Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiodłam się na niej

Nie długo ślub a ona mi mówi że nie zostanie moją druhną. Zaprosić ją na wesele

Polecane posty

Gość zawiodłam się na niej

Mój ślub będzie 5 lutego. Tydzień temu dowiedziałam się że moja kochana koleżanka nie zostanie moją druhną szkoda że nie powiedziała mi tego dzień przed ślubem. Pytałam się jej o to czy zostanie moją druhną w grudniu. Zgodziła się. I mówiłam że będą z tym związane koszty ubiór samochodu wstążki również się zgodziła mówiła ze nie ma problemu że da radę bez problemu. Potem za kilka dni znowu się pytałam czy na pewno zostanie również potwierdziła że tak i tak kilka razy. W końcu juz zapytałam się czy ma już ubiór samochodu i te wstążki to powiedziała że nie bo nic jej o tym nie mówiła no jak to ? właśni eże mówiłam. Potem zaczeła mówić że ona nie będzie brac pozyczki dla mnie ż eni ema na to pieniędzy. Rozumiem ale po co się zgadzała ?? strasznie mnie wkurzyła pokłóciłam się z nią i się z nią nie odzywam. Przecież pytałam się kilka razy... zawsze odpowiadała że tak. I po co się zgadzała ja wiedziała że nie ma pieniędzy. Już wszystkich po prosiłam a tu nagle musiałam iść i prosić siostrę cioteczną by została moją druhną nie kłamałam tylko powiedziałam jaka jest sytuacja że koleżanka mnie wystawiła. I teraz złość mi przeszła i zastanawiam się czy jej nie przeprosić za to że na nią przez tel nawrzeszczałam i nie zaprosić jej na nasz ślub. chłopak mówił żeby jej nie prosić po tym jak się zachowała. Ale jednak jest to moja koleżanka. Zawsze sobie wszystko mówiłyśmy. Co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfhx
a od kiedy to druhna ubiera samochod? :o nie stac was na to to nie bierzecie slubu a nieobciazacie ksoztami innych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
Prosze wypowiedzcie sie na ten temat. Jest teraz na GG i mam ochotę do niej napisać. Ale czy sie nie wygłupię ? Czy to nie ona powinnam mnie przeprosić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
Właśnie w moich okolicach jest taka tradycja że druhna ubiera samochód i i kupuje wstążki. Przecież mogła mi powiedzieć słuchaj nie mam pieniędzy i taka i taka jest sprawa. To byśmy sie jakoś dogadały czy na pół czy ja bym już zrobiła wyjątek to ona nie jeszcze kłamała że ja nic takiego nie mówiłam jak mówiłam. I kilka razy się pytałam czy sie zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
A tak po za tym temat jest o czym innym a nie na temat tego czy mnie stać czy nie więc proszę nie wypowiadaj się nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie brzmiało-
od kiedy to druhna ma obowiązek udekorować samochód młodym?Owszem może to zrobić ale jak Ty dostarczysz jej materiały do tego i powiesz jak to sobie wyobrażasz tzn. dekorację.Nie masz prawa wymagac by druhna wydawała na to kasę i co,może jeszcze do tego prezent dla was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz do konca nie wiesz jak to było. Może przerosły ją twoje oczekiwania. Lepiej że wyszło to teraz niż poźniej. Nie wiem czy to druhna odpowiada za takie koszty. U nas to była tylko sukienka i bukiety ślubne ale zawsze pod czujnym okiem panny młodej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro jej nie powiedziałaś wpr
ost, ze wma kupić np. różowe wstazki to do siebie miej pretensje.... Przepros ją - chociaz tyle możesz. a koleżanka Cie nei wystawiła, tylko Ty ja w konia zrobiłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też dziwne jest to, że druhna ma Tobie auto ubierać czy cos tam innego..... Druhna czy też starsza jak kto woli ma spelniać obowiązki w domu przy ubieraniu mlodej, póżniej w Kościele jako świadek ślubu a później na sali wiadomo, a nie finansować Tobie ubieranie samochodu, moze jeszcze dekorację Kościoła, sali i inne pierdoły..... Skąd jesteś ze takie zwyczaje u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
Pytanie brzmiało- Napisałam wyraznie że u mnie jest taka tradycja ża to druhna ubiera samochód za swoje pieniądze Ja byłam druhną w tamtym roku i ubierałam znajomej samochód i kupowałam wstążki i misia i znajoma powiedziała żebym już nic im nie dawała ale dałam im 200 zł bo troche było mi tak głupio z pustymi rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się teraz mówi?
Druhna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne zwyczaje, dziwne
zwyczaj zwyczajem, ale jak znasz kolezanke to powinnas widziec na co ja stac a swoja droga nawet jesli taki zwyczaj by byl, to ja bym sie go nie trzymala, to bardzo nie fer obciazac kosztami swojej imprezy osobe, ktora chce ci pomoc przepros kolezanke i jeszcze to, ze laskawie moglabys koszty na pol rozlozyc, szok rozumiem, ze nowa druhna spi na pieniadzach, zakupi wszystko co kazesz, i jeszcze super prezent w kopercie dorzuci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda, że jeszcze
