Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaklopotanamamamN

SKAZA BIAŁKOWA- JAK DBAĆ O SKÓRĘ NIEMOWLAKA...

Polecane posty

Gość zaklopotanamamamN

Dzis okazało sie , ze wysypka u mojej 8 tyg. corki to skaza bialkowa. Od początku karmilam modyfikowanym bebilon 1. Pediatra przepisała masc robiona na bazie hydrokortyzonu 1%, wazeliny i parafiny-wiem ze hydrokortyzon to steryd i postanowilam nie uzywac tej masci by nie zaszkodzic małej. Drogie mamy dzieci ze skazą w szczegolnosci niemowlakow jakie specyfiki przepisane przez lekarza stosujecie na zmiany -jakich uzywacie kosmetykow do codziennej pielegnacji. ??? proszę o jakies rady. Tak bardzo martwie sie ze juz malej taka brzydka buzka zostanie a wiadomo, ze to dziewczynka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zostanie :) zmień mleko i wysypka powinna zacząć znikać. ja karmiłam piersią, jak wyeliminowałam alergeny to skóra pomału zaczęła znikać. przemywałam wodą, smarowałam maścią Bepanthen i ładnie działało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My, za radą neonatologa robimy tak: Kąpiemy małą w mące ziemniaczanej z dodatkiem oilatum. (dokładnie rzecz ujmując lekarka kazała wsypywać do wanienki 2 garści mąki, oilatum dodajemy wg własne go "pomysłu") a potem całe ciałko smarujemy alantanem plus w kremie. Muszę przyznać, że próbowaliśmy kilku innych kuracji, łącznie z maścią przepisaną przez pediatrę (nie były to sterydy) ale dopiero ta przyniosła efekty. Mała ma buźkę gładziutką, jedynie na przegubach rączek została jej sucha skóra, której nie mogę zwalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiasklik...klik
acha,a jak jest tragicznie (np w zgieciach kolan) to uzywam sterydu,ale tylko raz na jakies 3dni i nie ma sie czego bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanamamamN
mała agatka- zwyklym bepanthenem? moja coreczka miala na poczatku male krosteczki myslalam ze to potowki, potem zrobilo sie to czerwone, a teraz w kolorze skory ale jak jest cieplo to czerwienieje a jak wyjde na spacer to blednie i skora na policzkach jest taka szorstka. Lekarka narazie kazal smarowac ta mascia z hydrokortyzonem a jak nie pomoze to wtedy przepisze specjalne mleko. Sterydow nie zamierzam uzywać, mam oilatum soft do kapieki i krem z tej samej serii i nawilzam buzie kilka razy dziennie. Na dzien dzisuejszy mzian nie ma na inych czesciach ciala tylko policzki. Czy na zgieciach i faldach skory potem ta wysypka wystapi czy niekoniecznie. Jestem zalamana tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanamamamN
nienia- nie pamietasz jaka to była masc, ktora Wam pomogla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanamamamN
kasiasklik...klik- a ten krem z wit A to na recepte???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to pierwszą reakcją powinna być zmiana mleka. przecież skoro to ono ją uczula to nic nie da zwalczanie objawów dopóki nie zlikwiduje się przyczyny! tak zwykłym bepanthenem! a i w mące ziemniaczanej też kąpaliśmy :) u nas uczulało nie tylko białko mleka, ale też soja, ryby, por, seler, mąka żytnia i wiele innych rzeczy. na szczęście wszystko przeszło zanim synek skończył rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanamamamN
hmmmm a tak sobie myślę:moze wcale nie byla pewna, ze to skaza!!!!! skoro stwierdzila, ze jak smarowidlo nie pomoze to wtedy dopiero zmieni mleko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiasklik...klik
tak,na recepte.Dermatolog mi przepisal.Na innych forach bardzo ja chwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanamamamN
po jakim czasie zejda te krostki?? ile trzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiasklik...klik
