niedługo się żenię, zacznie się regularny seks kiedy sie tylko będzie chciało :)

pozdrawiam

:)

nie ciesz sie heh, tu prawie wszystkim w zwiazku malzenskim brakuje seksu

naiwniak regularnie to będziesz miał zjebę i wizyty teściowej

Zebys przypadkiem nie mial regularnego seksu Ja mam tylko raz dziennie/raz na dwa dni i to z mojej inicjatywy, bo jemu sie nie chce...

Teraz to dopiero się skończy regularny seks...

Domyślam się, że wszyscy specjaliści wypowiadający się w temacie, mają solidny staż małżeński...

Zazdraszczamy

zgadzam sie z Hatsumomo......

Mówię o tym, że wszyscy są przekonani, że po ślubie koniec z seksem. Być może tak jest jak mieszka się z rodzicami. U mnie nic się nie zmieniło. Robiliśmy to po kilka razy dziennie przez jakieś 8 lat. Teraz obowiązki i brak czasu sprawiły, że nie jest już tak często. Ale jakość jest jeszcze lepsza. Tak więc nie generalizujcie.

Mieszkaliśmy razem przed ślubem ok roku.

piekny utwor one -u2

wow tylko pozazdroscic mezowi kondycji i tobie ochoty no no no 8 lat codziennego sexu !!!!!!!

ramirez podoba Ci się One?

Dziękuję. Ochota po obu stronach jest nadal ogromna, tylko czasu brak.

Buahahaha :D Chłopie w jakim Ty świecie żyjesz :D