Moja wnuczka zostala matka! Jak ja przekonac by oddala dziecko do adopcj?

Mam 61 lat i wlasnie moja 18letnia wnuczka urodzila kilka miesiecy temu dziecko. Bardzo ja kocham i nie chce by zmarnowala sobie zycie tak jak moj syn i jego zona. Probowalam przekonac swojego syna by przekonal swoja corke zeby oddala dziecko do adopcji, gdy ona byla w ciazy myslal tak samo jak ja ale po urodzeniu dziecka zmeinil zdanie. Jak go przekonac by wymusil na corce by zrzekla sie praw rodzicielskich?

tale jaja, trzeba było wnuczce tłumaczyć, ze w tym wieku to nauka a nie pierdolenie się, dziecko to nie bluzka, że można oddać, chciałabyś być oddana, bo ja nie, wolałabym aby lepiej mnie matka usunęła jak oddała.

jebnij baranka stara krowo i odpierdol sie od dziewczyny

Wyluzuj Babcio!! Nie wtrącaj sie ok!! Nie twoja sprawa nie towje życie!! Swoje przesżłaś przez zakręty pod górę prosto ... i złe chwile i dobre chwile!! A teraz daj życ innym!! A ty byś syna oddała??

Czy To ma być prowokacja ??? Z jakiej racji chce Pani ingerować w żcie 18 letniej wnuczki a dziecku odbierać matke??Wydaje mi się ze jest na Tyle już dorosła i sama odpowiada za swoje czyny, i jeśli czuje się na siłach i chce wychowywać własne dziecko z jakiej racji chce Pani ją Krzywdzić?? i swojego Prawnuka lub prawnuczke...Poprostu szok ja zaszłam w pierwszą ciaze mając 17 lat urodziłam mając 17 i u mnie w rodzinie nigdy w życiu nikt nie zmuszał by mnie do oddania dziecka do adopcji a pozatym i tak bym nie posłuchała bo mój syn był również częścią mnie teraz ma 3 lata i nie wyobrażam sobie życia bez niego....NIEROZUMIEM TEŻ JAK TAKIE SŁOWA MOŻE WYPOWIADAĆ MATKA może Panią też powinni oddac jak niepotrzebną rzecz..... Dała dziecku życie To powinna być za nie odpowiedzialna a Naprawde mając Taką babcie wyprowadziłabm się jak najdalej od niej.....

głupia prowokacja. ale jeśli nie prowokacja to tak bardzo doświadczona życiem nie jesteś. dziecko życia na pewno życia nie zmarnuje, jeśli ma się oparcie w partnerze i rodzinie. wystarczy że pomożecie w wychowaniu dziecka ii twija wnuczka bedzie mogła skończyć szkołe. napewno już nie poszaleje na imprezach, jakby to może robiła, gdyby dziercka nie miała, ale to chyba nie koniec świata. Jeśli jest odpowiedzialna i będzie miała wsparcie, napewno da sobie radę i ty pokochasz prawnuczke tak jak i kochasz pewnie wnuczke mimo że niby miała zmarnować życie twojego syna. a czy z perspektywy czasu patrząc rzeczywiście je zmarnowała?

Ale z ciebie babcia!!jak nie chcesz zeby wnuczka byla mamą to pomoz jej wychowac malucha!! a ty oddalabys dziecko?Zastanow sie co mowisz!!MASAKRA!!Skoro dziewczyna nie chce to nie mozna do takich rzeczy zmuszac!Bedzie potem do konca zycia nieszczesliwa!! Jestes beznadziejna!

Teraz czasy sie zmienily to nie jest wiek w ktorym dziewczyny rodza dzieci a moja wnuczka? ona i tak zakonczy swoja edukacje na szkole zawodowej a jeszcze moglaby tyle osiagnac, zmadrzalaby, rozpoczela by zaocznie nauke w szkole sredniej a tak zostala skazana na samotne macierzynstwo.

Przestań pierdolic.. i skoncentruj sie na swoim życiu!! I nie wpierdzielaj sie między wódke a zakąskę !! Idź do Kościoła i wyspowiadaj sie!!

chyba na wredna babcie. nie wierze w te historie. Po za tym nie znam 61 latki która śmiga po kafeterii.

Nie wtrącaj się w jej życie. Nie spodziewałabym się takiego zachowania po osobie ''doświadczonej życiem'' :-o

no to pomóżcie jej przy dziecku to pójdzie do szkoły, co za problem?? Ja również się uczę zaocznie i kiedy mnie nie ma to rodzice i teściowie mi pomagają. Najważniejsze żebyście ją wspierali i wszystko się ułoży. od tego ma się rodzinę.

