Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem gruba22

jestem gruba..62kg przy 160cm

Polecane posty

Gość 167 cm, 53 kg i jestem w sam
http://bmi.pasiasty.pl/ NA TEJ STR. MOŻESZ SOBIE OBLICZYĆ w jakiej jesteś kategori.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam problem z wagą
a problem zaczął się kiedy zaczęłam brac tabletki anty, do czego byłam zmuszona. Też próbowałam schudnąć i to nie raz. Ale po miesiącu zdrowego odzywiania się i uprawiania sportu, wracałam do starych nawyków i tak w kółko. Jednak udało się w końcu. Od 7 miesięcy panuję nad tym co jem, ćwiczę i efekt -10 kilo. Mam 160 cm i ważę 50 kg. Jestem bardzo szczęśliwa i wierzę, że można dokonać takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam problem z wagą
popieram wypowiedź o sytym śniadaniu! tak, to najważniejsze! na śniadanie pozwalam sobie na wiele smakołyków. Ale jest to mój największy posiłek w ciągu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam problem z wagą
i pilnuję, aby zachować regularne odstępy między posiłkami. Pośniadaniu czekam 4 h i dopiero coś wcinam, potem co 3h. jem dużo jabłek, ok 3 dzienne. gdy jestem głodna piję herbaty owocowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167 cm, 53 kg i jestem w sam
Tak powinno być - śniadanie największym posiłkiem dnia. Wtedy w ciągu dnia szybko spalisz te kalorię. Pamiętaj, że o 18 Twój organizm zmniejsza stopniowa prace żołądka a o 22 prawie w ogóle już nie trawi tylko gromadzi i tak od 24 do 4 rano śpi... więc jeżeli zjesz o 18 na pewno się odłoży no chyba, że zjesz ugotowaną pierś kurzą to same białko ono się spali nawet we śnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem gruba22
Bella - nie było żadnego pytania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
sadziłam ,że tytuł to pytanie stwierdzajace twój stan jeśli nie czujesz sie gruba to zostaw frajera zanim on zostawi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choinkka2010
Też muszę się zmobilizować.. ostatnio za łożyłam swój stary garnitur a mąż zmierzył mnie wzrokiem i mówi chyba ci się trochę przytyło.. ma rację zresztą jemu też się przytyło i to 10 kg tylko że jemu wolno..a ja się stresuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżem ze stokrotek
62kg i 162cm - gruba raczej nie jesteś, choć zależy to od budowy. Po pierwsze - skoro facet mówi że mu się podobasz, to mu wierz, a nie przekonuj, że się myli. Jeśli jesteś niezadowolona to twoja sprawa, po co maltretujesz faceta. A co jeśli ci w końcu uwierzy? Nie lepiej rzeczywiście mu się podobać? (czyli tak jak jest teraz) Po drugie - skoro nie lubisz swojego ciała, to coś zmień. Niekoniecznie wagę. Jeśli będziesz ćwiczyć / prowadzić bardziej aktywny tryb życia, to ciało będzie miało ładny kształt, będzie jędrniejsze i lepiej zarysowane. Przyjmuj właściwą postawę - wyprostowane plecy, napięte mięśnie brzucha (lekko napięte, a nie brzuch wciągnięty tak że oddychac nie można). Kilogramy, wskaźniki BMI, wzory to nie wszytko, naprawdę liczy się kształt. Po trzecie - najbardziej seksowna jest kobieta, która taka się czuje. Spójrz na wiele Brazylijek, Hiszpanek - kobiety nierzadko z tyłkami XXL i piersiami jak balony (bez stanika raczej nie sterczą, grawitacja działa na wszystkich równo) - a emanują dziewczyny niesamowitym seksapilem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osóbka:)
jesli dla faceta pare kil(mowie o 2do4 kg) robi probem i dołuje kobiete ze sie juz mu nie bedziesz podobac ...to odpowiedz sobie na pytanie jesli bys zachorowala to co ??? rzuci cie jak przedmiot bo sobie nie poradzi bo zycie sie zmieni nie bedzie idealne , tak jak sobie zaplanował ....jeden przykład z wielu ..jacy ludzie są daremni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem gruba22
czuję się gruba, nie jestem na niego zła po prostu jestem wkurzona, smutna itp....chciałam się wygadać wkurza mnie tylko to, że na moją uwagę, że on też ma brzuszek odpowiedziała "no ale ja jestem facetem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
czyli on nie musi o siebie dbać a ty masz obowiązek? sory ale jak ode mnie facet wymaga gładkich, wydepilowanych nóg- to dla mnie też coś robi,zeby mi było miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem gruba22
