pracowalibyscie tak?????

Dostałam pracę, ale w mieście odległym o 118 km od mojego miasta. Tzn mogę dostać tam pracę teraz muszę się zdecydować, tylko nie wiem sama czy dam radę. Chcę poznać opinię Waszą:) Będzie łatwiej mi podjąć decyzję. Ogólnie musiałabym wstawać o 4 rano by zdążyć się wyszykować, dotrzeć na dworzec, dojechać do pracy, tam z dworca dotrzeć na 8 do mojego miejsca pracy. Kończyłabym o 16, a w domu byłabym dopiero około 19. Czyli praktycznie około 6 godzin w drodze musiałabym dziennie spędzać. Dochodzą do tego jeszcze koszta, bo około 800 zł chyba, że znajdę osobę, która kursuje też codziennie tak jak ja bym miała jeździć to by wyszło ciut taniej, ale na razie obliczyłam koszta pociągu. Mieszkanie w moim mieście jest stosunkowo tanie. Nie porównywalnie tańsze od miasta, w którym miałabym pracować. Więc moja pensja po odliczeniu tych 800zł na dojazdy i tak by zostawała bardzo ładna sumka na życie. Jeśli zdecydowałabym się przeprowadzić to w ogóle nie odczułabym tego, że tak dobrze zarabiam, bo mieszkania w tym mieście są cholernie drogie. Na podobnym stanowisku w mieście, w którym mieszkam zarobiłabym 2 tys mniej. Tak więc opłaca się mieszkać tu, ale pracować tam tylko te dojazdy..