Da się odblokować?

Straciłam dziewictwo przed trzema laty, w wieku 23 lat. Mężczyzna, z którym chciałam związać przyszłośc i całe zycie, któremu sie oddałam i z którym pozwoliłam sobie w łóżku na wszystko nie zaspokajał mnie seksualnie - kochałam go, więc kochałam sie z nim. Ale z żadnym innym mężczyzną nie tylko nie byłam, ale nawet nie chce być... Nie mam porównania, wiem, że nie miałam orgazmu, on zostawił mnie w bardzo dramatycznych okolicznościach, od dwóch lat jestem sama, mimo, że jestem naprawdę piekną, inteligentną kobietą i mogłabym przebierać w facetach jak w ulęgałkach. Tylko po co?? Mam swoje wartości i zasady, jeden idiota złamał mi serce, tylko boje się, że pozostanę kaleką seksualna juz do końca zycia...Zablokowałam się seksualnie, mam wrażenie, że nie mam libido... I teraz się zakochalam, prawdopodobnie bez wzajemności, facet w jakims stopniu mnie pociaga (chociaż przystojny relatywnie nie jest) ale... No własnie, ale... Ale tamten, mój pierwszy, miłość mojego zycia zniszczył mi marzenia... Czy je da sie jakoś odbudować?? I odblokować się; nie moge pozostawać wieczną emocjonalna inwalidką:(

Ja moge Cie szybko odblokować

ja tez daj foto

"Mężczyzna, z którym chciałam związać przyszłośc i całe zycie, któremu sie oddałam..." To tekst z Harlequina?

no i masz przestroge kobieto ze mezczyznie sie nie oddaje!

a Ty pożyczasz i nie oddajesz?

jak czytam czy slucham ze ktos tam sie oddaje to mialabym ochote krzyknac do rozsadku. niektorzy ludzie mysla ze zyja w jakiejs bajce, snie czy innej historii z ksiezyca wzgednie harlequina a zycie potrafi figla splatac i wali prosto z ryj i my na to musimy byc zawsze gotowi. jednym slowem nie ten to nastepny, nie rob sobie balaganu w glowie glupotami.

Onegdaj przeczytałem w bardzo bardzo starej książce o wychowaniu panien, że dziewczynkom nie należy "wkładać" do głowy rzeczy, które nie będą im potrzebne w dorosłym życiu. Za najgorsze autor uważał roztaczanie wizji życia, na które wychowanica nie ma szans. W szczególności nie zalecał pierniczenia o księżniczkach przyszłym pokojówkom i służkom. Uważał, że kiedy w dorosłym życiu dziecięce marzenia rozminą się z rzeczywistością, to wywoła to u pannicy frustrację. Trochę jak Madame Bovary czy Kenny McCormic (co miał być prawnikiem lub lekarzem). Pewnie coś w tym jest. Naczytają się romansideł Ann Rice, a potem chcą księcia wampirów i umierają z rozpaczy patrząc na stos pieluch.

ujales samo sedno sprawy :)

Zdesperowana Ja też mam to samo wrażenie Akronim Nie pamiętasz czasem tytułu tego mądrego dzieła? Bo to ciekawe bardzo. A nasza droga Emma, to chociaż sobie użyła i nie miała takich oporów, jak autorka topicu. Fakt, że otruła się wyjątkowym świństwem, już nie pamiętam co to było, ale męczyła się okropnie. Dzisiaj to by zrobiła karierę :D puściła by się aż miło :D Skończyłaby zapewne jako była żona, jakiejś gwiazdy kina, albo w wersji gorszej sama stałby się gwiazdą porno.

podnosze temat, mam podobny problem co autorka, tyle ze ja bylam z moim pierwszym facetem troszke dluzej i seks byl wysmienity tylko ze ja go zostawilam teraz jestem z kims innym zwiazana zalezy mi na nim ale nie moge sie odblokowac jesli chodzi o seks, jestem kloda, chociaz nigdy nie mialam z tym problemu, teraz mam olbrzymi, i co gorsza jest mi z tym okrutnie zle :( moze ktoras miala podobny przypadek i moze mi cos doradzic w tek kwestii