Ojciec mojego chlopaka ma fimie budowlana i nie moze znalezc pracownikow

Ojciec mojego chlopaka ma mala fime budowlana w Krakowie (zatrudnia okolo 5 osob), ma duzo zlecen z czego czesci nie moze brac, bo brakuje mu ludzi do pracy. Nie moze znalezc osob, ktore chca sie nauczyc i pracowac w tym zawodzie, a jak juz znajdzie to im sie pracowac nie chce, albo maja 'maly' problem alkoholowy i po prostu przestaja przychodzic do pracy. Praca przy instalacji wentylacji. Zarobki u niego to ok 2500-3000PLN miesiecznie. A polacy narzekaja ze nie ma pracy i zarobki sa male.. :O

temat pominiety bo niewygodny dla narzekaczy? ;) lol jakis podszywacz juz zajal mi nicka. pewnie jakis obibok bez pracy :D

no i w czym masz problem ?

daj namiary na Twojego tatę, nancyt@gazeta.pl to mój mail

naczy na tatę Twojego lubego :)

PRzed laty jak Mama prowadzila firme bylo rownie ciezko, przychodzili pare razy, oczywiscie codziennie przychodzili po kase, a ledwo co popracowali, nie wspominajac juz ze wlasciwie prawie kazdy pil i na palcach zliczyc tych, ktorzy pracowali do konca roboty badz dluzej, ciezko bylo o dobrego pracownika, a sytuacja byla lepsza niz teraz, tj wiecej robot itp

na tate

Daj namiary ---> nie dam bo co im powiem? ze na pewnym forum ktos napisal ze chce. a potem zalozmy ze pojdziesz do tej pracy i okaze sie zes len, pijak albo cham.. Hehe wiem cos o tym ---> moze to dlatego ze firma w krakowie i marka wyrobiona, ale na brak zlecen to on nie narzeka, wrecz przeciwnie. a zlecenia ma nie tylko w krk, ale tez warszawie i innych miastach.

zgłosiłem sie kiedyś własnie do takiej firmy budowlanej nie chcieli dać umowy tylko kazali pracować na czarno, bez ubezpieczenia praca na wysokości, po dachach bez zabezpieczenia dziury w dachu , nogi wpadają upały po 35 stopni dawali jedną butelkę wody na dzień (chyba z kranu) ogólnie dno i masakra chooj z takimi firmami , szukają frajerów, grosze płacą niewolnictwo 21 wieku

A polacy narzekaja ze nie ma pracy i zarobki sa male Co za debilne podsmuwanie. Rozumiem, ze ludzie po studiach powinni teraz przekwalifikowac sie na fizoli i byc szczesliwi, ze maja prace i zapierdalaja 10 godzin dziennie na budowie, tak?:O

{ Zarobki u niego to ok 2500-3000PLN miesiecznie. } Aż mi się wierzyć nie chce. :P

mnie za 3 tys zł to nie chciałoby mi w ogóle pracować za 4 tys zł to bym się zastanowił

zarobki 2.5-3.0 tys to chyba jakiś żart?

Witam autorko ja rowniez w razie czego moge chciec ta prace dla meza jest bardzo pracowity nie pije pali i przyklada sie do pracy od roku pracuje fizycznie na skladzie opalu nie opuscil ani jednego dnia pracy nigdy sie nie spoznil ma tylko nd wolne wiec jest ok tylko niestety placa mala bylabym zadowlolona gdybys sie odezwala na tito146@o2.pl mamy mala coreczke i mam nadzieje ze rozumiesz ze pieniazki sa nam potrzebne pozdrawiam

te prace, tylko ja jestem kobietą, przyjmują tam kobiety?

Gdyby było uczciwie gwarantuję ci,ze znalazłby pracowników. Albo pieniadze płaci na lewo bez składek,albo praca po kilkanascie godziń na dobę.Ludzie nie są głupi i wiedzą do kogo iść ,a do kogo nie,wieści o nieuczciwych pracodawcach roznoszą się szybciej niż myślisz.

byla, jakby mieli problem z pracownikami by zostawili kontakt :o

ojciec mojego chlopaka zatrudnia legalnie i splaca wszystkie skladki. nie wymagane jest wyksztalcenie ani nawet doswiadczenie, wiec sadze ze placa niezle? to jest mala firma i ojciec mojego chlopaka jest z ludzmi zaprzyjazniony, wiadomo ze kazdy ma rodzine itd. wiec jak powiedzmy Jozek zapije i nie przjdzie do pracy, to szef nie bedzie go od razu zwalnial tylko probowal z nim gadac, a praca wtedy stoi, przedluza sie termin oddania projektu itp. Oczywiscie, ze zwolnil juz kilka osob, ale z drugiej strony nie moze tak po prostu sobie kogos zwolnic skoro maja zlecenie. A jesli chodzi o latanie na budowie w 30 stopniowym upale, to oni raczej montuja jakies wentylacje w budynkach, ewentualnie izoluja dachy, ale wszystko na odpowiednim sprzecie alpinistycznym. Lolunia zapytam chlopaka co o tym sadzi. A jestescie z okolic Krk? Nie chodzi mi tu o reklamowanie jego firmy, chcialam tylko zwrocic uwage ze polacy to takie 'chodzace narzekacze'. Tych po studiach mozna wykluczyc z tej grupy jesli chcecie i tak zostanie calkiem spora grupa bezrobotnych 'narzekaczy' nierobow.

wszyscy chetni do pracy w budowlance sa tu w UK, moj facet tez ma firme budowlana /w UK/ gdy potrzebuje nowego pracownika tylko daje znac pracujacym a oni sciagaja wszystkich swoich znajomych. ale masz racje w PL nie ma bezrobocia tylko lenistwo

Buahahahah!!! 3000 zł! PRZESTAŃ PIEPRZYĆ AUTORKO BO CI NIEWYCHODZI :D :D :D

xeona jestesmy z czestochowy ale jesli bylaby mozliwosc tam pracy maz ma tam rodzine i moglby tam pobyc troszke pozdrawiam :* chyba ze za jakies pieniazki zalatwilibyscie nocleg pozdrawiam

xeona I gdzie Ty widzisz problem, niech ojciec Twojego chłopaka napisze ogłoszenia poda zarobki i ludziki się zgłoszą. A jak przepuszczał przez swoją firmę pracowników jak samochody w McDrajwie to już go w okolicy znają i chętnych nie ma. Wiesz, ludzie pracujący w jakimś fachu najczęściej się znają, ktoś ma znajomego tu czy tam i wiedzą jaki jest rynek pracy. Skoro nie ma nikogo dobrego to widocznie coś z nim nie halo mimo Twoich tu najszczerszych zapewnień. Bo powiem Ci że do dobrej pracy to się ściąga znajomych, a skoro u niego nie pracuje nikt dobry bądź nikt nie chce polecić kogoś dobrego to wybacz ......