Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedoswiadczona zona

do Panów i nie tylko czy cyber seks to zdrada??????????

Polecane posty

Gość niedoswiadczona zona

Hej,wczoraj w nocy nie mogłam spać,mąż spał i ja tak z nudów właściwie tez po trochu dlatego,że miałam pewien kłopot związany z seksem weszłam na czat i zaczełam pisac z jakims gościem 36 lat,rozmawialismy ze 3 godziny na czacie i skończyło sie niestety tak,że zaczelismy sobie jakies tam scenariusze łózkowe wymyslac i on podczas tego "doszedł" potem dziekował mi,prosił bym podała mu mój nr tel ze niby kiedys zadzwoni,nie podałam.On podał zapisalam ale nie obiecałam ze sie odezwe,dzila nas km,różnica wieku ok 10 lat,on ma zone i dzieci ja męza i dzieci to taka "zabawa" była jednak w tamtej chwili nie wiem co byłoby gdyby on był tutaj gdzies bliżej:/ Nie byłam na czacie typowo zwiazanym tematycznie z seksem a dla osób połączonych wezłem małżeńskim...co nie zmienia faktu ze stało sie jak sie stało.... Czy Waszym zdaniem Panowie gdyby tak zrobiła Wasza zona,bądź dziewczyna uznalibyście to za zdradę??? Pytam tych którzy maja uczucia i odruchy ludzkie a nie tych którzy są dewotami. Z góry dziekuje za odp A co do tego nr tel który podał mi ten facet to wiem ze powinnam go wyrzucic ale no nie chce,korci mnie by sie odezwać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiiektywana opiinia
żadna zdrada skoro oni oglądają porno to my w takim razie mamy również prawo uprawiać 'cyber-seks'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
dzieki za opinie mam wyrzuty chyba dlatego,że miałam taka ochote by ten scenariusz wcielić w zycie:( no i te przyjemne mdłości z podniecenia-motyle w brzuchu,uwielbienie z jego strony że niby to ja taka cudowna,dobra,kochana,ze nigdy nie czuł sie tak jak w tamtym momencie-pewnie był stałym bywalcem czatu i wie co pisac by zbajerować ale pomimo tego towarzyszace wówczas uczucie-bezcenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle, faeci potrafia byc mili by dostac to co chca, a zmezem nie da sie wcielic tych marzen w zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąchacz
Witam, My mamy z żoną otwarty typ relacjii i o wszystkim rozmawiamy otwarcie. Nasze potrzeby są nam nawzajem znane ,nawet te najmroczniejsze, wszak każdy takowe miewa. Moja żona ma wolność co do wyboru partnera (sex) Ja mam zamiar jednak pozostać jej wierny ,tak więc widzisz ,że definicja zdrady jest bardzo zależna od tego jak my do tego podchodzimy i od stanu umysłu w danej chwili. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
jestesmy młodzi,zarówno ja jak i on nie mielismy przedtem zadnych partnerów. Nie potrafie z nim rozmawiac na temat seksu,wstydze sie.Poza tym nie wiem ile seks trwa przeciętnie u Panów ale z moim męzem jest to ok 15 min i koniec,on idzie spac:/ On czesto przeprasza ze tak krótko,że koniec ja oczywiscie mówie ze nic sie nie stało,ze bylo cudownie ale tak napradwe to wiem to dziwne i nie normalne ale poraz pierwszy orgazm doznałam przez własnie taki"cyber seks" nie było to wczoraj a kiedyś wczoraj zajrzałam w innym celu ale doszło do czego doszło:( Mąż czasem pyta jakbym chciałą,ale ja nie moge za bardzo wymyslac bo skoro on moze zaledwie 20 minu i to w porywach to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
poza tym skoro przez tak długi czas mówiłam męzowi ze jest ok,że nie chce niczego innego(a nie chciałam z wiadomej przyczyny) to gdybym mu teraz powiedziała o czym marze uznałby ze zwariowałam,albo jestem zboczona:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąchacz
Osobiście uważam ,że powinnaś się tym aż tak nie przejmować. Ciesz się tym ,to jest tylko Twoje i nikt nie ma prawa krytykować sposobu w jaki Ty obchodzisz sie ze swoją seksualnością to jest bardzo intymne i myślę ,że nawet w pewnym stopniu wniesie dreszczyk emocji również do waszego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
ale wydaje mi się że mąż się jednak domyśla:O bo jak ten gość z internetu dochodził to tak głośno stękał że było słychać w naszej sypialni najgorsze to to że mojemu mężowi stanął i martwię się że jest biseksem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie zdrada
