Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to troche dziwne

Kiedy zacząć przygotowania do ślubu?

Polecane posty

Gość czy to troche dziwne

Dziewczyny jak wcześniej trzeba zacząć załatwiać sprawy w kościele , zamawiać sale itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
tez sie wlasnie zastanawiam:) my tylko orientacyjnie narazie wiemy kiedy bysmy chcieli slub..ale jeszcze nic nie zaklepane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to troche dziwne
prababcia sie żeni i chce jak najszybciej bo ona ma 98 lat i boi sie ze nie dozyje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to troche dziwne
Dokładnie, my chcemy w lipcu sierpniu 2012 i nie wiem czy już powinniśmy zacząć szukać sali i iść po termin do kościoła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
no ja to mam jeszcze dalszy termin..bo raczej w 2012 jeszcze nam sie nie uda poukladac wszystkiego w zyciu zeby zyc na poziomie pozniej:) my chcemy czerwiec lub sierpien 2013....chociaz naprawde bym wolala juz w 2012...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciąży
ja slb brałam w sierpniu, a przygotowania zaczelam od pazdziernika. Czyli 10 miesiecy przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
Wszystko zależy od tego w jakim miesiącu planujecie ślub - wiadomo, że letnie miesiące są bardzo oblegane i tu trzeba załatwiać zdecydowanie wcześniej. Ja sali szukałam ponad rok przed datą ślubu - spora część wybraną przeze mnie datę miała już zajętą, ale wreszcie znalazłam upragnioną salę ;) w kościele byliśmy na 10 miesięcy przed ślubem (wstępnie zarezerwować godzinę) i teraz mamy tylko przyjść potwierdzić i dowiedzieć się kiedy znowu przyjść i z jakimi dokumentami, Fotografa załatwiłam zaraz po sali, ale już wcześniej z nim rozmawiałam i wiedziałam, że mój termin na wolny. Podobnie dj-a 0 wielu tych do których pisałam miało mój termin zajęty. Teraz załatwiłam sobie makijażystkę (wesele w lipcu, a kilka do których pisałam już nie miało wolnej godziny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciąży
ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
jeśli macie jakąś upragnioną salę/orkiestrę/dj-a/fotografa to polecam już sobie rezerwować, żeby potem nie musieć się martwić, że wszyscy są zajęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
nie wysmieja mnie ze chce wesele w 2013 roku a juz tak wczesnie zamawiam??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepia2489
porozglądajcie się narazie. Poszukajcie sali która Wam sie spodoba, zasiegnijcie jezyka co do zepolu. Rok na załatwienie to spokojnie wysatrczy. ale rzeczywiscie jezeli spodoba wam sie sala która jest oblegana moze okazac sie ze terminy na 2012 np w maju 2011 beda mieli juz pozajmowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
a podczas zamawiania sali tez juz mniej wiecej oblicza sie koszt jedzenia itp?jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepia2489
nie no 2013 to rzeczywiscie troche za szybko. poczekaj jeszcze rok:) ale na 2012 słyszałam że juz ludzie rezerwacje robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to troche dziwne
Nie wiem jak to poukładać czy najpierw wstępnie poszukać sali , a póżniej szybko zaklepać termin w kościele ? W mojej parafii w letnie miesiące jest taki tłok, że nieraz od 16 do 20 są śluby, a my z chłopakiem zdecydowaliśmy "zażyczyć " sobie trzy wolne godziny na nasz ślub, żeby nikt przed nami ani po nas nie miał ślubu. Tylko nie wiem czy się zgodził ksiądz na takie coś ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
sale powinny CI podać jaki będzie koszt od osoby i co w to wchodzi (ile posiłków ciepłych - jakie dokładnie, jaka zimna płyta, czy ciasta czy napoje też są w cenie czy trzeba kupić), my dostaliśmy dokładne menu id razu z potrawami do wyboru (i ile czego możemy wybrać - np jaka zupa do obiadu/spośród 6, jakie mięsa, jakie sałatki itd) ale myślę, że jeśli ktoś będzie się pytał o 2013 rok to ceny dokłądnej mogą jeszcze nie podać a i czasem restauracje mają w umowie, że cena może wzrosnąć o ileś tam procent/albo złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winiarka
my robimy male przyjecie, ok 30 osob, sale załatwilismy 5 miesiecy wczesniej, ale nawet wtedy bylo wczesnie bo pełno terminow wolnych, jeździlismy wtedy tez po innych restauracjach z duzymi salami na 100-150 osob i tam też bylo pelno wolnych terminow, nawet na oblegane miesiace. do slubu 3 miesiace, dopiero co bylismy u ksiedza i zaczynamy wszystko zalatwiac pełną parą:D wlasnie szukam sukienki :) Nie rozumiem tego zalatwiania na 2 lata wczesniej. Moze to zalezy od rejonu, ja jestem z podkarpacia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
