Matka mojego faceta wyrzucila nie z mieszkania

Ale lizodupstwo na tej kafe sie szerzy moim zdaniem katka wcale nie zachowala sie kulturalnie;/ W życiu nie wyobrazam sobie zeby moja matka wprost kogoś wyprosiła!!!A nawet gdy maiłaby jakie zarzuty co do moich zanjomych to mówi to tylko mi. Ta kobieta to jakis potwór! Ja już bym sie nie odwazyła prtzyjsc do domu tego chłopaka.

haha to ja wam opowiem taki incydent.Poznalam chlopaka na imprezie jednej.Kolezanka mi sie nachlala i poszla w tango z jakims kolesiem.Poszla sobie nocowac do niego,a ja zostalam na lodzie i nie mialam jak wrocic do domu.Miekszkalysmy w innym miescie,a ja nie mialam prawka tylko ona.Poznalam tam takiego chlopaka i on sie zgodzil mnie przenocowac.Mielismy po osiemnascie lat.Przemycil mnie do domu swojego:P I musielismy spac w jednym lozku...do niczego nie doszlo ale gadalismy troche chyba za glosno,bo matka tego chlopaka weszla do pokoju hahahahah wystraszylam sie nie na zarty!My oczywiscie na komende udajemy,ze spimy.Czulam na sobie jej wzrok normalnie...ale postala chwile popatrzyla i wyszla.A na drugi dzien rano ja ekstra chce sie jak najszybciej ulotnic,wstyd mi jak cholera,a oni wyjezdzaja mi...z rosolem!Na kaca,ze nalepszy.Zdebialam.A z tym chlopakiem sie pozniej zwiazalam xD

sory ale jak to czytam to sciska mnie. ile wy macie lat? myslicie że jesteście najwazniejsi, zawszde macie racje itd?

femka84 troche tolerancji co do opini innych ludzi nie zaszkodzi;)

Powiedziała ' Prosze stąd wyjsc" Więc sobie poszłam. Nie wyobrażam sobie, zebym miala ją przpraszac, nic jej nie zrobilam.

takze mysle,ze to jakies glupie babsko z tej mamuski.Nie lubie takich ludzi.Jak za krola cwieczka...pruderyjnych,zasciankowych.

wywalila na zbity pysk.Jak nie wstyd przyjsc do kogos bez uzgodnienia i do wyra sie wladowac chlopakowi.Szczyt braku wychowania i poszanowania sie.

Niektórym rodzicom nie będzie przeszkadzało, że ktoś obcy śpi bez zapowiedzi w ich domu, innych będzie uwierało. Krytykanctwo w jedną czy drugą stronę nie ma sensu, bo ile ludzi tyle charakterów.

sytucja dziwna na Twoim miejscu tez bym jej nie przepraszała.

famka nie myslimy tak ale chyba to co opisuje autorka to lekka przesada.

A bylas u niego w pokoju czy chodzilas po domu? Ja na Twoim miejscu nie pieklabym zadnego ciasta ani nic ale poszlabym tam i czekala az to ona przeprosi. Niektore mamuski takie sa, ja na szczescie nie mam takiego problemu bo mamusia mojego faceta tylko mi otwiera drzwi z wielkim usmiechem i zmykam do niego.

Chociaz z drugiej strony ty tez sobie za duzo pozwolilas bo ja np. nocuje w chlopaka dopiero kiedy wiem ze nasz zwiazek jest na etapie zaawansowanym. :)

czerwony portfel niektorych rzeczy nie powinno sie mówić wprost;/ Moi rodzice też nie toleruja nocowania u mnie w domu. Zawsze gdy sie ich pytałam o zgode to mówili mi to tylko gdy byłam sama a nie w obecnosci chłopaka a ja mu to delikatnie tłuamczylam. Jakiś pozom trzeba trzymac a nie byc takim prymitywem;/

Dopóki ona nie jest moja teściową to omijam ja wielkim lukiem. Wam tez to radze, pozdrowienia :)

prosze o opinie - super sytuacja, zazdroszcze mamy faceta. 20LetniaOlga - bylam u niego w pokoju, leżalam jeszcze w łóżku.

ja sobie nie wyobrazam czegos takiego,bo ja od pieciu lat nie mieszkam z rodzicami.Jak mialam dwadziescia lat to spakowalam mandzur,wsiadlam w samolot i wiedzialam,ze nie ma opcji"nie dam rady"

a ile ty mas lat? jestes pełnoletnia???? Dokladnie co ci powiedziala? weszla do pokoju czy kiedy cie zobaczyla?jaki tekst tobie wlaneła??

