Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maniura18

szczepionka,szczeniak i spacery pomocy!

Polecane posty

Gość Maniura18

Witam.Wczoraj dostalam psa. Byl on szczepiony(tak jest w ksiazecce) 19 stycznia. Pani mowila zebym zaszczepila go teraz za jakies poltora tygodnia.Pies ma 7 miesiecy. Czy moge z nim wychodzic na dwor normalnie? bo ja go wynosze normalnie a slyszalam ze po szczepieniach nie wolno i teraz juz nie wiem.prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 25 latka
zadzwon do weta i sie zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że powinnaś popytać weterynarza o to... po prostu zadzwoń do tego, do którego się wybierasz i na pewno Ci powie co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z wlasnego doświadczenia wiem, że psu nic się nie stanie jak kwarantannę ominie tymbardziej w tym wieku. Przy kilkudniowych pieskach to rozumiem, bo system odpornościowy jeszcze nie jest w pelni rozwinięty i przygotowany na wszelkie wirusy natomiast u psa starszego jest inaczej. Jedyne czego ja zawsze się wystrzegalam to obce zwierzęta i dzieci. Normalnie wychodzilam z każdym psem i żaden mi nie umarl nigdy ale weterynarzem nie jestem więc być może oni sądzą inaczej. Z tego co ja wiem, dużo ludzi miesiącami trzyma psy na kwarantannie w domu a potem mają problemy z nauczeniem psa czystości, bo najważniejsze pierwsze dni w domu byl uczony zalatwiać się na maty a teraz nagle ni stąd ni zowąd każą mu zalatwiać się na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weta swojego jeszcze nie mam. Wybieram jakiegos i pojutrze sie wybieram zeby obejrzal psiaka i zeby pozniej umowic sie na szczepienie. Boje sie o niego strasznie bo juz kiedys mialalm przykre doswiadczenia z tym zwiazane. Druga sprawa jest to ze pies szaleje i piszczy i tak jakby chcial sie za tylek gryzc mi to sie kojarzy z robakami ale pani zapewniala ze byl dwa razy odrobaczany i nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia daje dobre rady. A to drapanie w tyłek to mogą być zapełnione zatoki okołoodbytowe. Albo objaw nerwicy. Moja jak była mała drapała się do krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do weta niech ten tyłek obejrzy. Jak tam będzie ok to przyglądaj się psu i staraj się odwracać uwagę od nieporządanych zachowań czymś atrakcyjnym. I nie izoluj go bo to nie jest dobre choć wielu ludzi tak twierdzi. Właśnie teraz jest czas na socjalizację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko on do tego piszcze odwraca sie do tylka i piszczy. jutro sie wybieram albo pojutrze, bo sie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z innej beczki. To po co Ci ten szczeniak? I jak to jest, że mając innego dorosłego psa nie masz podstawowej wiedzy o psach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×