Czemu depilacja przed porodem jest tak wazna??

DZiekuje za link :)) zamowie to sobie. Warto sprobowac, lepiej posmarowac tym nawet kilka razy i uzyskac efekt niz zebym sie meczyla z maszynką

napisane jest aby unikac okolic genitaliów i odbytu... no ale jak piszesz, ze nic ci sie nie dzieje, to moze i mnie nic sie nie stanie :) ja sie golemaszynka i wkurza mnie ze tak szybko osrasta, abym była gladka, musze sie golic codziennie, a to niestety tez u czula, chociazby bielizna podraznia skore zaraz po goleniu i robia sie te krostki cholerne..

wiem,że tam jest tak napisane, ale ja mimo to sie tym depiluje i nic mi sie nie dzieje, ale to już chyba trzeba sprawdzic na własnej skórze ;)

zamowilam :) oby zdazylo dojsc przed porodem

ale do porodu nie musisz byc ultragładka bo to ani nie konkurs pieknosci, ani nie film pornograficzny. masz nie mieć długich gęstych włosów, żeby sie faktycznie z nożyczkami i igłą przez chaszcze nie przedzierac, zeby krew wypływała a nie wisiała w skrzepach itd. położna też nie goli superstarannie, bo nie o to w tym chodzi... przesadzacie nieco z tym robieniem problemu z depilacji :)

tak tylko jak połozna zauwazy u ciebie małe włoski to i tak cie zgoli maszynką więc lepiej zrobic to samemu najlepiej systematycznie a dla kobiety, która ma niedługo rodzic to jest jeden z problemów, więc nie pisz jej ,ze przesadza, albo nic nie pisz

ja tez smarowałam sie kremem - a potem jesli czułam jeszcze jakies włoski to poprawialam maszynką. Wiadomo wymaga to troche gimnastyki ale coz ja mialam do robienia w 9 mies ciazy- mialam pełno czasu by dbac o siebie

no ale to nie jest problem do diaska. przecież nikt jej nie odmówi prawa do porodu tylko dlatego ze jest niewydepilowana. a jak sama nie da rady to położna ja ogoli i z całą pewnością w obliczu porodu zagadnienie że ją przy tym skaleczy czy podrażni jest najmniej istotne, bo krocze i tak na poczatku bedzie obolałe i poranione i jedno drasniecie mniej czy wiecej naprawde nie robi różnicy :D

Tak, ale jeśli rodzi pierwszy raz, to nie wie jak sie zachować , nie wie co ja czeka więc pyta. A nie kazdy jest takiśmiały ,że wpada na porodówkę rozwala nogi i daje sie golic obcej babie

dla mnie okropnie krepujaca bedzie lewatywa a nie wspomne o goleniu. podczas porodu przy tym bolu zapewne zapomne o tym ze ludzie patrza mi w krocze ale przyjezdzajac do szpitala chcialabym byc w miare gladziutka. uzyje tego kremu najwyzej dogole maszynka co bedzie napewno mniej meczace niz golenie calej. raz probowalam i robilo mi sie ciemno przed oczami

lewatywę polecam szczerze POLECAM potem nie musisz sie martwic o ból przy wypróznianiu po porodzie a sama lewatywa przyspiesza akcje porodowa

lekarz/położna mają to na codzień... gołe cipki, lewatywy, zakrwawione drogi rodne.... Ty sie wstydzisz (to normalne), a dla nich to chleb powszedni...

dokładnie- nie ma czego sie wstydzić ja po lewatywie- siedziałam za parawanem na kiblu i robiłam swoje a tu pani położna wchodzi z maszynka do mierzenia tetna i przykłada mi do brzucha...

a co jesli zrobia mi lewatywe a wc bedzie zajete?:D:D:D

mi lewatywe robili juz na bloku porodowym i tam sa toalety tylko dla rodzących za parawanami lewatywe robia jak masz już rozwarcie na 10cm - mi tak robili wiec juz bedziesz na bloku i nie masz sie co martwic ,ze nie bedziesz miała gdzie potem jak już sie załatwisz to połozna ci każe isć pod prysznic- który tez musi być na bloku bo takie sa wymogi tam sie umyjesz załozysz zcysta piżamke i dalej pójdziesz rodzic a bierzesz kogos ze soba do porodu?

kosmetyczki są:)

A kremu do depilacji to można używać?

No właśnie co z tym kremem?

do porodu sn nikt mnie nie golił, do cc owszem