" Jakiś pozom trzeba trzymac a nie byc takim prymitywem;/ " Dla mnie prymitywne jest mieszkanie z rodzicami w wieku 22 lat.Przepraszam ale ja bym zeswirowala.

Boże...ale co niektórzy są tutaj dziwni Kobieta wyprosiła dziewczyne z domu, co gorsze podczas nieobecnosci chłopaka,który mógłby te sytuacje wytłumaczyć,przez co ewidentnie okazała jej brak szacunku a w tej dziewczynie każecie PRZEPRASZAĆ,CIASTO PIEC??????????? Niecierpie takich lizusów,bleeeee

prosze o opinie i porady:) -----------> jak cie peezdo stać na własne mieszkanie w wieku 22 lat to tylko tobie pogratulowac :O

sama jesteś sobie winna. Ja bym się wstydziła nocować u chłopaka, którego znam trzy miesiące i który mieszka u rodziców. Najpierw wypadałoby poznać rodziców w jakiejś neutralnej sytuacji, a nie tak od razu na noc. Nie dziwię się, że cię wyrzuciła, bo sama bym tak samo zrobiła. Syna jak ma ochotę sprowadzać panienki, to niech się wyprowadzi do swojego mieszkania :o Przynajmniej mógł to z nią uzgodnić wcześniej.

Ja się nie dziwię, że taka była reakcja matki Twojego faceta. Nikt jej nie uprzedził, że tam będziesz. Pominę już fakt, że w ogóle Cię nie znała i chyba wybrałaś kiepski sposób na to, żeby to zrobiła. Gdybym ja rano wstała i w łóżku mojego syna zobaczyła dziewczynę, której nie znam - pomyślałabym, że to jakaś kurewka. Bez obrazy. I u mnie na pewno byłaby już spalona. Kto to widział, żeby do obcego domu, nie znając jego gospodarzy pakować się do czyjegoś wyra :o Co za czasy :o

i facet i ja mamy po 22 lata. Spotykaliśmy sie przez 3 miesiace, więc mamucha na pewno o mnie słyszała i nie wydaje mi się, zeby po 3 miesiacach w tym wieku to bylo jakos bardzo wczesnie. Ja leżałam w łożku i do pokoju weszla jego siostra, po czym od razu wyszła. A zaraz weszła jego mama i powiedziała "Prosze stąd wyjsc"' Powiedzialam, ze ok, tylko musze sie ubrac. Po czym wyszła, a ja ubrałam sie poszłam.

No dobra, ale mnie to najbardziej interesuje co konkretnie na to jak sie zachowała matka powiedział chłopak?

Do.. Żona_Nie_Twoja Pomyslalabys że ta dziewczyna to jakas kuuurwa??? bdaz obiektywna teraz a co bys pomyslala o swoim synu?? ze on cacy? jak kobieta spi w lozku chlopaka to kurwa a jak twoj syn ja sprowadza to synus moze? dlavzego wszystcy tak na dziewczyny wieszają psy, a nie pomyslisz o swoim synu zle tylko o dziewczynie ze szmata, w takim razie twoj syn to alfons albo meska dziwka, bąd obiektywna o ile masz odwage odpowiedziec A co do sytuacji autorki nie widze nic zlego ze przespoala sie u chlopaka, to babka zachowala sie jak skonczony debil i na nmiejscu tej dziewczyny juz bym nigdy tam wiecej nie zaszla Oni znali sie od dluzszego czasu a nie jednorazowo

tak do domu czyjegos wejsc bez zaproszenia i wpakowac sie do wyra. Bezwstydna to malo, brak wychowania straszny. Masz szczescie , ze bala i tak kulturalna i dobrala slowa. Ja bym Cie za wlosy z domwu wywalila i dala kopa w tylek zwykla dziwka bez poszany.

No cóż, on powiedział, że gdyby sytuacja była planowana, to uzgodnił by to wcześniej z rodziną. No ale żadne z nas tego nie planowało. A rano nie chcial jej budzic. Zastanawiam się , czy gdyby on z nią wcześniej rozmawiał, to czy ona by się zgodziła, abym tam nocowała.

matko co za dewoty na tym forum przesiaduja.Na dodatek agresywne.Zero kultury,a wymagaja od innych.

na czele z ta mamuska co za wlosy chce targac potencjalne kurwy:) zapomnial wol:P

według was nie moze spac , a potem wszyscy sie dziwią skąd tylu prawików