Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atramencik123

Lęki dwulatka

Polecane posty

Gość atramencik123

Mam problem. Otóż mój 2,5-letni syn od kilku dni odczuwa lęki. W nocy budzi się z piskiem lub płaczem, ciągle mówi o jakimś potworze (nie mógł zobaczyć go w bajce, bo wszystkie oglądam z nim), boi się zostać sam w pokoju, nie pójdzie sam do swojego pokoju np. po zabawki, nawet w ciągu dnia. Jak tylko usłyszy jakiś nieznajomy dźwięk (lub taki, którego nie potrafi zidentyfikować, np. pyknięcie czajnika po ugotowaniu się wody) bądź gdy ktoś zadzwoni do drzwi z przerażeniem w oczach pyta co to? Zupełnie nie wiem dlaczego tak się stało. Tłumaczymy mu co to za dźwięki, że nie ma potworów (lub je wyganiamy) i nie pomaga. Ma któraś z Was jakiś pomysł na pozbycie się tych lęków i dlaczego się one pojawiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam dokladnei te same potwory w domu jak maly mial dokladnei 2,5 roku teraz pwooli pzreszlo pzrechodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencik123
Też sądziłam, że fantazjuje, ale te nocne krzyki mi do tego nie pasują. No i ten autentyczny strach w oczach. myszsza - ile Twój synek ma teraz lat i jak radziliście sobie z tym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to być dziecięca nerwica lękowa dziecko mogło się przestraszyć czymkolwiek i teraz tak to tłumaczy jakimś potworem a może czuje się opuszczone a może atmosfera w domu jest nieteges? pozwól mu na zapaloną lampkę jak czegoś się wystraszyło pokazuj co to dokładnie było, jaki dało oddźwięk nie lekceważ a jeśli będzie to trwało dłużej wybierz się do psychiatry ( ja osobiście psychologów nie uznaję)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w srode skonczyl 3 lata:) pol roku temu tez zalozylam taki temat na kafe i mnie inne matki uspokoiy ze to normalka i samo przejdzie dzis to potwierdzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StopeX
moj syn ma 3 lata....leki juz sie koncza bylo to samo....budzil sie w nocy z placzem mowiac,ze cos mu lata....bzyczy....i tak co noc jak widzial ludzi bylo to samo. jak alarm uslyszal lub inny nieznany mu dzwiek plakal! co noc przychodzil do lozka do nas bo cos mu bzyczalo. tez na nic zdaly sie tlumaczenia,ze nic tam nie ma itd. po prostu zaczelo przechodzic a nocki sa juz przesypiane. chyba samo musi minac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nople
Dziecko, zwłaszcza tak małe łatwo przestraszyć drobiazgami. Mogło coś usłyszeć ("bądź grzeczny, bo cię potwór zabierze") od osoby, która nawet chwilowo zajmowała się nim, zobaczyć coś na wystawie sklepu (że nie wspomnę o tv - przypadkiem mógł coś zobaczyć). Warto, żeby dziecko nie tylko wieczorem/nocą wspominało tego potwora, jeśli spróbuje go namalować, opowiedzieć, gdzie taki potwór żyje, gdzie go widziało - da Wam to jakieś wskazówki, skąd wziął się lęk, a dziecko mówiąc w bezpiecznych warunkach (dzień, spokój, obok rodzic/rodzice) - troszkę ten swój strach oswoi. MOżecie też z dzieckiem porozmawiać na temat tego jak można pokonać potwora, pytania i delikatne podpowiedzi mogą wyjaśnić coś na temat źródła lęku i sposobu pozbycia się go. Dzieci często same wiedzą co im może pomóc, trzeba tylko pytać i cierpliwie z wyczuciem rozmawiać. Powodzenia http://www.nople.pl - nowy serwis bez skrajności Eko - przepisy, wiadomości ekologiczne, eko - gadżety i prezenty, zdrowe życie, eko- dziecko, ekologiczny dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencik123
Kurczę, mam nadzieję, że to tylko kolejny, niegroźny etap w jego rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×