Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karmiona_kłamstwami1981

Przyłapałam go na zdradzie!mój świat legł w gruzach

Polecane posty

Gość Karmiona_kłamstwami1981

nie nie podejrzewałam,myslalam , ze jest mi wierny ,że kocha,nie wiem co robić, moze to nieodpowiednie miejsce ale musze się wygadać , pier*olony frajer !! jak mogl !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfg
bylo milion razy sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
mieliśmy tyle planow , mielismy miec dzieci,wszystko starcone ,wszystko przekreslił !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia
wspolczucia,przechodzilam to samo.mozesz napisac w jakoch okolicznosciach>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
dziula siostra prosiła mnie abym przyjechała do niej na kilka dni (mieszka kilkadziesiat km ode mnie) , mój facet zawsze ze mna jezdził , prosiłam aby wział urlop ale stwierdził , ze nie moze , ze ostatnio wzial tyle spraw na glowie , ufam mu wiec uwierzylam...bylo to w poniedziałek , chciałam mu zrobić niespodzianke (mialam wrocic w niedziele) ,kupiłam szampana , wczesniej poszłam z siostrą na zakupy , znalazłam super seksi bielizne ...to miala byc niespodzianka a on wszystko zje*ał !!!Boże jaka ja bylam glupia , jaka naiwna ...wrociłam wczoraj wieczorem i wiecie co zastałam?! tego chu*a z jakas kobietą..!!!! nie byli w lozku , ona krzątała sie po mojej kuchni !!! pol naga !!! widziałam przerazenie w oczach Piotra ,nie wiedziałam co mam robić...wybiegłam z domu...nie wiem czy wyszedł za mną , bo wsiadłam w auto i pojechałam przed siebie,ryczałam jak głupia.to koniec !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
swiat zawsze mozna odbudowac.Wazne , by nie popasc w depresje i otoczyc sie w trudnym okresie osobami zyczliwymi sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
Boże ja nie wiem co mam robić , wyrzuciłam go z domu , jej juz nie bylo,zaczał cos mowic , ze to nie jest tak jak mysle , ze on mnie kocha , jest takim tchorzem , ze nawet nie potrafi sie do tego przyznac , po prostu otworzylam szafe i wyje*ałam jego rzeczy przez okno,tak jak leciało,zaczełam rzucac jego zabawkami elektronicznymi, rwac zdjęcia , wpadłam w szał , on tylko stał i patrzył na mnie,chcial podejsc przytulic ,wyzywałam go,chyba całe osiedle mnie słyszało.kazałam mu sie wynosic , nie chcial , zaczal przepraszac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wkoncu co zrobilas
wybieglas z domu czy powyrzucalas jego rzeczy?? bo mieszasz sie w fabule historyjki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
czasami smialam sie z nim jak ogladalismy jakis polski serial , ze za bardzo koloryzuja , zbytnio wymyslaja , okazalo sie , ze to po prosru zycie , na wlasnej skorze sie przekonalam !!dzwonil do mnie caly wieczor,wylaczylam telefon , dzis rano byl pod drzwiami , prosil abym go wpuscila ,ze chce porozmawiac ...nienawidze go !!! niech mi sie na oczy nie pokazuje bo go zniszcze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia
on bedzie prosil o wybaczenie przepraszal.ale co tu mowic zdradzil.podly typek jeszcze zaprosil do domu....szlag by go trafil .mogl zrobic to gdzie indziej ale nie w lozku w ktorym sypia z ukochana.nie wiem co poradzic...komus powiem odejdz ale czy sama to bym zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
no i ok.Wyrzucilas emocje , trzeba bylo jeszcze mu przegryzc tetnice szyjna w afekcie :-P Na bol trzeba znalezc balsam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
to wkoncu co zrobilas---czytaj ze zrozumienie , potem wrocilam do domu po tym co zobaczylam i wyjeb*lam jego rzeczy !!! zreszta nie musicie mi wierzyc !! nienawidze go !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje ci kobietko
no id obrze zrobilasnie das ie teraz przepraszac bedize wymyslał bóg wie co jescze sobie zycie ułożysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
