam taką a nie inną świadomość i wrażliwość, wtedy może mogłabym być szczęśliwa, bo nie przeżyłabym rozczarowania, ze facet starał się kilka miesięcy i rozkochał mnie w sobie w jednym celu

uprawianie seksu za telefon czy spodnie to już jest prostytucja, obejrzyj sobie film galerianki. no chyba że oglądanie na golasa, bo jakiś nastolatek chce sobie poznać anatomię kobiety

mój bez dupy prawie rok wytrzymał. I przeżył.

dtfyguhklhuyfguhkljk---> ale jak można być z kimś dla dupy...??? wytłumacz mi to...?

boże, sponsoring ma szersze znaczenie niż tylko dawanie dupy przez 15latki za spodnie to jest od dawna już, czasami nawet są to wieloletnie stosunki, czasami za drogie prezenty czasami po prostu płaci co miesiąc swojej utrzymance, i chodzi wyłącznie o seks, bo czesto ci faceci mają rodziny

ja np. bycie z kimś dla dupy rozumiem przez bycie z kimś w celu fajnego, przyjemnego i regularnego zamaczania w fajnej dupie

no właśnie bo o ile wiem bez dupy da się przeżyć, a właściwie o jaką dupę chodzi nazywajmy rzeczy po imieniu że niby niektórzy faceci nie mogą żyć, bez tego co kobiety mają pomiędzy nogami???

no to po prostu jest seks bez miłości, pusty związek, oparty na... cipie???

powiedz do czego Ty zmierzasz? są laski lecące na kase i są faceci którzy udają, ze kochaja bo dokładnie zależy im na cipie, lodach itp

o udowodnieniu że bez dupy da się przeżyć, że to miłość jest podstawowym czynnikiem partnerstwa, a związki oparte wyłącznie na seksie lub pieniądzach są niestabilne, zakłamane i fałszywe

i tak jest, ze stabilnością bym polemizowała (obu osobom moze układ pasować, lub jedna moze być zaślepiona a wtedy są to raczej dłuższe związki), ale udowodnieniem świata nie zmienisz bo widząc co się dzieje wiele osób traci wiarę w miłość