przeciez tobie by nie rpzeszkadzalao gdyby twoj maz wchodzil na czat i walil sobie rozmawiajac z obca kobieta, a potem podal jej swoj numer telefonu, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąchacz
Myśle ,że wiem co się stało. Twojego podnieca, że podniecałaś się na jakimś innym facecie. Nawet nie wiesz ilu facetów o tym marz by ich żony były dobrze brane przez kogoś innego a potem żeby módz im cipke wylizać z czyjejś spermy. 100 % założe sie że o to chodzi ,nie ma innej opcjii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
no właśnie mnie by nie przeszkadzało jakby mój mąż przy innych babkach sobie walił:) to co ja się martwię głupiutka;) no 15 - 20 minut penetracji we wnętrzu mym:O mało wiem,ci z internetu to na pewno dłużej mogą tego co poznałam w internecie to 3 godziny dochodził:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
oczywiście wąchaczu innej opcji nie ma :):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie zdrada
krotko mowiac nie potrafisz mezowi powiedziec co lubisz w lozku, ze nie jestes zaspokajana, ale o tym ze nawiazujesz takie znajomosci w necie rozmawiazs bez problemu? bo skoro nic zlego twoim przekonaniu nie robisz to mozesz mu o tym powiedziec, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąchacz
a no nie ma Pozdrawiam i całuję stópki ,mam nadzieje że nie umyte i,że bosko pachną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
może mu zaproponuje jakiś układzik 2M + ja:) wąchacz co TY na taką propozycję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
no dobra autorka wracaj:D muszę iść do pracy pelikany kofane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąchacz
a zaproponuj co Ci zależy napewno zmieni to wasze życie seksualne. Możesz też jak bedziecie sie kochać powiedzieć mu np. OOo rób mi dobrze , służ swojej Pani , spuszczaj mnie... Zobaczysz ,że tak go to podnieci ,że w mig sie biedny spusci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie zdrada
ta, bo nikt si eni eskapnal, chyba tylko wachacz, ale jemu cala krew odplynela z mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedrftghyjkwsedrftghj
cybersex to beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoswiadczona zona
za wszystkie sensowne odpowiedzi dziekuje,a pozostałe zostawie bez komentarza,zwłaszcza te podszywy!!! Raz jeszcze dziekuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja uważam, że jest to czyste zaspokojenie własnych potrzeb seksualnych, a czy dany Pan czy Pani podnieca się oglądając video, zdjęcia czy jest na sex chat to chyba nie ma znaczenia. W żadnym z tych przypadków nie nawiązujemy kontaktu fizycznego i nigdy z Tą Osoba nie spotkamy się i z nią tego e zrobimy co zrobiliśmy przed kamerką oglądając pokaz czy film video. Jeżeli natomiast dojdzie do nawiązania bliższej relacji ( niekoniecznie cielesnej/fizycznej) ale psychicznej, to w takim przypadku może to już być zdrada. Ale polecam wejść na taki sex czat i zobaczyć jak to wygląda. www.PARTY-X24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zly wilczur
Zdrada, bo zaczelo Ci sie podobac i zaczelas miec fantazje jakby to bylo z nim gdyby byl gdzies w poblizu. Zreszta to ''realny'' facet tyle ze po drugiej stronie monitora. Nie ma co porownywac tego z ogladaniem poronoli, bo tam tylko ''cieszysz'' oko i wiesz ze i tak nigdy bys z nim/nia tego nie zrobila. W Twoim wypadku nawet numer telefonu zapisalas, rzygac sie chce. Jestes niewierna i pusta zona. Az dziwne ze Twoj facet dochodzi 15 minut, skoro nie zaslugujesz nawet na 5. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zly wilczur
Zreszta, cyber-sex jest zdrada i nie ma co sie nad tym zastanawiac, szczegolnie kobiety - ktore zawsze postuluja, ze dla nich zdrada zaczyna sie bardziej na poziomie emocjionalnym, powinny uwazac ze cyber-sex jest zdrada. Dlaczego do niego dochodzi? Nie radzicie sobie w zwiazku, nie potraficie rozmawiac o swoich potrzebach, fantazjach i KUR*A co Ci sie ubzduralo ze ci z internetu moga dluzej? Internet masz od wczoraj i wydaje Ci sie ze ci ''po drugiej stronie'' ta obca pozaziemska cywilizacja ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×