ale on mi nigdy złego słowa nie powiedział, to wszystko wyszło wczoraj i to dlatego, że ja na niego nawrzeszczałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billy MArkka
Moje dwie znajome ważą 60kg., a wzrost to właśnie 160 i 163. Muszę powiedzieć, że wyglądają bardzo ładnie, szczupło. Ta wyższa ma troszkę pełniejsze kształty, a niższa piękną talię i ładne biodra. Niższa to 36, a wyższa to 38 lub 40, bo ma dość duże piersi. Ogólnie to naprawdę mają super figurę. Nie wiem czego się czepiasz w swojej figurze. Masz w sumie bardzo dobrą wagę. :) A twój facet nie wytrzyma, ale dlatego, że mu tak ględzisz cały czas, a nie dlatego, że masz 2 kg. więcej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem gruba22
ale rok temu ważyłam 51kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......eluśka.................
ja mam 155 a waże 57 kg i jestem gruba ale już i tak schudałam z 72kg w ciagu roku i napewno na tym nie zakończe odchudzania ale rozstępy zostaną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billy MArkka
No to spokojnie zacznij się ograniczaj. Może swojego ukochanego zabieraj na spacerki czy coś żebyście wspólnie gubili kilogramy :), fajna zabawa. Lepiej zwiększyć aktywność niż drastycznie się ograniczać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsara
Dziewczyny mam 19 lat za 3 mies juz 20 ... Waga moja to 45-46 kilo. Nie gadajcie glupot ze nic nie jecie bo z powietrza grube nie jestescie.. Ja moge przyznac ze nic nie jem.. Ale to tylko dlatego ze nie mam takiej potrzeby nie rozpycham brzucha jak nie jestem glodna.. Odmowcie sobie jednej kolacji od razu nie umrzecie z glodu..Znam takie co tez tak mowia nic nie jemy..a co przerwe do sklepu po paczki a w domu na obiad kopiec kreta pyrow. A i od piwa tez sie tyje zeby nie bylo :) dietka zupa na obiad i heja a nie ciagle te ziemniaki z miesem wpier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w klubie Mam 160 cm i waze 61. Przed ciążą ważyłam przy swoim wzroście 45-50 i mąż mówił , że byłam za chuda ale ja się sobie podobałam. Potem 52-54 kg i było ok bo i pupa była i biust, ale teraz masakra 61-63 kg to już jest nadwaga jak dla mnie. Mam chorą tarczycę i ciężko schudnąć ale tez przyznaje sie ze jem to co zawsze. Ale jak tu sie przestawic gdzie przez całe zycie czlowiek jad co chciał i byl chudy jak patyk a teraz nie ma takiej opcji trzeba pasa zaciskać. U mnie ciąża zabrala mi metabolizm i po niej zachorowalam na tarczyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam to samo z facetem. Wazylam na poczatku znajomosci 62kg przy wzroscie 160cm. Z taka tylko roznica ze nikt sie ze mna nie cackal w ukrywanie prawdy. Slyszalam od niego ze jestem grubasem. Przypominal mi o tym na wszystkie mozliwe metody. Teraz minal niecaly rok waze 49kg. I widze roznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wazę 64 kg przy wzroście 175cm. Wszyscy chwalą figurę ale dla mnie 64 to za dużo. A przed ciąża było 59. I ta waga mi jak najbardziej odpowiadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ważę 60 przy 170, a ja 50 przy 160 no i co? wnosicie coś do dyskusji zadufane w sobie głupie panienki? Jestem dietetykiem i nie ma co dyskutować na temat gruby i chudy, bo to jest określane przez szereg wskaźników. ważąc 62 kg przy 160 jest małe prawdopodobieństwo bycia za grubym. według większości wskaźników to jest norma dla tego wzrostu. Norma nie jest jednocześnie jedną wartością, a przedziałem - przypominam. A do pani instruktorki fitness - ja bym na fitness do takiej pani nie poszła:) Strach pomyśleć co myślisz o grubszych klientkach... Nie wiem jak można być z facetem, który patrzy tylko na wagę kobiety, przecież z wiekiem ciało się zmienia, prawdopodobieństwo tycia wzrasta i co? jak przytyjesz co jest powszechne to Cię zostawi? Spoko... Ja kiedyś ważyłam 83 kg przy 160 to był dopiero istny dramat, jak to ma Ci przynieść ukojenie to proszę bardzo. Skup się jednak na tym, żebyś sama ze sobą się dobrze czuła. Jeśli Twoja waga Ci przeszkadza to zrzuć trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×