Doświadczona życiem Ale mnie się wydaje że jeśli chce wychować własne dziecko To jej sprawa ja czegos takiego nie poprę bo skoro urodziła i się nim zajmuje czyli bardzo kocha malucha a teraz najwieksza krzywdę wyrządzi Przemądrzała Babcia która twierdzi że wie co dla Kogo jest najlepsze a zachowuje się jak dziecko bo czasy się zmieniły itd. a własnie w Tych czasach dużo jest samotnych matek które doskonale sobie radza w życiu a SKORO syn sie nie dał przekonać to ma inne zdanie a niestety Pani jest Tylko Babcią nie matką ani nie Ojcem A Moze Panią POWINNI ODDAĆ do domu starców ?? bo jak się Pani rozchoruje to po co mają mieć ciezar na reszte życia??

Syn i synowa przed laty popelnili blad, nie moge uwierzyc ze dopuscili do tego by ich corka powielila ich bledy. Co? moze ja mam sie zajmowac prawnukiem. Moj syn popieral mnie do czasu kiedy nie urodzilo sie dziecko, pozniej zmienil zdanie i stwierdzil razem ze swoja zona ze dziecko moze zostac przy rodzinie. A to jest najwieksza glupota jaka oni teraz robia.

twoje słowa przeczą twojej miłości.

Moj syn i synowa popelnili blad. Syn poszedl do pracy by utrzymac rodzine, synowa rzucila studia i zajela sie dzieckiem. Ja nie mialam zamiaru sie wnuczka zajmowac i prawnukiem rowniez nie bede. Co prawda synowa miala do mnie oto pretensje ale ja uwazam ze jak ktos sobie posciela tak sie wyspi, teraz ona powinna zrobic wszystko by corka miala lepiej od niej.

NORMALNIE JESTEŚ OKROPNA KOBIETO!! CIESZ SIĘ ŻE SYN CIĘ KOBIETO NIE OLAŁ BO JA O TAKIEJ MAMY DAWNO BYM SIĘ ODWRÓCIŁA!!!Nikt Ci nie karze wychowywać ale nie twoje życie to się nie mieszaj są dorosli ich sparawa nie Twoja !!!!!!!!!!!

Ja nie kumam jednego. jak kobieta matka babcia może pisać tak o swoim prawnuku, o dziecku które ma kilka miesięcy istnieje w życiu rodziny i każdy po za ta pomylona babcia zdążył je pokochać. No jak?

A może niech Ciebie oddadzą? Po co im starsza, schorowana osoba? Z Ciebie już nic nie będzie, a wnusia jest pociechą całej (prawie) rodziny :P

A jak Ty bys sie czula gdyby tWOJE DZIECKO ZAbrali i oddali do adopcji?

Z całym szacunkiem, ale uważasz, że Twoja wnuczka jest pomyłką i błędem? a jak się na to zapatrują jej rodzice? Ja np. zazdroszczę ludziom którzy wpadli młodo i teraz w wieku 30 lat mają już np. 13 letnie dziecko....A pani powinna się cieszyć że doczekała prawnuków ..

doświadczona..-w życiu bym ci mojego dziecka nawet dotknąć paluchem nie dała,nie mówiąc o niańczeniu.Rodzice dziewczyny na pewno nie uważają jej za pomyłkę,myślę że to oni są doświadczeni nie ty.Dojrzała kobieta powinna być wsparciem,a ty nie byłaś widzę ani jako matka,ani jako babka.Jedyna pociecha w tym że twoja prawnuczka(prawnuk)już twoich światłych rad nie usłyszy.!!!!!

nie wtrącaj się, bo to nie Twoja sprawa.

autorko!!! co z ciebie za człowiek ze chcesz aby kobieta oddal a swoje wlasne dziecko obcym co z ciebie za babcia ??? a co to kuwra pomoc nie mozesz wnuczce? co z ciebei za babcia?? zreszta jakby moja chciala zebym oddala dziecko to by go w zyciu na oczy juz nie zobaczyla tak samo jak mnie !!!!

dobrze ktos tam napisal moze ciebie stara babo oddadza do domu starcow!!!! jakbym miala taka babke-matke to bym tak zrobila zamiast oddac dziecko do adopcji oddałąbym babke do domu starcow

ale z ciebie babcia jakas swirnieta i totalna znieczulica jak mozna namawiac kogos do oddania dziecka w glowie ci sie poprzestawialo chyba i to jeszcze teraz po kilku miesiacach bycia z ta kruszynka ma go oddac pogielo cie babciu totalnie lepiej trzymaj sie od nich z daleka myslisz ze dziecko to lalaka ktora jak sie znudzi to mozna ja wyrzucic masakra co za ludzi

Ludzie przeciez to prowokacja dajcie spokój.

lepiej niech ta wnuczka sie od was wyprowadzi lepiej niech pojdzie do domu samotnej matki tam napewno bedzie miala lepiej niz przy rodzince z piekla rodem a pozatym ma juz 18 lat i sama bedzie decydowac a nie ty i rodzice

A mi sie wydaje ze to prowokacja. Czy babcia robila by takie bledy?? I która babcia poslala by swoje wnuki do domu dziecka