suknia, orkiestra, włosy makijaz....a gdzie miłość?

Witam, od dłuższej chwili przegladam spis temaatów tutaj dodawanych i czytam tylko-suknia slubna, orkiestra, sala , buty, włosy itp. Dlaczego nikt nie pisze o miłości, o problemach małżeńskich o tym jak jest na co dzień. Wiem drogie kobiety że wesele i slub to wielkie wydarzenie sama nie moge się doczekac swjego ale pamietajcie, że mażeństwo tylko zaczyna się od slubu i wesela a później rpzed nami...całe zycie:) nie zapominajmy o tym pozdrawiam

niekoniecznie najlepsze miejsce, by opowiadać o kwestiach najintymniejszych i najdelikatniejszych - czyli uczuciach ;) inna sprawa, że branża forumowa doprowadzila do takigo rozdmuchania kwestii najidiotyczniejszych pierdół, byle były "ślubne" (przykład najwyrazistszy - zia 86, kliniczny przypadek "welonowego zapalenia mózgu"), że nawet papież zaapelował dziś o przykrócenie tego całego szaleństwa i cyrku... kwestia miłości, przysięgi, zaiwerzenia Bogu etc. nie liczy się kompletnie, wazne by wybrać extra sukienkę, a kolor serwetek na stole sharmonizować z odcieniem bukietu Panny Młodej - noż bez jaj, chyba nie o to chodzi w ZWIĄZKU, CZYLI MAŁŻEŃSTWIE...

to forum nie jest dobrym miejscem na pisanie o intymnych przeżyciach ponieważ każdy ma do niego dostęp a co za tym idzie każdy (bez zalogowania) może przeczytać i -jak to się wiele razy zdarzało- zrównać z błotem i wyzwać...więc takie tematy lepiej zostawić dla kogoś zaufanego...

bo to jest forum o tym, o zalatwianiu slubow i wesel, o zyciu uczuciowym,erotycznym,czy ew. macierzynstwie masz oddzielne dzialy

to jest forum ,,sluby i wesela" więc o czym mamy gadac? na rozmowę o uczuciach są oddzielne działy a poza tym o sukienkach i pierdołach to mogę gadac tutaj z obcymi a o uczuciach to już wolę rozmawiać z moim przyszłym mężem albo z bliskimi mi osobami. to, ze wybieram sukienkę i rozwodzę nad welonem nie znaczy, że sam ślub nie jest dla mnie ważny. ja planuję także nasze późniejsze wspólne życie ale nie mam zamiaru pisać o tym tutaj bo nie widzę sensu. ślub to bardzo ważne wydarzenie ale wesele też trzeba zaplanować. ja wiem że nie to jest ważne, ale fajnie jest mieć ładną suknię i pięknie nakryty stół a to się samo nie zrobi :D nie widzę nic złego w omawianiu praktycznych aspektów tego dnia (byle bez przesady, jak już wspomniana zia) ale o uczuciach to wolę na forum nie dyskutowac. bo niby co druga ma zakładać temat ,,jak ja kocham mojego narzeczonego" czy może ,,będziemy razem aż do smierci"? bo o ile sukienki, serwetki i bukiety da się porównać, to uczuć i relacji między ludźmi już nie.

Popieram Nie Mam Pojecia! Jak sama nazwa wskazuje to jest forum na temat 'Śluby i wesela' a nie uczucia przedmałżeńskie i problemy.. Zresztą na innych tematach się nie wypowiadam, bo od tego jest rodzina, od tego są przyjaciele no i oczywiście główny zainteresowany.. :) Zresztą wlaśnie po to tutaj wylewam wszystkie przemyślenia, radości i 'problemy' związane z przygotowaniami bo żadna z bliskich mi osób nie szykuje się do ślubu a już na pewno moi znajomi nie mają zamiaru wysłuchiwać dywagacji na temat odcienia kwiatów w bukiecie lub wzorach zaproszeń ...po raz setny ;)) Więcej wyrozumiałości!