Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izkajuz

Rodzące w najbliższym czasie bądź już urodziły w BIELSKU

Polecane posty

Witam przyszłe mamy i te świeżo upieczone, które mają zamiar bądź już urodziły w bielskich szpitalach. Stwierdziłam, że trzeba reaktywować temat bo poprzedni jest sprzed 3lat. Przyszłe mamy czy orientowałyście się jakie możliwości ma wasz szpital? Jak się przygotowujecie do porodu? Mamy świeżo upieczone: jak wyglądały wasze porody? czy jesteście zadowolone z opieki medycznej? Ja mam termin na dzisiej i planuję poród w wojewódzkim szpitalu w Bielsku (tak jak 3 lata temu) ale przypuszczam, że od tego czasu bardzo wiele się zmieniło. POZDRAWIAM i czekam na wasze odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż no cóż
troche późno pytasz ale wiadomo kazda uwaga cenna jest topik o Esculapie (dośc na bieząco) no o wojewódzkim jeszcze nie ma...może ktoś coś doradzi...ja tam nie rodziłam (podono "stety")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jak tam w wojewódzkim ponieważ rodziłam na wyspiańskiego ale słyszałam że położne nie zbyt miłe no ale to tylko ze słyszeń ja na twoim miejscu to rodziła bym w eskulapie w wapienicy ja na pewno będę tam rodzić oczywiście pierwsze muszę zaciążyć a osobiście mam już 2 córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam bo chciałabym się dowiedzieć czegoś przed a jak się nie dowiem to po porodzie sama dodam post na ten temat. Jakby ktoś coś jeszcze wiedział o porodzie w wojewódzkim to proszę o informację. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna PM
Moja przyjaciółka rok temu rodziła w wojewódzkim. Co do opieki przy porodzie nie miała zastrzeżeń. Ale za to położne już po tragedia. Niemiłe, nie chciały w niczym pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam tam pierwszy raz 3,5 roku temu. Personel niezbyt się mną interesował ale byłam z mężem więc mi to nie przeszkadzało. Dostałam "głupiego jasia" i po 4 godz snu się ocknęłam, bo dostałam bóli partych. Akcja potoczyła się bardzo szybko i 10min później córka była już na świecie. Z perspektywy czasu ta sytuacja wydaje nam sie bardzo komiczna, bo nagle cały personel latał po sali w poszukiwaniu ubrań i narzędzi by odebrać poród. Nawet mój mąż musiał pomóc Pani doktor zapiąć ubranie z tyłu bo ona już odbierała córkę. Potem dostałam pokój jedynkę więc miałam spokój. Posiłki nawet dobre, aż byłam zaskoczona, że kilka godzin po porodzie na śniadanie dostałam kanapki z szynką i świeżym pomidorem. W zasadzie przez cały dzień nikt do mnie nie zaglądał, oprucz jednego obchodu przez cały pobyt i pielęgniarki mierzącej temp i pytającej o stolec;) no i oczywiście bardzo miłe Pani od kąpania dzieci i Panie sprzątające. Głównie to mnie ciekawi czy nadal rutynowo nacinają tam krocze bo wtedy to nikt mnie nawet nie poinformował, że zostanie to zrobione a po zobaczeniu ogromnych nożyczek nie zdąrzyłam nawet krzyknąć a już było po;) Ogólnie to całość oceniam dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×