Jak podtruć psa????

Nie otruć, a podtruć, kundel mnie dobija dniami i nocami wyciem i szczekaniem, a do właścicielki nic kurwa nie dochodzi :/

podtruć :D. No weź się puknij...

podtruj to trafisz do paki tak jak ci kolesie co zamordowali Huskyego... zreszta należało by się takiej dziwce jak ty

Wezwanie policji gówno dało, nic się nie zmieniło, a jeszcze go zaczęła puszczać wilczura jebanego, i mi pod bramą sra, a ona nie zbiera Wiem że to radykalne środki, ale może się coś uspokoi :/

wredna suko, o przepraszam samice psów, ty głupia zdziro będzie lepiej

Sama się podtruj, pindo! Co jest winne zwierzę? Jakbyś mieszkała obok straży pożarnej która wyjeżdża z wyciem do pożarów to byś strażaków potruła?

ciebie otruc kurwo

Nie mam nic do zwierząt i je lubie, ale ten maly pizdziec wlascicielka zapanowac nad nim nie umie, pies sie w ogole nie slucha

otworz ryj, wsyp SOBIE domestos do geby i popij wódka, pa

Nie mieszkalabym kolo strazy bo bym nie chciala, tak samo jak nie chce mieszkac obok malej pindy z wyjacym i srajacym wszedzie kundlarzem!

jak pies wyje całą dobe to znaczy ze cos mu jest a ty chcesz go dobic tepa suko

a co pies winny? to wlascicielki wina nie jego, poza tym to pies co ma miauczeć??

daj mu kiełbase a do środka wbij tabletkę przeczyszczająca najlepiej dwie

to sie wyprowadz

to się wyprowadź, idiotko!

To co mam zrobic jak wizyta policji nic nie dala?

na policję, przykro mi ale po ostatnich wydarzeniach, zamierzam zgłaszać wszystko co związane jest z cierpieniem zwierząt!!

nie po to mam dom zeby sie znowu wyprowadzac, a ten pies jest zakala sasiedztwa, nie dosc ze wielki, upierdliwy, brzydki, to jeszcze wyje i szczeka non kurwa stop :/

podtruć co za żal;/;/;/ oddaj komuś co kolwiek ale nie uśmierca!!

Maly pizdziec wlascicielka powiedziala ze nie odda i ze chuj wszystkim do tego co robi jej pies, czy sra ludziom w ogrodach czy pod brama, czy nie pozwala zasnac w nocy, tumaczenie i rozmowy nic nie daja

Mów dale. Mów dale.

Juz bylam na policji, zaprzeczyta wszystkiemu, a poki nie ma sie dowodow ze to ten pies sra to nic a nic nie zrobia, chocby 10 sasiadow im mowilo, co my mamy gowno genetycznie badac??????

to wies podkarpacka, strazy miejsciej nie ma :/ a policja wierzy im :/

poza tym zanim polece po aparat to pies skonczy srac :/

sama się otruj prostaczko

Gówna proponuję kolekcjonować przez tydzień lub dwa. Następnie dostarczyć całość sąsiadce pod drzwi i wbić palik z tabliczką - "Zgubioną przez Panią własność będziemy odtąd Pani dostarczać. Z serdecznymi pozdrowieniami - Sąsiedzi". :D Może przez nos coś do niej trafi :P Można też na taras, albo wysypać wokół koła auta :D

dobry pomysl z ta siatka, w okno jej bede rzucac :D

O żesz...

http://www.elektrycznypastuch.pl/?pl_pies-sasiada-szczeka,19 Straż miejska?policja MUSI podjąć działanie jeśli dostanie skargę na piśmie. Może skierować sprawę do sądu grodzkiego, odpytać innych sąsiadów, możesz zgromadzić wlasne nagrania halasu. Da się. http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/278409,zaplacila-mandat-za-szczekanie-psa,id,t.html Są jeszcze specjalne systemy emitujące nieprzyjemne dla psów dźwięki, które ograniczają szczekanie. Podobno sprawne, ale nie znam nazwy.

człowiek wyda kupę kasy na dom, natyra się z obrzeżami, roślinami, pieleniem, kopaniem,sianiem, koszeniem, podlewaniem,a tu taki pies sąsiada codziennie podsrywa teren przed bramą. No i co zdesperowanej radzą "miłośnicy zwierząt"?żeby zdechła itp...Samej mi ręce opadają, jak widzę po 3 dniach od wysprzątania po psie sąsiada ,że cały teren gównem stoi.Gadać takiemu burakowi,żeby psa pilnował, to jak grochem o ścianę.Służby maja to w d***e, to co kobiecinie mogło przyjść do głowy,żeby szkodnika się pozbyć? Może ci ,którzy tak na nią skaczą powinni sami to sprzątać u niej na działce? NIE MA METODY NA TAKIEGO SZKODNIKA INNEJ NIŻ NIEZGODNA Z PRAWEM. Na nornice są trutki, na ślimaki, na kuny, na szczury.Wszystko idzie wytępić, tylko nie takiego zasrańca.