Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem jak się umaloweć

Jaki makijaż na ślub ? Pomóżcie

Polecane posty

Gość Nie wiem jak się umaloweć

Nie długo mam ślub a ja nie wiem jak się mam umalować. :( Będę miała białą suknię mam niebieskie oczy i ciemne brwi i długie rzęsy I blond włosy Jakich mam użyć cieni ? itd. ? Na kosmetyczkę szkoda mi pieniędzy. Czy lepiej jednak poświęcić te pieniądze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdadasd
poswiecic. wiesz dlaczego? juz nawet nie chodzi o makijaz bo jako panna młoda powinnas miec b delitakny, rozswietlajacy i lekkki. ale dobra kosmetyczka uzyje dobrych kosmetyków. chyba ze takich sama uzywasz to wtedy nie idz. ona uzyje np. podkladu który nie bedzie ci spływał i utrzyma sie około 10 h, nałozy ci cienie ktore nie zjada ci sie w jedna kreske na powiecie po 30 mintach, nie bedziesz sie swieciła. ale kosmetyczka musi miec dobre kosmetyki, zapytaja ja o to. chyba ze sama masz dobre i umiesz sie umalowac to nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jestem dziwak i co ?
Nie mam dobrych ponieważ mało co się maluję. A ile taka kosmetyczka może mnie kosztować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrryyj
ja jestem kosmetyczka. ja bym umalowała Cię białymi cieniami do powiek-góra i dół kreska i w zależności od dodatków końcówki dałabym jakimś innym kolorem przy ślubach nie ma co przesadzac z makijażem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
Za makijaż ślubny zapłacisz od ok 50 zł w górę . Zwykle ok 60-100 zł. I mówiąc szczerze warto wydać te pieniądze. Bo makijaż wykonany przez dobra kosmetyczkę wygląda dużo lepiej i trzyma się dużo dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrsdh
e tam, wolalabym kupic sobie porzadny podklad, dobra baze pod cienie i dobry tusz i nei tzreba isc do kosmetyczki. w sumie to moj makijaz na codzien wytrzymuje kilaknascie godzin wiec wesele mi nei straszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrryyj
zdadze wam troche tajników. hymm co do podkładu najpierw najlepiej krem położyć to robi sie tak podkład matujący-przezroczysty zwykły podkład wtedy owiele dłużej się trzyma a co do cieni to najczęściej uzywamy cieni sypkich o konsystencjii troszeczkę zwilżonej lub zwykłych paletowych ale są to kremowo pudrowe długo się trzymają a jak makijaż ma być solidny to pod cień nakładamy przezroczysty żel(w każdym sklepie za około 6 zł on przesycha i nakłada się cień lepiej się wtedy trzyma!! usta. malujemy kredka szminką(pudrujemy troszeczke) szminka i błyszczyk lepiej sie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrsdh
ale mi to wskazowki, ja bym lepsze dala :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biały cień? W zyciu bym się nie dała tak pomalowac:) Rozumiem,ze to slub ale nie musi byc cała na biało:o Tymbardziej,ze ma niebieskie oczy, ja tez mam niebieskie i do takich oczu poprostu jasne cienie nie pasują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrsdh
ja bym dala cos w kolorze bukietu jesli jest to dosc intensywny kolor np fiolet,n albo neutralnie bezowo-rozowy, albo beze i brazy bo te kolory najlepiej pasuja do niebieskiej teczowki i jansych wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrryyj
cienie jasne bardzo pasuja do niebieskich oczu a jezeli nie bedzie miała ciemnego dodatku to w życiu by nie pasowały ciemne cienie bo ma jasne włosy. dodatkowo nie musi to byc biały ale np ecrue ale musi byc jasny poprostu chyba że dziewczyna chce wyglądać jak czarownica to wtedy polecam ciemne. osoby o jasnych włosach i jasnej karnacjii niebieskookie powinny stosowac kolory stonowane zimne! te same osoby z ciemna karnacja powinny stosowac kolory bardziej wyraziste ale róznież zimne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaha tak was czytam
lubicie rad udzielac, ale widze ze zadna z was nie ma pojecia o makijazu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalna równowaga
ok, rozumiem makijąz u kosmetyczki, ale co później z ewentualnymi poprawkami? Trzeba mieć przynajmniej sypki puder i szminkę takie jakimi byłyśmy malowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robisz wesele a szkoda Ci 60zł na makijaż :o Też chciałam malować się sama,bo bylam u "profesjonalistki"na próbnym i to co mi odwalila to masakra.Na szczęście trafiłam w ręce babki która zna się na rzeczy,poszłam w ciemno(znając tylko opinię kilku kobiet) i zrobiła mi śliczny make-up.Nie żałowałam,i następnego dnia malowała mnie na sesję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×