CHCIELISCIE EURO W POLSCE?

TO PROSZE NIE NARZEKAC!JA MIESZKAM NA ZACHODZIE OD PONAD 30-tu LAT,ZYLO SIE DOBRZE POWIEM WSPANIALE,JEDNAK PO WSTAPIENIU NOWEJ WALUTY JEST KATASTROFA;ZAROBKI URWALI O POLOWE A CENY POSZLY W GORE O 1oo-150%. I TO Z DNIA NA DZIEN:PRZECIETNE ZAROBKI TO 1300 E A W TYM KOMORNE JUZ WYNOSI 600E ZA DWA POKOJOWE MIESZKANIE A GDZIE RESZTA? Z TEGO MA SIE UTRZYMAC RODZINA 4-o OSOBOWA.SWIADCZENIA SOCJALNE PODATKI BENZYNA,JEDZENIE WSZYSTKO TO POSZLO W GORE 200%-TO JEST WEGETACJA NIE ZYCIE.SZLAG TRAFI WSPOLNA EUROPE I EURO,TO SAMO BEDZIE I W POLSCE PO WPROWADZENIU EURO;JEDNI BEDA MIESZKAC W SLAMSACH A INNI W PALACACH.ALE NIEJEDNA FIRMA BEDZIE PLAJTOWAC-TERAZ BEDZIE W POLSCE PRAWDZIWY DZIKI ZACHOD,NIE JEDEN PRZEKLNIE TA SYTUACJE.MNIE PO 40-u LATACH PRACY OBLICZYLI 500E RENTY A WIEC TYLKO SIE POWIESIC!TO JEST TA WSPANIALA EUROPA I WALUTA!!!!!!!!!!!

U nas nie będzie euro, nie zdążymy wpaść w to bagno nim upadnie :)

z euro nie ma sie co śpieszyć. szczególnie teraz. przygotować się , spełnić warunki itd ale przeczekać co sie z tym euro bedzie działo

Szczęściem w nieszczęściu, ekipa Tuska sprawiła że wejście do strefy euro oddaliło się w bliżej nieokreślony czas.

oby ta waluta nigdy do nas nie przyszla,to bedzie koniec polski