być może jestem z innej epoki

ale kobieta całkowicie zaslugujaca na moje uczucie musiałaby prócz niewinnej urody niebieskookiej duszyczki o niewinnym usmieszku pociągnąc mnie swą osobą, śmiałością tak beszczelną by w towarzystwie pożerać mnie wzrokiem, inteligencją i mądrością wyrozniajaca sie wsrod codziennych kwok przekonanych o wlasnej wspaniałości, przebojowością którą konkurowałaby nawet ze mną dodając mi jednocześnie niespożytej energii, z pasji skrzypaczka lub pianistka, w życiu pewna siebie indywidualistka na która mógłbym patrzeć cały czas bez oderwania wzroku

moja siostra jest taka, polecam. ale strasznie egoistyczna równiez.

i ma takie powodzenie ze szok.Jest bardzo ladna,chociaz ma wiekszy nos,orli ale to wlasciwie dodaje jje uroku,jest wysportowana,ma figure za jaka mozna zabic,swietnie sie ubiera,ma ogromne poczucie humoru,ale jst tez pewna siebie jak diabli i uparta jak wol co mnie nie raz wkorwia do potegi.Z zamilowania malarka,fotograf,gra na skrzypcach,podrozuje i ogolnie az widac ta energie ktora ja otacza.Osobiscie bardzo lubie z nia przebywac,zawsze jestem pozytywnie nastawiona po spotkaniu bo ona jest urodzona optymistka.Niestety jedyny problem to taki ze nie znosi facetow,a oni sie do niej lepia jak muchy.Ona chcialaby kogos ambitnego,przystojnego,podzielajacego ejj pasje i do tego romantycznego ale niesty tacy faceci nie istnieja wiec jest sama.