Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Florcia f

2,5 roku razem a teraz koniec ;( jak dalej żyć;((?

Polecane posty

Gość Nie martw sie
Czuje, ze peklo mi serce... - Ja wcale nie daje rady. Widze jego zdjecie i wyc mi sie chce. Przypominaja mi sie nasze wspolne cudowne chwile - i znow ryk. Ale za chwile patrze w lustro i mowie sobie: jestes piekna, wspaniala, dobra i kochana, dalas mu wszystko, co moglas, staralas sie, jak tylko sie dalo, jezeli on tego nie docenia, to widac nie jest tego wart. Tak gadam, ale gdyby przyszedl i przeprosil to od razu rzucilabym mu sie na szyje, bo wiem, ze to byl Ten. Wlasnie Ten facet, ktory pasowal do mnie jak ulal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Florcia, a wiesz, ze prawdziwej milosci nic nie stanie na przeszkodzie? Ani rodzice, ani przyjaciele zadnego z dwojga. Nikt i nic. Wiec jesli naprawde sie kochacie, to zalatwcie swoje sprawy razem, we dwoje, pogadajcie. Najwazniejsze, zebyscie obydwoje tego chcieli. Ja w pojedynke moge zrobic wielkie NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mysle a teraz wszystko od nowa bez niego;((((((((((((((((bez jego czułości, słów ze mnie kocha, żartów,chwil spedzonych razem , bez eskow, nic nie ma;(w pare chwil;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Florcia, nie znam dokladnie Twojej sytuacji, ale uwierz, ze wolalabym byc w Twojej skorze, niz w swojej, bo wiesz, ze on Cie kocha, ze mu zalezy, a ja widze tylko jego dup.ko ktore na mnie wypial. A ja kocham, mysle, wspominam. Uwierz, beznadziejne uczucie. Chcialabym teraz zasnac na jakis rok i obudzic sie nic nie pamietajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze ja sie myle, ale skoro dwa dni temu przykro mu bylo bo tesknil itd , mowil ze nie mam czasu to chyba kocha ;( ale nie odzywa ie teraz;((((((to tez o czyms swiadczy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latexxxxxxxxxx
Dziewczyny, doskonale Was rozumiem.... Zerwałam z facetem jakieś 2 tygodnie temu, byliśmy razem 2,5 roku, wspólne plany itd... I co? Myślalam, że ma mnie w dupie, bo sie nie odzywam, ryczalam... To trwało 2 dni, a ja już czułam, że wariuje... Tymczasem on czekal, az ja sie odezwe... Wrocilam do niego i jest cudownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje, ze peklo mi serce...
moze masz racje ale ja jestem brzydka :( on sam mi powiedzial ze teraz juz nie jest to samo co kiedys ze juz mu sie tak nie podobam itd gdybym mu wystarczyla i podobala sie to nie nawracalby specjalnie samochodem do jakis dziewczyn siedzacych na przystanku autobusowym zeby sie spytac o nr telefonu :( powiedzial mi o tym wczoraj i o wielu innych rzeczach... zebralo mu sie na wyznania pomysl gdybym nie byla pasztetem i mu wystarczala to nie myslalby w ogole o innych nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjscie awaryjne
No wlasnie,zawsze trzeba miec wyjscie awaryjne,dlatego ja zawsze zostawiam jedne drzwi otwarte...mam kochanka,wiec gdy zwiazek sie konczy,to dla mnie sie tak naprawde zaczyna :) Nauczylam sie tego jak mialam 20 lat i chlopak mnie zostawil...pozniej chcial wrocic ale juz go nie chcialam,no i od tamtej pory juz nie daje sie zostawiac,tylko zostawiam! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
To moze swiadczyc np o tym, ze facet chce sobie cos przemyslec, uspokoic sie. Uwierz, oni tak maja. Czasami wola sie zamknac na chwile w swojej skorupie, pomyslec, przeanalizowac. My lubimy gadac i stawiac sprawy jasno. I na tym polega roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latexxxxxxxxxx
Florcia - skoro on myslal, ze masz go w dupie, to odezwij się pierwsza albo jedz do niego i udowodnij, ze tak nie jest;) Czuje, że peklo mi serce - ze co on Ci powiedział?! nie wmawiaj sobie, ze jestes pasztetem!!!!! on jest niedojrzałym dupkiem! pewnie masz kompleksy a on chcial trafic w Twoj czuly punkt!!! gnojek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jawlasnie tak mialam ze lubialam cos wyjasnic jak bylo cos nie tak ,bo dla mnie szczerośc jest najwazniejsza nie nawidze klamsta;/ a on zawsze wolal milczec;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Czuje, ze peklo mi serce... A to dran, serio.. Ale nie sluchaj takiego kadzenia, moim zdaniem, jezeli to, co mowi jest prawda, to robi to po to tylko, zeby sie dowartosciowac. Gdybys byla brzydka to nie bylby z Toba tyle czasu. Pradwa jest, ze osoba, ktora sie kocha, jest dla nas zawsze najpiekniejsza, wiec moze u Was po prostu cos innego sie popie.rzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Mam 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Wyjscie awaryjne - powiem Ci, ze cos w tym jest, bo ja chetnie tez bym teraz pocieszyla sie kims innym, zapomniala o tym eks-typie, tylko szkoda mi ranic innych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latexxxxxxxxxx
