Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybka20

Co mam wybrać? Boję się pigułek... może niepotrzebnie? POMÓŻCIE

Polecane posty

Gość rybka20

Mam 20lat i chłopaka, z którym jestem od 3,5roku. Miłość kwitnie ale razem z nią rośnie też pożądanie. I wszystko zdawałoby się, że jest wporządku ale... nie kochamy się mimo tego, że oboje bardzo chcemy. Okropnie jest mi przykro kiedy musimy przerywać nasze uniesienia :( a i Marek jest sfrustrowany i spada mu męska samoocena. Jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Ciąża w tym momencie jest WYKLUCZONA!!! Nasze sytuacje rodzinne i życiowe nie są za dobre... a dziecko to już wogóle cierpiałoby chyba na tym wszystkim najbardziej. Także wszystko sprowadza się u nas do tego, że ze strachu i poczucia odpowiedzialności ograniczamy się do pieszczot. Wbrew sobie i miłości :( A psychika cierpi... Prezerwatywy, hormony? Nie mamy żadnego doświadczenia. Poradźcie coś proszę, bo zwariuję! i z góry dzięki wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
Ile kobiet, tyle będziesz miała opinii. Pigułki są fajne pod tym względem, że można kochać się "do końca", no i mają wysoką skuteczność. Ale: musisz pamiętać o regularnym braniu i pilnowaniu, aby inne rzeczy, np. leki, nie weszły z tabsami w reakcje, bo osłabią ich działanie. Ja wiele lat brałam różne pigułki i niby czułam się dobrze. Piszę "niby", bo teraz nie skojarzę, ile z moich objawów wynikało z działania ubocznego pigułek, a ile z innych spraw zdrowotnych. Po latach doszłam do wniosku, że sztuczne hamowanie owulacji jest bez sensu. Gdzieś wyczytałam porównanie "to tak, jakby nosić cały czas rękę w gipsie". Nie demonizuję pigułek, ale od prawie roku ich nie biorę, bo szkoda mi było truć moje ciało sztucznymi hormonami. Co do prezerwatywy, to się nie wypowiem. Nie używamy z partnerem, bo jemu przeszkadza zapach lateksu, na wszystko mówi, że mu śmierdzi ;) Jak masz być w ciąży, to i tak będziesz ;) ale trzeba myśleć przed, a nie po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssssssss
ja zmoim facetem uzywamy gumek juz od kilku lat nam akurat to nie preszkadza ale sa tez faceci ktorzy nie chce bo mowia ze to tak jak calowac si eprzez szybe wiec zalezy to od upodoban

