Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaraz oszaleje :(.

Wyjechal sluzbowo,wczoraj mial wrocic ale nie wrocil

Polecane posty

Gość Zaraz oszaleje :(.

Moj maz tydzien temu wyjechal za granice sluzbowo,mial byc wczoraj wieczorem i go nie ma ,odchodze od zmyslow,dzwonie do niego,poczta sie wlacza,moze mial wypadek cholera nie wiem,tak strasznie sie boje.Byl razem z kolega z pracy,ale jego telefon tez milczy,no zwariuje chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotkowo
nic sie nie stało............bo by Cię powiadomili........pewnie popili......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rich tea
jeżeli nie wróci do rana zgłoś to na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ty chcesz lewatywe robic
ojej...zadzwon na policje...minely 24 h ...ojciec mojego znajomego tez wyjechal...nie odbieral telefonu itp szukali...okazalo siee ze zasnal i.....sie nie obudzil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
co robic,isc na policje? Pomozcie,serce mi wysiadzie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotkowo
a masz tel do rodziny tego kolegi? może tam zadzwoń może coś wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
dzwonilam,nic nie wiedza,tez sa rozstrzesieni,Boze co sie dzieje z nimi,nie wiem,zwariuje zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
Wczoraj rano z nim rozmawialam,mowil,ze sa juz spakowani i kolo 8 mieli wyjezdzac,o 10 dzwonilam i zapytalam jak tam,a on ze jeszcze nie wyjechali bo cos z autem,ale o 12 juz na pewno wyjada,no i po 13 zadzwonil ze wyjezdzaja a nie ma ich cholera jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotkowo
nic się nie stało.......napewno nic........... gdyby coś się stało to by Cię powiadomili...tz..policja a znasz miejsce w którym byli i u kogo i jakich ludzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosek
nie szalej :classic_cool: dzwon do niego przeca masz tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotkowo
przecież pisze że dzwoniła do męża i ma wyłączony.......tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
Wiem w jakim miescie byli,ale gdzie dokladnie tzn u kogo to nie wiem bo mieli byc w paru miejscach,jeszcze jak rano mial wyjezdzac to mowilam mu laduj telefon bo chce miec kontakt,powiedzial ze jest ok,ze naladowany,a tu cicho kuwa,juz nie moge,trzese sie,jestem zaplakana,odchodze od zmyslow boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdswsw
pewnie postanowili sobie zaruchac na koniec i lezą gdzieś w jakimś hotelu z pięknymi gejszami popijając winko i kochając się. BO MESKA RZECZ BYC DALEKO,A KOBIECA WIERNIE CZEKAC ,,,,, NA NA NA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję... mój ojciec też często wyjeżdża w delegację, ale zawsze ten telefon działa... bym na twoim miejscu poszła na policję i wypiła melisę...prawdopodobnie nic się złego nie stało, bo gdyby się stało, to by cie policja powiadomiła...ale rozumiem, jak się czujesz, bo sama nie lubię poczucia nieświadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
dzwonilam do firmy to sie dziwili ze ich nie ma.Zdradze wam tyle,ze mieli ze soba sporo pieniedzy,moze ich ktos napadl,jezu jak myslicie jest to mozliwe?Matko jak sie boje o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martkaaqsdasd
Spokojnie, moze mu sie rozladowal telefon, jego kumplowi tez, i siedza na terminalu i czekaja na spozniony samolot? Probuj sie skontaktowac z kim sie da ale NIE ZAKLADAJ najgorszych scenariuszy. Raczej szukaj mozliwosci jakie mogly doprowadzic do tego, ze po prostu NIE MOZE sie z Toba skontaktowac, mimo, ze chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
mowil mi przeciez ze ma telefon naladowany,oni samochodem jechali,dzwonie co chwile,moze to przez zasieg,kurwa nie wiem,rozumiem jakby sie spozniali 2,3,4h ale to juz tyle czasu przeciez!!:( nie umiem juz racjonalnie myslec,w glowie mam najgorsze mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampucernyszyn
a jak ich kurwa okradli? to w szpitalu nie wiedza kogo lecza.. jak moga powiadomic wtedy rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic sie nie stalo
pewnie auto nawalilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
przeciez jakby auto nawalilo i komorki sie rozladowaly to mogliby zadzwonic z budki,a tu nic.cisza.cos sie stalo mam zle przeczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak czytam, to
ale byli za granicą czy w PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampucernyszyn
ale jak sie okaze, ze nic sie nie stalo i najzwyczajniej w swiecie poszedl sie zabawic. to go zdziel po ryju za takie cos :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak im sie na jakims
zadupiu zrypalo to jak niby maja sie skontaktowac... bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
caly czas zerkam w telefon i mam wrazenie ze zaraz zadzwoni ktos i mi powie ze stalo sie cos zlego,zarycze sie na amen chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salcia 77
ile wiózł kasy, bo jak dużo to nie legal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
jeżeli wiesz gdzie mieszkali ostatniej nocy to zadzwoń do tego hotelu i niech Tobie powiedzą o której wymeldowali się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz oszaleje :(.
no za granica byli jezu przeciez pisze:( sory ale jestem tak strasznie nerwowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
po iile mają lat? młodzi? i czy już wcześniej tam jeździli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
ja rozumiem ze za granicą ale tam chyba są jakieś hotele i jeżeli mówisz po angielsku to w czym problem? pytasz tu, zapytaj tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
a może wyślij smsa że masz zamiar zgłosić na policję ich zaginięcie, może ta informacja coś da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×