najpierw salę moim zdaniem, bo spotkałam się z sytuację, że młodzi (znajomi) zaklepali termin w kościele i później mieli problem z dograniem wszystkiego a co do wolnego godziny przed i po w kościele to raczej żaden ksiądz się na coś takiego nigdy nie zgodzi!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
ok to ja dziekuje,powstrzymam sie jeszcze z moimi przygotowaniami:) ale pod koniec tego roku juz zaczne sie ogladac za tym wszystkim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
ja jak zamówiłam swoją salę to też było sporo wolnych terminów na miesiące letnie, ale już 3 tygodnie później nie było z czego wybierać, tak się trafiło, że wszyscy po wakacjach zaczęli planowanie i rezerwację sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
w moim miescie jest ciezko z salami,jak pracowalam w hotelach to ludzie wlasnie przychodzili zapisywac sie juz na poltora roku przed ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim narzeczonym idziemy dzisiaj porozmawiać z szefową sali którą sobie wybraliśmy na nasze wesele. Dowiemy sie jakie są wolne terminy. Chcemy mieć wesele w przyszłym roku najlepiej pod koniec sierpnia lub w pierwszej połowie września :) Oczywiście w tygodniu bo o weekendzie nie ma już mowy ze względu na zajęte miejsca. Jeśli nam się uda dzisiaj ustalić datę to do księdza sie wybierzemy rok wcześniej, to wystarczy. Zresztą sam ksiądz mi kiedyś mówił (podczas odwiedzin kolędowych w zeszłym roku:P), że warto przyjść rok przed ślubem załatwić sobie mszę i godzinę zarezerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to troche dziwne
W mojej parafii jest okropnie, mały placyk jest taki tłok ,że to wygląda beznajdziejnie. Mój chłopakchciałby tak i jesteśmy w stanie zapłacić za te wolne godziny, jak sie nie zgodzi to szukam innego kosciola . A czy czerwiec jest dobrym meisiącem na ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sądzę
nie sądzę, żeby ksiądz się zgodził na takie coś, zresztą moim skromnym zdaniem to jest co najmniej dziwne... co to za różnica, czy ktoś przed wami czy po was bierze ślub... ja mam ślub 27.08.2011 roku i zaczęłam wszystko załatwiać jakieś 2 tyg temu i najważniejsze rzeczy mamy i właściwie wszystko tak jak chcieliśmy a nie jakieś wybrakowane, więc jestem najlepszym przykładem, że jak się chce to mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierscionek wyglada tak
sylweczka a na kiedy planujesz wesele ze juz nie ma miejsc w weekend??w tygodniu wesele to troche dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sądzę
aha i będę miała wesele na 100 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to troche dziwne
Na ślubie mojej kuzynki był ślub po ślubie i goście pary po niej zaczeli wchodzić już na kuzynki ślub ! Pewnie zależy od kościoła, ale naprawdę jabyście zobaczyli co się dzieje na ślubach w mojej parafii to byście zrozumieli;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub planowany jest na koniec sierpnia lub początek września 2012 roku. Niestety u nas (Śląsk) tak to wygląda, że jeśli się chce mieć ślub w sobotę to trzeba planować minimum 2 lata wcześniej a jeżeli ma się zamiar wybrać konkretną salę na wesele, która cieszy się powodzeniem to czasem należy zacząć planować 2,5 roku przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
no niestety jak się wybierze konkretną salę to może być problem... moja przyjaciółka brała ślub w tamtym roku w lipcu i salę zamawiali 1,5 roku wcześniej (chcieli tylko tą salę, żadną inną) a i tak mieli szczęście bo kilka dni wcześniej jakaś para zrezygnowała i oni wzięli ich termin, a tak to rezerwacje na 2-3 lata do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można powiedzieć, że jest takie przekonanie, że jeśli chce się mieć wesele na ładnej sali z pięknym obejściem w letnim miesiącu (między majem a wrześniem) to trzeba rezerwować 2,5 roku wcześniej. A jeśli komuś nie zależy na ładnej sali, zadowoli się przeciętną bez obejścia to wolny termin załatwi nawet na 4 miesiące przed uroczystością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxvxvbb
2,5 roku uważam za przesadę, ale tak 1,5 roku wcześniej to dobry termin, chyba że chce się mieć naprawdę najlepszą salę w danej okolicy to wtedy tak 2 lata wcześniej co najmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×