czasami schodza za cztery dni,czasami za tydzien i po paru dniach znowu sie pojawiaja... a najczesciej jak nie dopilnuje temperatury w domu i przegrzeje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ta maść nam wcale nie pomogła (a była to maść z wit. A i E) dopiero smarowanie alantanem plus pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdecydowanie trzeba zmienić mleko, dziewczyny mają rację. Ja ponieważ karmię piersią odstawiłam mleko i jego przetwory oraz jajka. I naprawdę widać efekty. Mała też mniej ulewa teraz, a kiedyś często jej się zdarzało, czasem nawet wymiotowała wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikulinka
Mysle ze na kazde dziecko dziala co innego,mi pomaga akurat masc z wit A a takie rzeczy jak linomag czy atopiklar sa do d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmiana mleka to podstawa.Bebilon pepti czy Nutramigen to hydrolizaty-gorzkie w smaku.Jesli dziecko przyzwyczai sie do słodkiego mleka pozniej tamtego nie wypije i bedziesz miała klopot.Puki mała jest to trzeba ja przyzwyczaic do gorzkiego smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebebbeeeeeelon
mozna potem przejsc z nutramigenu lub pepti na normalne leko czy juz nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebebbeeeeeelon
coraz więcej dzieci w tym małych niemowląt ma skazę cóż za dziadostwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomaniaczka
nie czytałam poprzednich postów, wiec nie wiem czy ktoś napisał. mój syne ma od 6 miesięcy skaże. Na pierwsze wykwity skórne stosowałam maść ze sterydami " citivate". A teraz nie smaruje skóry niczym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebebbeeeeeelon
czyli od urodzenia już to ma , czy jak skonczyl 6 miesiac?? bo nie wiem czy dobrze rozumiem.... a te sterydy pomogly, ile smarowalas i po jakim czasie zmiany zniknely???? ja sie boje sterydow uzywac.... jakie mleczko dajesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomaniaczka
kurcze, ale strasznie piszę aż sama siebie czytać nie mogę ;) skaza białkowa wyszła u nas jak syn miał już pół roku ( a teraz ma roczek, więc od pół roku ma skazę ). Miał typowe objawy na skórze i te zmiany zaleczyłam maścia na receptę "cutivate". Smarowałam 4 dni, wszystko się pięknie zagoiło w międzyczasie kąpałam syna tylko w oilatum, ale bardzo krótko. Od tamtej pory nie dolewam niczego do kąpieli ani niczym nie smaruje jego ciałko Synek jest na mleku sojowym, Isomil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córeczka też ma skazę białkową .... mamy maść z hydrokortyzonem małą kąpie w parafinie lub w olian (nie oliatum)! skóra ok -> na razie walczyć muszę tylko z buzią (choć coraz rzadziej mi ja wyrzuca - teraz ma pełno małych krostek woku buzi i noska -krostki są w kolorze skóry wygląda to jak wysypka , a wcześniej miała czerwone szorstkie placki na brzuszku,piersiach i na buzi -strefa między okiem a uchem .) Co do mleka ja jadę od początku na nanie HA ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mz79
mi te same objawy (czerwone plamy na buzi, troche na brzuszku, szorstkie krostki, taki jakby tradzik, bledna na chlodzie) lekarz w danii gdzie mieszkamy zdiagnozowal jako egzeme i dostalismy masc z hydrokortyzonem 1% i juz po pierwszym smarowaniu duzo lepiej...hmmm...a nawilzanie emulsja A-Derma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sony ericsson
moja też to miała i też wyleczyłam ją hydrocotisoni ale kąpie i smaruję ją kosmetykami z Biodermy (Atoderm,Gel Moussant) Przez jakiś czas ale dosłownie w znikomych ilościach co trzy dni stosowałam Elocom (maść sterydowa) musiałam ją mieszać z jakąś inną maścią której nazwy nie pamiętam. Ale teraz córka ma 14msc i używam wyłacznie Biodermy i nic nie widać. Życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaZG
Cześć, my walczymy z tym pskudztwem od 2 miesiąca życia Saruni (obecnie 9 miesięcy bez 2 tygodni). Wg. mnie powinnyśmy zorganizować się w jakieś grupy wsparcia dla rodziców bo przyznam się, że cały czas działam po omacku próbując pomóc mojej córeczce i te ciągłe pogorszenia po chwilowych poprawach przyprawiają mnie o depresję. To tyle tytułem wstępu :) Ja Sarunię smarowałam m.in. maścią z wit A - robioną, Emolium, Atoperal i nie pamiętam czym jeszcze. Wierzyć mi się nie chciało, że nie ma żadnych doustnych specyfików, które mogłyby pomóc niemowlakom. Niedawno odkryłam prebiotyk o nazwie LATOPIK, są to saszetki do rozpuszczania w napoju lub jedzonku. Podaję to małej 1x dziennie. Cała kuracja trwa 3 miesiące = 9 opakowań (1 opakowanie to 10saszetek, ok 17zł w aptekach). Latopik ma wspomóc pracę ukł pokarmowego w trawieniu substancji wywołujących reakcje alergiczne. Sarunia jest mniej więcej w połowie kuracji (5 opakowanie) i jej skórka poprawiła się w 95% !!!! Miała czerwoną skorupę na policzkach, karku, rękach (od dłoni do łokci), nogach (od stóp po uda) i ciągle się drapała do krwi, nie mogła spać, słabo przybierała na wadze etc. Teraz od miesiąca śpi lepiej, ma wilczy apetyt, nie drapie się a skórka... no cóż, stwierdziliśmy, że w końcu widzimy jak wygląda nasza córcia, która wyłoniła się spod tej paskudnej czerwonej skorupy. Skórka jest blada i gładka, nic tylko całować :) Dodatkowo smaruję ją raz dziennie po kąpieli kremem LIPIKAR BAUME AP firmy La roche-posay ( dostępny w aptekach). Super nawilża i zapobiega świądowi. Trzymam za was kciuki i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA UZYWAM ATOPERAL BABY...JEST BEZ RECEPTY I SMARUJE MALEMU POLIKI TO JEST KREM...mojemu nie pomaga tak czy inaczej.ma mleko isomil 2 i to tez nic nie daje.teraz bedzie mial testy robione i wtedy okaze sie co i jak.znam te problemy wspolczuje wam mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma wysypane całe poliki szorstkie placki i jak sie przegrzeje to jeszcze bardziej ma czerwone.jaka dobra masc bez sterydowa jest dobra na tego typu plamy na buzce badz jaka metoda domowa????????????????????pomocy te plamy sa az zaognione a atoperal baby nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skazę białkową a teraz większość dzieci. tak naprawdę to zanika ona dopiero wtedy gdy zacznie sie dziecku rozszerzać diete. mój maluch też miał i lekarz kazał nam zmienić mleko z NAN-u na bebilon pepti. ale mały przyzwyczaił się do nanu i nie chciał pić pepti bo jest gorzkie więc musiałam z musu zostać przy nanie. dlatego potem lekarz przepisał nam maść LOCOID CRELO na receptę. kazał smarować tym buźkę małego 2 razy dziennie, ale najlepiej na spaniu tak, żeby mały sobie nie zatarł nią oczek bo by go piekły. tak robiłam przez 6 dni jak kazał i już po 2 dniach stosowania wysypka na buźce znikła. potem kazał kąpać dzieco w OILLAN z 64% zawartością ciekłej parafiny i przemywać mu tą wodą z kąpieli twarz. tak robię cały czas i doraznie stosuję mu na buzke maść witaminową. no i jest ok. buzia głdka. i bez żadnych sterydów. moja bratowa stosowała jeszcze maść CUTIVATE na receptę ale ona jednak miała sterydy i stosowała ja tylko wtedy gdy musiała. fakt, że po jej zastosowaniu małej znikała wysypka juz po 3 godzinach więc sami sobie pomyślcie ile musi mieć w sobie sterydów skoro tak szybko działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam od swojego lekarza zupełnie inne wskazówki Nawilzac skóre czymkolwiek, ale zadabc w szczególnosci o eliminacje tego, co uczula syna. Nie mamy jeszcze zrobionych testów, z własnych obserwacji wiem, ze uczula go marchew, kakao, białko jajek, białko mleka krowiego i nie może jeść za dużo czerwonego mięsa. Na zmiany skórne mam CUTIVATE, jak cos wychodzi to tym smaruje i znika.I wtedy głowie się skad nowe zmiany na skórze. A nawilżam skóre zwykłym kremem i to nie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×