jak on mogł !!! pieprzył dzis przez drzwi , ze sie nie kochali , ze do niczego nie doszlo , nie zastalam ich w lozku , ale ona byla pol naga , wieczorem !! co mogli innego robic ku*wa !!! nie wierze mu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjojyfkliok
tak,widocznie nie umiesz zatrzymac i dac dobrze facetowi ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helołłłłłłł
prowokacja użyła imienia zawsze w prpwokacji występuja imiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
Rycze i swiat mi sie wali,jak moglam tego nie zauwazyc?? ufalam mu !! mam ochote go zniszczyc , porwalam nasze zdjecia , nie chce miec z znim nic wspolnego !!! dziekuje ze jestescie przy mnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu silna kobieta,ktora sobie nie dala :) Wiekszosc tu topikow o zdradzie,mowi o tym jak kobiety sa slabe i wybaczaja i kochaja.Wielkie brawa dla Ciebie za sile,dasz sobie rade bez niego,znajdzie sie ktos kto zasluguje na Twoja milosc,wiem ,ze boli...ale my silne kobiety przezyjemy nie jedno;) Trzymaj sie cieplo,dasz rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
Myslcie co chcecie , ze to prowokacja , ze klamie ...ale taka jest prawda , takie jest to poje*ane zycie , raz jestesmy szczesliwi a drugiego razu wali nam sie zycie !! 7 lat razem !! tyle planow !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
tyle razy pocieszałam swoje kolezanki , gdy podejrzewały swoich facetow o zdrade , w duchu cieszylam sie "jak dobrze , ze mnie to nie dotyczy"...przeliczyłam się , tak bardzo się przeliczyłam ,wlasnie wlaczylam komorke , dziesiatki smsow i nagran na poczte ...nawet nie chce mi sie tego czytać...musze wziac gleboki oddech i pomyslec co teraz..jedyne co mnie pociesza to to ze nie jestesmy po slubie , ze nie bede musiala sie wlec po sadach ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa.llllll
BOŻE....jak to przeczytałam to aż mi serce szybciej zabiło... to się może każdej z nas zdarzyć.. odkąd czytam kafe o zdradach to nie wierze mojemu facetowi..wiem że to głupie ale po prostu nie jestem w stanie nikomu zaufać... na pewno to boli, ale sobie poradzisz, jestem pewna.. dobrze że nie łączą was dzieci i np wspólna firma, lepiej teraz niż za klika lat.. co za dupek.. jeszcze w waszym domu.. brak mi słów, zrobiło mi sie przykro bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
zalezy jak na to popatrzysz. Jesli jestes z naury optymistka, to mozesz popatrzec tak-ok , zdradzil dupek piprzony, ale nie mam raka .Nie czeka mnie chemia, a tylko terapia jak zapomniec o dupku. Nie wiem ,czy to moze byc alternatywa jakas na bol ,ale dla mnie bylaby ogromna. 7 lat to jeszcze nijak sie ma do przegranego zycia tak naprawde. Gdybys stwierdzila przed 50tka, ze zdradzil , to dopiero zonk, a tak jeszcze mozesz uratowac szczescie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
Niech on mi sie nie pokazuje na oczy , bo go chyba zabije...w tej chwili jestem nieobliczalna !! tyle we mnie smutku i zalu ,tyle zlosci i gniewu , przez moja glowe przewija sie teraz tysiace mysli , siedze na lozku , wypalam kolejnego papierosa , rycze i jestem bezsilna !!! zupelnie nie wiem co robić !! zupełnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiona_kłamstwami1981
ktoś puka do drzwi ...mam nadzieje , ze to nie on..pojde zobaczyc ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale Cie rozumiem,ja zostawilam swojego exa po 8latach,z tego samego tytulu co Ty...i juz jest dobrze,mam kogos wartosciowego,ukladam sobie zycie.Powiem Ci ,ze tak to jest jak sie jest ze soba za dlugo,bez ewolucji zwiazku do dalszych etapow,pozniej wlasnie jest kryzys,zmeczenie materialu,zasiedzenie...znam to z wlasnego doswiadczenia.Trzymaj sie,jest zle,ale jestes silna,przezyjesz bedzie lepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrooooo
przykro mi, ale badz silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helołłłłłłł
powiedzcie mi kto normalny słysząc pukanie do drzwi wciska na kafe "odpowiedz na temat" i informuje o tym reszte.... to sie nazywa "budowanie napiecia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×