Czy nadawaga skutecznie przeszkadza zajść w ciążę ????

Nie piszcie tak... Co kogo obchodzi ile kto masy ciała ma ???? Ja tez jestem przy kości i wcale nie przeszkadza mi to... , nie jestem otyła, nie jadam fast foodów i nie obżeram sie.. Szczupłe kobiety ładnie prezentują się na plaży to fakt... ale poza tym nigdy nie zazdrościłam szczupłej sylwetki... Jakoś mi nie odbiło na punkcie odchudzania się waże 93kg przy wzroście 172cm.

A czy Ty tępy bezmózgu, wiesz, że ludzie są czasami otyli bo mają problemy hormonalne, zaburzenia, biorą leki,są po/w trakcie terapii!!!! I też mężuś jednej z drugą bedzie się śmiał, jakie to ma dupsko albo ty bezmózgu bedziesz widziała w takiej osobie tylko wór bez dna i dupe z cellulitem????? Boszeeeee co za ciemna masa.

uwierz kochana, ze nie raz nie dwa ktos z Twoich znajomych skomentował Twój wygląd... Mówienie o innych to dość powszechne zajęcie WSZYSTKICH!!!!! Nie czuj się więc wyrózniona, tylko dlatego że nie wiesz co sie o tobie mówi...

Wg badań ludzie otyli ze względów zdrowotnych stanowią tylko 3,5 % wszystkich osób z nadwagą 96,5% to pochłaniacze ton tłuszczu i cukru :) I o takich tylko i wyłacznie tu mówię...

nie wydaje mi się bo wiem jakich mam znajomych, jeśli spotykam się z ludźmi którzy przy mnie nie obgadują innych więc nie sądzę aby obgadywali mnie, zresztą sama tego nie robię. Natomiast jeśli chodzi o resztę to mam to gdzieś tak samo jak Twoją opinię :)

Tryb życia ma duże znaczenie. Rzadko ktoś się odżywia 5 razy dziennie , rzadko jest to coś przygotowanego np. na parze... do tego dochodzi praca siedząca przy biurku, czasem natłok zajęć i brak czasu nawet na krótki spacer...czasem jest to lenistwo... Czasem predyspozycje do tycia odziedziczone po rodzicach. Jak jakaś szczuplutka wyga kogoś krytykuje choć nawet nie wie jak ten człowiek wygląda to naraża się na śmieszność...

oj naiwna, naiwna jesteś kobieto...;)

lepiej juz byc worem na zarcie niz worem na sperme takiego tępego kretyna jak ten męzus z "duzym" fiutem:O

Moment ale kto tu mówi że jest worem ??? Przecież nadwaga to nie otyłość ????

ale "popapusiać" sobie lubisz? ;) Nawet jesli ci w boczki to idzie...

nie naiwna tylko wiem z kim się zadaję, jeśli ktoś o mnie powie, że przytyłam to nie uważam tego za nic złego ani obgadywanie bo Ameryki nie odkrył, sama to widzę, ale na pewno nikt o mnie nie mów gruba maszyna czy jakoś tak. Bo może w Twojej narcyzowej głowie nie mieści się to, że są jeszcze normalni, nie chamsy ludzie na tym świecie...

facetow i wiem , ze ci ktorzy mwia o kobiecie ze sie roztyla albo jest "maszyna" to najczesciej ma upodobania homoseksualne. Zwrocicie uwage jak komentuje nieraz koiety Tomasz JACYKOW. nIKT MI NI POWIE , ZE JEST INACZEJ BO MAM KOLEGE GEJA I TEZ W PODOBNYY SpOSob ZDARZA MU SIE POWIEDZIC O KOBIECIE. Ci ktorzy sa w 100% hetero mowia ze wola kobiety w pelniejszych ksztaltach , nie mwoie ze grubych ale pelniejszych. Kiedys w tv byla sonda i 90% facetow wybralo kobiete o pelniejszych ksztaltach a tylko pare % huderlaki jak np kate moss.

no bo tak jest... i już... generalnie chlopaczki 20 latki szukają szczupłych młodych laseczek...z wiekiem te gusta się zmieniają wiem bo sam mój mąz mówi jak mu się gusta co do kobiet zmieniały... i dziś jak widzi szczuplutką to mówi..o boże nie nadaje się taka kobieta do łóżka bo to taki kościotrup...jest otępna, wiecznie na diecie...i nie ma się do czego przytulić...

Po pierwsze chyba się zapomiałyście aktorka forum pytała czy przy nadwadze można zajść w ciążę? a nie "jestem otyła prosze skomentujcie moją wagie".Ale jeśli już tu jestem to wypowiem się. Droga autorko ja osobiście też mam dużą nadwagie i w ciążę zajść nie mogę z powodów hormonalnych ale jeśli u Ciebie wszystko ok nie masz żądnych zaburzeń to myślę że bez problemu Ci się uda i doradzam wieczorne spacerki przed starankami podobno zdziałają cuda.To na tyle do autorki. A teraz posłuchajcie jestem otyła bo mam tarczyce i to podobno przez nią, wiele razy próbowałam schudnąć bo moja waga mi przeszkadza i zanim coś napiszecie o otyłych dziewczynach to się zastanówcie dwa razy bo ludzie idąc ulicą nie zastanawiają się czemu jestem gruba tylko krytykują a nie pomyślą że w każdej chwili mogą się nabawić jakiegoś chorubska i wygląć tak samo jak ja.A faceci sami żrą i wyglądają jak świnie bembny mają jak wory i pewnie tak jest i z twoim meżęm "fiutem" ale to niby co innego no nie?najwidoczniej ty i twoj pożąl się boże mężulek macie ze sobą problem i to jest smutne. A i wcale bym sie nie zdziwiła jak by Cię ten idealny mąż żócił dla jakiejś szczuplejszej szczerze życze Ci tego może wtedy zrozumiwesz co tu wypisujesz.