Pakernia po polskiemu . . . czyli okularnik ze sztangą!

Chudy, rozpity i kupujący strzykaweczki w apteczce co by se omki wstrzyknąć jak i metanabolku lubi pojeśc rosyjskiego . . . na amfetaminie jak wpadnie w trans to i popmki zacznie robić, gdy rozsmakuje się w wineczku gdy zostanie poczęstowany to i przesadzi, gdyż głowa słaba lu do picia wcale nieprzystosowana to i głupot narobi! Czy to jest tragedią, posmiewiskiem to już nie mnie oceniać, bo do myślenia dają takie akcje zaoobserwowane! Czy to jest sens jakiś brać amfetaminkę by się pobudzić albo wiedzę wkuwać? Doda ona polotu? Pobudzi? Rowzeswlić, może jak i wydobyć cechy osobowosciowe czy genetyczno-psychiczne! Koledzy moi byli niczym pacjenci! Zagubieni chłopcy mlodzi i to nie ze swojej winy! Co więc było skutkeim ich działan i zachować? wadliwa rodzina, IQ? Miejsce w którym ich poczęto z planu, po pijaku albo na trzeźwo? Czasem życie jast jak BurninG Fight (gra firmy Neo Geo - taki czany coin up bodajże z trzema ptzyciskami, gdzie jak się żetonów za dużo nawrzycało i kredytów nabiło to wyłączenie maszyny już ich nie przywracało). Co było lepeij robić? Stac na blokowisku i latać po mieście bez szensu czy udać się do "małego świata", gdzie zbierali się rożni ludzie by się zbawić czy na potwoernej ilości żetonow wrzuconych obejrzeć koniec gry Magician Lord, Burning Fight czy Thrash Rally). ML kasował High Score z tego co pamiętam, a Cyber Lip czy Thrash rally bodajże trzymały rekordy! Starszy młodszemu rekordy na Burning Fighta zawsze pobił i gdy się wpisywało o w trójliterowym wpisiku z uśmieszkiem to juz byl szczyt hardkoru dla mlodego chłopca o wątpliwej socjalizacji. Wpadl Pan wz warszawy i podkrecił hard level oraz energię dla przeciwników, których stworzł E. Suzuki. Powiadaja i gadają, ze Burning Fight to marny klon czy kopia Final Fight ale cześc ta była jedna i tasiemcem nazwać tego nie można po konwersjach na Xbox Live pod Xbox 360 (na PS3 się nie doczekaliśmy w trybie online). pamiętam z sentymentem, gdy jechało się pociągiem na nocke do Olsztyna za małolata z 50 kg bez snu by zaciorać w Mortal Kombat Arcade, gdzie nie wszystkie fatality były znane, lecz na SEGA Mega Drive już była kisązeczka, gdzie zapisać dało się Fatality znane! W TOP SECRET dano kod na krew do wklepania na tablicy wyników, ktoraz zaczęła ociekać krwią (ABACABB bodajże). W Mortal Kombay 3 fuksem wklepało się kod jakoś na telewizorze ORION konsola z USA nie dawała koloru i jak pojawił się Kintaro czy Motaro czteroręki (zapoczątkowany przez Goro styl sub-BOSS'a) tow duchu nie chciało się konsoli gasić! Przyciski z Turbo na podrabianym 16-bit'owcu SEGI. De Cap Attack, Columns 3 grane dla rozrywki, emulatiory SNES na PS3 z tetris Attack włącznie z wymiataczami słabymi mającymi się za dobrych tylko na swoim małym blokowisku - oczywiście najprawdziwsi wymiatacze to są w sieci czy mają już opracowane techniki, a jie czyste n00b'ioenie czy gra for fun! Jak to się mówi każdy na świecie czymś swoja mozgownicę pakuje! jedni w sumie niczym, drudzy bezwartościowym syfem, a trzeci wiedzą najszlachetniejszą i z póeczki najwyższej! Po upadku komuny w Polsce zaczęla się akcja "rób to do czego mas dryg!".