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja akurat biorę pigułki
i dla mnie ta metoda jest najlepsza. Gumek nie trawię ani ja ani mój mąż. Inne metody typu globulki czy tzw. metody naturalne - pozostawię bez komentarza. Plastry - nie mam przekonania, moje znajome nosiły i jak widziałam jak im się to przesuwa, odkleja, to nie miałabym chyba zaufania. Zresztą one same po jakimś czasie wracały do pigułek. Pigułki biorę od kilku lat, regularnie się badam, objawów ubocznych nie mam praktycznie żadnych (wątroba zdrowa, piersi ok, cytologia w normie, inne badania też, nie przytyłam, nie puchnę, nie mam migren ani innych wymienianych). Jednak u mnie musiały być dobrane po bardzo dokładnych badaniach, dopiero jak trafiłam na rozsądną lekarkę, bo wcześniej przepisywali co im się podobało bez badań, a ja miałam jazdy takie, że szok. Tak więc pigułki są dobre, jeśli są odpowiednio dobrane, a Ty bierzesz je odpowiedzialnie, tzn. pilnujesz regularności, badasz się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
"nne metody typu globulki czy tzw. metody naturalne - pozostawię bez komentarza." Globulki stosowałam nawet w owulację - ciązy nie było. Tak, tak, można mówić, że to kwestia szczęścia. Przestawiłam się na NPR i jakoś bokiem mi to nie wychodzi, także nie wiem, po co to stwierdzenie "pozostawiam to bez komentarza." Z drugiej strony, jak się nie chce dziecka i byłoby ono tragedią, to wybiera się metodę najpewniejszą, o najwyższym wskaźniku zabezpieczenia. Ale żadna nie daje 100% centowej gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja akurat biorę pigułki
Globulki stosowałam raz w życiu i jak mi się to zaczęło pienić to i tak żadnej przyjemności nie miałam, a w końcu jak się nie chce dziecka to seks uprawia się głównie dla przyjemności. Naturalne metody uważam za dobre i pożyteczne jeśli ma się problem z zajściem w ciążę, pomagają poznać organizm i rozpoznać najlepszy moment na poczęcie. A na tym mi akurat nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
Ja wyniki też zawsze miałam w normie, ale i tak coś z tych hormonów w organizmie pozostaje. Wkurzające były przy pigułkach grzybice pochwy :O Poza tym, mała niespodzianka: kiedy wróciłam do pigułek po kilku latach przerwy (do Cilestu, który najlepiej tolerowałam), okazało się, że libido wynosi nawet nie 0, ale mniej niż zero :O Więc w zasadzie antykoncepcja zadziałała lepiej niż powinna, bo w ogóle nie miałam ochoty na seks, mógłby nie istnieć. Z kolei np. przy Microgynonie już po pierwszej tabletce miałam takie objawy, że odstawiłam opakowanie po dwóch dniach. Dziwię się dziewczynom, które zaciskają zęby "za miesiąc mi przejdzie" albo "po trzech opakowaniach wszystko się unormuje" - jakoś mało mówi się o np. o zatorach przy braniu pigułek. Rozważałam krążek, ale przy nim ryzyko zakrzepicy jest większe niż przy pigułkach, więc dzięki, ale nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo podoba mi się Twoja postawa :) widać, że jesteś bardzo odpowiedzialną osobą. Niestety na antykoncepcji się nie znam, ale sama osobiście nie ryzykowałabym samej prezerwatywy, bo i tak nie zapewniłaby mi chyba odpowiedniego komfortu psychicznego, do tego dołożyłabym jeszcze jakieś tabletki. pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
Od tego są prezerwatywy żeby nie używać tabletek i odwrotnie . jezu Kobietyyy nie przesadzajcie aż tak . SEKS TO PRZYJEMNOŚĆ a nie jakaś męka. Zarówno prezerwatywy jak i pigułki mają wysoką skuteczność. Po co szukać na siłę kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
złudzenie - na takiej samej zasadzie zachodzi się w ciążę przy pigułkach, plastrach i spirali Bez paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
Tak, to się zdarza , NIEZMIERNIE RZADKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
ZŁUDZENIE . - Aż tak ? To kiedy Ty chcesz mieć dzieci jak Ty się tak strasznie boisz zajść w ciążę.. To az chorobliwie brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
Może nie chce mieć dzieci. Ja mam koleżanki w wieku 35+ i też myślę: kiedy one zdecydują się na dziecko. Ale może nie chcą. Nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i generalnie nie boję sie samej ciąży, mysle ze to piekny stan, jesli ma sie u swojego boku ukochanego mezczyzne:) bardziej boję się wpadki z nieodpowiednią osobą ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieli112
no to jezeli nie spotkalas to po co pytasz o seks wiedz ze zadne zabespieczenie nie masz na 100 jezeli wiesz e on nie jets tym topo co chcesz to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieli112
no jezeli masz chlopak i jestes z nim to o jakiej ty nieodpowiedniej osobie mowisz dziewczyno zastanow sie co ty tu piszesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliannnnna28