nie kazałaś jej kupić dla siebie wiązanki ślubnej, welonu, butów itd... Ja uważam, że druhna i tak ma wydatki, bo musi się stosownie ubrać, uczesać, pomalować i szarpnąć na prezent, a Ty jej jeszcze samochód każesz stroić! na prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym przeprosiła i zaprosiła. Nie dla NIej tylko dla Siebie. W końcu to Twoje wesele. Niesmak pozostanie jak kolegowałaś się z nią aż tak mocno ze chciałaś ją za druhnę a taki szczegół zaważył na twojej decyzji. Biorąc ją na druhnę zaprosiłaś ja już. Myślę ze lepiej być tym mądrzejszym i wyrozumiałym. I cieszyć się ze ślubu a nie wspominać swoje własne Wesele przez pryzmat kłótni z przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfhx
jeszcze nidgyw z zyciu nie slyszalam zeby druhna sponsorowala ubieranie samochodu a mialam do czynienia z roznymi czesciami poslki :o z jakies wsi pochodzisz, ze macie druhny a nie swiadkowe i ona maja jakies pieniezne obowiazki?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
idiotyczny zwyczaj z tym strojeniem samochodu :/ gdyby był zwyczaj ze noc poślubna pan młody spędza z druhna tez byś sie trzymała go? wesele dla gościa to i tak już duży wydatek, sukienka jakieś dodatki, fryzjer prezent a ty jeszcze oczekujesz by samochód ci wystroili i zasłaniasz sie idiotycznym zwyczajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
zwyczaj zwyczajem, ale jak znasz kolezanke to powinnas widziec na co ja stac właśnie dlatego kilka razy się pytałam czy sie na to zgadza i czy na pewno da radę zapewniała że tak. Już zostawcie te zwyczaje bo wszędzie jest inaczej ja np słyszę pierwszy raz "starsza" bo u nas jest druhna A dlaczego w górach mówią inaczej ? Więc jak widać i zwyczaje są różne więc mi tu nie mówcie że ją obciążam bo w naszej okolicy zawsze obciążona jest druhna tymi właśnie kosztami. A owszem nie powiedziałam jej co dokładnie chce. Mówiłam tylko żeby było jak najtaniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka druhna?
Świadkowa, a nie druhna. To nie zwyczaj tylko naoglądałaś się filmów amerykańskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie brzmiało-
Widoczne ten zwyczaj nie bardzo jest znany w waszej okolicy skoro koleżanka ci powiedziała,że ona nie wiedziała iż to jej obowiązek.Gdyby tak było to dziś nie było by afery z druhną,bo od razu by ci powiedziała,że nie da rady finansowo. A nawet jeżeli początkowo się zgodziła na wszystko a potem wykręciła brakiem kasy to marne to twoje tłumaczenie.Jako,że jest Twoją bliską koleżanką to chyba powinnaś się choć trochę orientowac w jej sytuacji finansowej zanim ją o to poprosiłas.Postawiłas ją w niezręcznej sytuacji.Z jednej strony to było dla niej wyróżnienie,zaszczyt a z drugiej storny nieplanowany wydatek przy jednoczesnym braku kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na niej
Dobra nie mam zamiaru z wami już dyskutować bo to nie ma sensu Do biały motyl Widzę że ty mni ejedna rozumiesz bo nie wymyślasz mi że chciałam ją naciągnąć itd jak tu inne. U nas jest po prostu taki zwyczaj. Rozumiesz prawda ? Napisze do niej zaraz i ją przeproszę I dziękuję ci za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puknij się i to mocno
Gdzie Ty dziewczyno zyjesz??? co za zaścianek buhhahahaa TRADYCJA ???? Autorko to Twój slub więc sama płać za wystrój auta i czego jeszcze chcesz, na jakim Ty świecie żyjesz????? Brałam ślub 2 lata temu i za wszystko z męzem płacilismy sami, chyba bym się pod ziemie zapadła ze wstydu gdybym miała swiadkowej mówić o kosztach, które poniesie !!!! Co za ŻENADA !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadwerrerew
Dlaczego wy jestescie na tyle głupie by kazac druhnie za cos placic!!!!!!!!!!! ubior samochodu? wstazki? wiazanki??? za wszytsko powinni placic młodzi ew. rodzice. jakim trzeba byc powalonym by komus kazac placic. nie pieprzcie ze to tradycja. takiej tradycji nie ma. ktos sobie wymyslil a wy powielacie bledy. kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puknij się i to mocno
A koleżanka byłaby frajerką gdyby teraz do Ciebie na wesele poszła !!!!!!!!!! i tyle !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie tak.
Jeżeli gdzieś jest taki zwyczaj to jest to bardzo dziwny zwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kugoigyiglgvuyjl
jakby mi panna młoda kazała wydawać pieniądze na ubiór jej samochodu ślubnego to bym ją wyśmiała;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ale jaja
autorko a gdzie mieszkasz? bo ja tez o takiej tradycji nie slyszalam a sama bylam druhna w lipcu i panstwo mlodzi wszystkim druhnom kupowali bukieciki i butonierki dla partnerow...za sukienke wydalam prawie 300zl i nie wyobrazam sobie ubierac jeszcze auto panstwa mlodych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie w Mazowieckim
jest taki zwyczaj zeby starsza placila za ustrojenie samochodu a starszy placi za wynajem samochodu ale jak dla mnei to glupota, ja bym sie wstydzila poprosic kolezanke zeby zaplacila za ustrojenie samochodu a co do sytuacji autorki to starsznie slabo ze powiedzialas zeby ona zaplaciala i ze sie obrazilas jak powiedziala ze nie zaplaci i ze krzyczec zaczelas na nia (jak przedszkole) ale z drugije strony mogla nie mowic ze zaplaci a co gorsze klamac ze jej nie mowilas ja bym ja zaprosila, zawsze warto sie pogodzic a pozatym mysle ze jak jej nie zaprosisz to bedzie definitywne zerwanie znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×