rekordy kafeterii

wpisujcie jak najdłuzej wasze dzieci: - chodziły w pampersach - używały smoczka i butelek - jak długo karmione piersia

pampersy 14 mies, do 3 lat tylko na noc, od 3 roku zycia pampersy odstawione 2butelki i smoczki: butelki 16 mies, pozniej tylko sporadycznie smoczki: nie uzywalam piersia karmione 14 miesiecy

a na co ci takie statystyki...?

smoczek u wszytskich około 2 lat pampersy do 2 lat w nocy do 3 karmienie pierwszy 2,5 roku, druga 2 latka i teraz najmlodsze ma 1,8 miesiecy i jeszcze karmie

wow a ja myslalam , ze za dlugo piersia karmie, to mnie na duchu podnioslas

Filip 4 lata: 2,5 roku juz wgl bez pampera butla 3 lata, smoczek 2,5 roku 3 tyg. karmienia piersia Huberto 16 mc korzysta jeszcze z wszystkiego 6 tyg. karmienia cycem

pampers ok 15 mcy na noc ok19 i dalej bez smoczek w 9mcu butelka 2.5roku pierś do 4mca

To miały być R_E_K_O_R_D_Y !!! a kretynki wypisują - 3tyg karmienia piersią :o6tyg czegoś tam, 3m-ce czegoś :o:o:o no szok co za tępe dzidy TO NIE PYTANIE DO WSZYSTKICH, a DO REKORDZISTEK kafeteryjne bezmózgowia !!

2,5 roku karmiłam piersią :P

3 lata karmienia :D:D:D::D ja to jestem dopiero rekordzistka :P Tyle, że po około 1,5roku tylko w nocy... nawet nie wiem czy potem w ogóle był tam pokarm :o

5 lat na Kafe i jeszcze mi nie zbrzydło ;)

moj bratanek 4lata nadal pije mleko z butli... a mojej znajomej syn (w tym roku konczy 7lat) nadal ma zakladane pieluchy na noc bo sie moczy:/

Ja nie mam dzieci ale sluchajcie, to jest chyba rekord nad rekordami. Kolezanka karmi piersia juz 4 rok!!!!!!!!! - w dzien i w nocy, co chwile. To jest jakas paranoja dla mnie, jej corka moze siedziec rano przy stole zjesc kanapke z szynka, napic sie herbatkoi z a za jakies 30 min wola mama cyca daj i ta daje. To jest dla mnie rekord! 4 lata przy cycku.

o kurwa

hehe cos mi sie przypomnialo. moja troche dalsza sasiadka takze dlugo karmila piersia. gdy przychodzila z pracy to jej syn(mial ok 3, 4lata) przewracal ja na lozko zadzieral bluzke i do cyca...jej matka ja sprzedala...ze nawet przy gosciach ten maly zadziera jej bluzke...dla mnie to oblesne bleee