Osobiscie polecałabym Ci plastry antykoncepcyjne (EVRA). Sama stosuje od kilku lat i jestem im wierna,nigdy mnie nie zawiodły. Zreszta,pare lat temu tez miałam ten dylemat co Ty- jaka metode antykoncepcji wybrac, wahałam sie miedzy globulkami a plastrami, i wtedy moja ginekolożka przedstawiła mi pewnien argument, który skutecznie przekonał mnie do plastrów. Otóż, póki nie musimy truc i obciazac swojej watroby tabletkami, nalezy tego po prostu nie robic by na starosc mieć sprawna ową watrobę która poradzi sobie z tymi wszystkimi tabletkami na cisnienie itp. a wiadomo,ze z wiekiem bierze sie tego mase, wiec jesli mamy wybór, to ona proponowałaby mi plastry, bo tabletek jeszcze sie nałykam w swoim życiu. Plastry maja taka sama skutecznosc działania co tabletki anty, nawet ostatnio w tv były najnowsze statystyki przedstawiane przez lekarza i okazauje sie ze skutecznosc plasteów wynosi 1/5000 ( w tłumaczeniu 1 ciaza na 5000 zblizen w ciagu roku), taka sama wartośc miały tabletki. aczkolwiek najwyzsza skutecznosc maja wkładki wewnątrzmaciczne (1/10000),ale one nie sa polecane młodym dziewczyną. Pezerwatywy wypadły słabo na tle tych metod,tak samo wszelkiego rodzaju pianki i żele pleminikobójcze (uwazam ze takowe sprawdzaja sie tylko w momencie gdy stosujemy je razem z gumka, stosowane solo przynosza raczej wiecej ciąz). "Najlepiej" wypadły metody naturalne, hehe (30/100), MASAKRA,mamy 1/3 szans,ze zaciązymy, zdecydowanie nie polecam. W mojej opini prezerwatywa odbiera bardzo duzo przyjemnosci obojgu partnerów, choc na poczatku (nawet gdy stosowałam juz plastry) uzywałam jednoczesnie gumki- ze strachu, natomiast pozniej czlowiek wrzuca na luz i nie popada w paranoje. Plastry czyli antykoncepcja hormonalna jest bardzo skuteczna i bezsensem jest stosowac jeszcze gumki w tym czasie, to mijałoby sie z celem. Decyzje pozostawiam Tobie, wierze ze madrze wybierzesz, kolezanko :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliannnnna28
*pomyłka: "wahałam sie miedzy tabletkami a plastrami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutkaasia
"pigułki są fajne" szczególnie,że pisze jak byk w ulotce że przyczyniają się do nowotworów ale kto to czyta ;) jeśli już to dwuskładnikowe w twoim wieku na jednoskładnikowe moga sobie pozwolić 14latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka20
no właśnie... efekty uboczne... może i będą mieć skutki na moim przyszłym potomstwie? nie chcę mieć kiedyś chorych dzieci.. tym bardziej przez moje zachcianki antykoncepcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka20
A gdybym połączyła metody naturalne z prezerwatywą i środkami chemicznymi??? Może to nie byłoby takie głupie jak myślicie koleżanki? Dziękuję za odpowiedzi :) Ps. czym więcej czytam o skutkach ubocznych m.in o udarach, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że dziewictwo stracę dopiero po 24-25 urodzinach, kiedy będzie Nas stać na ewentualne dziecko...:( i jak tu się cieszyć z miłosnej bliskości mając taki scenariusz przed oczami?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
farmaceutkaasia ---> napisałam wyraźnie: Pigułki są fajne pod tym względem, że można kochać się "do końca"... po czym opisałam swoje przemyślenia na temat szkodliwości pigułek, ale nie, najlepiej wyrwać coś z kontekstu :O Z jednej strony sama piszesz o potencjalnych nowotworach, a z drugiej strony w tym samym zdaniu polecasz pigułki. Gdzie tu logika? Rybka, może prezerwatywa i globulka jednocześnie. Bez sensu czekać z seksem aż do 24tych urodzin! Czy ten związek tyle przetrwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka20
też się o to obawiam :( może i przetrwałby ale nie wiem czy potem będziemy wogóle jeszcze chcieli seksu... tak czy owak związek się posypie... a jeśli nie to będziemy najbardziej znerwicowaną parą świata hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka20
do czipsy z Biedronki - "Jak masz być w ciąży, to i tak będziesz" - chodzi Ci o przeznaczenie?!? żeby się losem nie przejmować bo to i tak ode mnie nie zależy? Taką mądrością i szczerością od ciebie bije... podoba mi się to. I zazdroszczę ci pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajna
znam wiele kobiet, które biorą pigułki, nie mają żadnych skutków ubocznych, nie mają ani udarów, ani zawałów i rodzą przezdrowe dzieci. po co się stresować, liczyć dni metodą kalendarzykową, kiedy można codziennie łyknąć tabletkę i po problemie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka20
i przez kilka miesięcy krwawić zanim organizm nastawi się na nowe warunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grota solna
najlepiej to wybierz się do ginekologa,jeśli się zdecydujesz na antykoncepcję hormonalną to i tak będziesz musiała badania porobić, no i pamiętaj,że trzeba też co miesiąc zakupić tabletki czy plastry,bo piszesz,że masz trudną syt,może akurat nie o kasę chodzi,ale piszę Ci,żebyś wiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×