Florcia - a odzywalas sie do niego od tego czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Florcia, przeczekaj jeden dzien na spokojnie. Tym bardziej ze nie wiesz, o co poszlo. Pogadaj z tata. Masz prawo wiedziec, co sie dzieje wokol Twoich spraw, tym bardziej, ze dotycza bezposrednio Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latexxxxxxxxxx
Florcia - jedz do niego, zamiast plakac, dobrze Ci radze. najwyzej jesli okarze sie chamem odwroc sie na palcach i idz z podniesiona glowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Powiem Wam, ze ja tez nie raz nie dwa jezdzilam do swojego, kiedy bylo cos nie tak. Zawzyczaj pomagalo. Do momentu, w ktorym po raz pierwszy nie otworzyl mi dzwi. Ani nikt, kto byl u niego w domu. Poczulam sie jak intruz. A chcialam tylko rozwiazac beznadziejna sytuacje i sie dogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje, ze peklo mi serce...
heh nie tylko to powiedzial... ze zaczepil te dziewczyny tylko nie chcialy dac nr, ze raz zaczepil jakies co rozdawaly ulotki i zapytaj "dziewczyny co tam rozdajecie" a po chwili "czy na tej ulotce jet twoj numer telefonu?" powiedzial ze nie daly mu numerow i chcialy od niego a on nie dal bo "co bedzie jak przy mnie ona zadzwoni" :/ albo wszedl na fotka.pl do znajomego i ogladajac stwierdzil do mnie "w miniaturkach widzialem takie fajne dziewczyny,ze az pomyslalem,ze sobie zaloze konto zeby z nimi popisac" po swoich wyznaniach to powiedzial i tak macie racje to bylo w klotni i on ma tak zawsze zna kazdy moj kompleks i co mnie najbardziej boli i za kazdym razem podczas klotni dokladnie w ten czuly punkt "uderza" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tata to juz nie mam o czym gadac;//;((((((( ale przeciez to nie moze sie tak skonczys;/ nawet mi w twarz nie powiedzial ze to koniec;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Czuje, ze peklo mi sece.. Wiesz, w klotniach to sie rozne rzeczy mowi, my ze swoim mowilismy sobie takie rzeczy, ze glowa mala, kwiaty wiedly i zaslonki opadaly, ale potrafilismy potem sie porozumiec i tluamczylismy sobie, ze to w nerwach. Ja pamietliwa nie jestem, ja zapominalam o tym wszystkim wraz z przytuleniem na zgode. Ale to, co mowi Twoj eks, to juz przesada, bo jak dla mnie to juz podchodzi pod niewiernosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umnie jest taki problem ze jestem strasznie zawzieta i honorowa i nie moglabym pojechac chociaz bardzo cierpie;|(((((((((9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze przez te cechy kiedys przegram zycie, a moze wlasnie teraz ;( ale mam w sobie jakas blokade;((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Florcia, ja Ci powiem tak. Jestem dziewczyna, ktora generalnie gdzies ma zdanie innych, kiedy czuje, ze cos jest dla mnie dobre, a serce podpowiada mi "tak, zrob to!", to to robie. A co potem, to juz roznie bywalo. Ale ja na Twoim miejscu wpakowalabym sie w samochod, autobus, albo nawet na pieszo do niego poszla i postarala sie wszystko wytlumaczyc. No bo kurcze, przez jakies nieporozumienie masz to wszystko przekreslic? A never!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Zawzieta i honorowa mowisz? Skad ja to znam, wlasnie ta druga strona jest zawzieta i honorowa i powiem Ci, ze wlasnie przez to nic dobrego nie wynika.. Uwierz mi, bo wlasnie z tym mam problem. Gdyby ten moj nie byl taki zawziety i honorowy, to pewnie teraz mialabym gdzies ta cala Kafeterie i spokojnie spala, snujac cudowne plany, jak spedze z nim kolejny piekny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×