wampiry sa wsrod nas, znacie jakies?

ale nie przebywam w szpitalu psychiatrycznym, to może dlatego

nie ma się co śmiać ,są takie osoby przy których autentycznie czujemy się jakby ktoś z nas wyssał energię i czujemy się fatalnie źle

j

tacy ludzie potrafią zamęczyć i wprowadzić depresję jeżeli będzie się z takimi przebywać codziennie,to nie żarty.

" tacy ludzie potrafią zamęczyć i wprowadzić depresję ..." to nie bądź słaba, broń się pozytywną energią;)

już od wieków wiadomo, że śmiech zabija każdego wampa ;) :Dczyżby się zaczynały ferie?

pozbyłam się swojego wampira :) teraz męczy już inną. jak zobaczyłam jej foty na naszej klasie to już jej współczuję. :)

a ja znam obecnie taką wmapirzyce>To moja kolezanka.Jest tak chaotyczna,nieposkaładana,roztrzepana i roztargniona ze tym wszystkim potrafi doprowadzic mnie do złosci.I nie umie jej niczego odmowic.Pozyczyła kamere,popsuła i rok kase zwracała a ja nic.Pozyczyła auto,maz mnie opierniczyl a ja nic.jak chciała zebm ja zawiozła gdzies tam a mam małe dziecko i odmowiłam to ja miałam pozniej wyzuty sumienia.I jak opowiada o swoim zyciu o tym jaka ona biedna a kupuje duperele na ebayu i o tesciowej jaka niby zła dla niej i inne historie.To jak wracam do domu musze odreagowac i napic sie kielicha bo chyba bym zwariowała.Maz zabronił mi cokolwiek mu powtarzac bo twierdzi ze ona głupia a ja jeszcze bardziej ze ją slucham No ale własnie ja mam jakąs słabosc i nie umie jej odmowic. A> I zauroczyła raz mi syna bo po jej wizycie mały tak sie darł przez godzine ze nie mogłam go uspokoic.Dop woda swiecona pomogła.Serio.To nie zart.

Są i wysysają wszystkie soki.

ciekawe czy moj chlopak jest wampirem... nie ma identycznych objawow, ale: mam wrazenie, ze powinnam spisywac to co mowi, bo wciaz wypiera sie tego co powiedzial, przeinacza, wmawia mi, ze powiedzial cos inaczej, baa, wmawia mi, ze ja mowilam cos inczaej. dostaje od tego obledu...jest chaotyczny, wszystko psuje, ciagle cos pozycza, telefon, teraz komputer, bo ciagle cos sie mu psuje. rowniez pieniadze, oddaje potem 2 razy dluzej niz obiecywal. jest wobec mnie opryskliwy, nie odpowiada spokojnie, tylko z takim gniewem, np. na moje przyjazne "kochanie, pojdziemy razem do sklepu?" on: "to ty kuzwa nie wiesz ze teraz bede zajety?" ja wtedy trace humor, bo przeciez nie moge wciaz czytac w jego myslach. ja sie obrazam, poki nie przeprosi, a on - uwaga - chce zebym to ja pierwsza przepraszala za to, ze powinnam byla wiedziec, ze on musi sie uczyc i nie powinnam byla w ogole zadawac tego pytania. jezu, ja juz ne wiem czy to ja jestem taka okropna czy to on...?

odpiszcie, bo ja wariuje. teraz gdy przeczytalam, to co napisalam, stwierdzam, ze jestem idiotka, ze daje soba tak manipulowac. ale on jest mi w stani tyle wmowic gdy jestem z nim. mieszkamy razem, on nie chce sie wyprowadzic, w sumie to nie odstepuje mnie na krok, chyba ze chce sama gdzies wyjsc

zniszczył mi parę lat życia i ciągle się przy nim czułam zmęczona i źle , ale to dłyga historia

do pra_cos... miałam identycznie , szczerze uciekaj póki możesz od skurwysyna

Mam kuzynkę - wampira energetycznego, przebywanie z nią 3 godziny wykańcza mnie, a byłyście dzisiaj na pogrosiku.eu, osttani dzień wyprzedazy, można coś upolować

jak to zakonczylas? ile trwal was zwiazek? bo te objawy u niego pojawily sie od jakiegos czasu... zaczal tak sobie pogrywac jakies dwa, trzy miesiace temu. gdy ma nasilony stres tak sie zachowuje... ale dlaczego ja mam cierpiec wtedy gdy on sie stesuje?

Ja mam taka sąsiadke,dziewczyna kreuje się na życzliwą pomocną i miłą osobe a w rzeczywistosci..zawistna sflustrowana obgadywaczka.Jak zapraszała mnie na kawe obgadała wszystkich rodzina/znajomi/sąsiedzi.Co jej opowiadałam to dołowała mnie,np. kupiłam spodnie a ona ale duża dupe w nich masz,albo ze większe cycki sa do kitu(sama ma maluśkie) ze moje mieszkanie gorsze od jej i co bym powiedziała ona newgowała moje radosci, zadowolenia.Już po 10ciu minutach czułam sier sflustrowana a mimo to uczymywałam z nią kontakt,wiedziałam ze bedzie docinac a szłam do niej,nie wiem czemu.W końcu pokuciłam się z nią a raczej odciełam kontakt i jest ok ;) Miałam tez przyjaciółke z dzieciństwa przy której zawsze czułam się źle i gorsza,jhakoś tak na mnie wpływała tez uciełam kontakt.,Trzeba ucinać toksyczne kontakty

to wy jesteście do kitu a tłumaczycie sobie,że jakaś wampirzyca (ładna, fajna osoba) odbiera wam energię. błazny! szukacie słabszych i potem energia wraca , co? "P

bliskiej rodziny :( nie ma się co śmiać serio

4 lata męczrni i nie było po co :(

Teraz jego kobita ma depresję.

sama tak miałam facet mnie wpędził w depresję i załamanie nerwowe , straciłam kilka lat i szczerze go nienawidze

Niestety gorzej kiedy kobieta trafi na takiego dziada. :( Kiedy zaczyna sie byc naprawde nieszczesliwym i smutnym w zwiazku, trzeba brac nogi za pas, poki nie jest za pozno. Mozna wpasc w powazne tarapaty psychiczne.

:)

są tacy ludzie serio, robią to mniej lub bardziej świadomie czyli podbierają nam ta energię życiową

:(

Ja uważam ze istnieją tylko 2 typy wampirów. 1. Wampir Seksualny/emocjonalny (rozkochuje nas w sobie i wykorzystuje). 2. Wampir energetyczny sam się z takim spotykam codziennie kumpel nieświadomie energię wysysa z wszystkich osób które są akurat w pobliżu. To tyle ode mnie.

jestem nr1 i2 :P zajebiście być wampirem:)

upp

:(:(

kontakt z wampirami to dno