Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna znikąd

czy ktoś też szuka pracy teraz???

Polecane posty

Gość taka jedna znikąd

siedzę przy tym komputerze już tyle czasu a nikt nawet nie oddzwania,tyle cv wysłałam,nie mam już siły po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna znikąd
dobija mnie to że w domu siedze i czuję się do niczego nikomu nie potrzebna...nie wspomne że kasa się konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z praca jest fatalnie, ale
probujcie tez chodzic po firmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do was. Szukam pracy od grudnia zeszłego roku. Porażka. Również czuję się nie potrzebna, jak ciężar w domu. Jestem bezradna i staram się unikać ludzi bo nie chce mi się odpowiadac na pytania w stylu: "Co u ciebie slychać? ja tam/" jest beznadziejnie. Kasa się kończy. Jestem na trzecim roku beznadziejnych studiów, które zamierzam skończyć na licencjacie i dalej to nie wiem. Wielki znak zapytania. Uciekła ze mnie chęć do życia i czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneeeczko
Ja również w tej samej sytuacji. Dzisiaj byłam na rozmowie a ludzie szli jak do piekarni po bułki to pewnie lipa. myśle nad otworzeniem sklepu internetowego ale się cykam :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie licze ile lat
WIECIE CO??? ja was nie rozumiem/ jak czytam, juz rok, juz poł szukam pracy!!!!!!! prawda jest taka ze wam sie robic nie chce!!!!!!!ja jakbym nawet miesiac nie pracowała to mnie ulica by czekała.Niemam, meza, rodziny, sponsora... miesiac niepracowania i nie zyje!dlatego ja prac szukam max kilka dni, biore co jest i nie warzne gdzie, daleko , blisko, od 5,4rani. niewarzne, w chłodni w magazynie czy sprzatanie.W tym roku nawet odsnierzałam(kobieta30l) bo musze , a was ktos w tym czasie utrzymuje, zrec wam daje tak/??? wiec skonczcie pierdzielic ze roboty niema,Ambicje mam dawno schowane w butach, bo tym za chte i rachunki nie zapłace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waceldaakkk
sądząc po ortografii, nie masz dużych ambicji, nie dziwie się więc że bierzesz co jest, to zrozumiałe, osoby piszące w tym temacie mają większe ambicje i nie pójdą na ulicę z powodu tego że nie mają zajęcia, nie wszyscy są jak ty z patologicznej rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalaliii
A ja zdupcam za miesiac za granice :) Zróbcie to samo :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie licze ile lat
ambicje , mozna miec jak sie ma znajomosci i pieniadze.!!!!!!!!dla mnie brak ambicji to siedzenie rok w domu!!!!!ja tam chwytam co mam i dziek temu głodna nigdy nie byłam!!!!! a aty zalegasz i marudzisz tylko.A koniec i tak bedzie taki ,ze pojdziesz za 1200robic:)a moja rodzina nie jest patoplogiczna(nie była) tylko jej nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butterfly77
JA szukam już 2 miesiąc. Nawet jedną pracę dostałam, za lepsze pieniądze ale zrezygnowałam bo nie było to zajęcie moich marzeń. Nudno mi w domu i czasami tracę nadzieje ale mam nadzieję że niedługo coś się wyklaruje. Utrzymuje się sama, z oszczędności. Taki mój wybór więc i pocierpieć troche trzeba. Staram się pozytywnie myśleć ale jest to strasznie ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona wariatka
hejka!!!!! wpadłąm na wasz topik, bo...też szukam pracy:( niestety moja firma sie zamyka i zostanę na lodzie. Na razie dopiero od tyg. wysyłam cv,. ale odzewu zero. Pocieszacie mnie, że nie tylko u mnie tak, bo już sie zaczynam zastanawiać, czy to ze mną coś nie tak:((( a tak z ciekawości, w jakim jesteście wieku i jakiej pracy szukacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalaliii
Dokladnie, pracy sie znajdzie siedzac na dupie w domu rozsylac cv przez neta. Nie lepiej poszukac osobiscie pracodawca Cie zobaczy i a nuz znajdziesz szybko prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butterfly77
póki mam za co żyć, szukam czegoś co mi się będzie podobać, z czego będę czerpać radość. Po co brać się za wszystko co jest? Żeby potem być niezadowolonym i zmieniać pracę jak rękawiczki. Zaznaczam, ze podejście moje się pewnie zmieni jak się będzie kończyć kasa :) Takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butterfly77
27 lat księgowość, analityk, wdrożenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona wariatka
ja tam tez uważam, że lepiej poszukać dłużej, ale znaleźć to co sie nam podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis9000000000000000
jest ciężko, mam wyższe, to nic nie zmienia, w Warszawie oferują nadal 7 netto za godzinę. Super-cool-pięknie prawda? Eh... kicha jak nic. Najgorsze jest to, że mam problemy zdrowotne które sprawiają że nie jestem aż tak przebojowy jakby się odemnie wymagało (ZJD, wrzody, częste bóle głowy itp i jeszcze w dodatku inne problemy, poważne, czasem trudno mi się zmusić do uśmiechu), więc szukam pracy np. w sklepie, uczciwość, sumienność dzisiaj się nie liczy, płacą grosze, wymagają niewiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona wariatka
denis jak szukasz pracy w sklepie, to ponoć w agacie potrzebują:) na stoisku z bielizną pościelową - tam cenią bardzo uczciwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneeeczko
ja juz nie licze ile lat=== troszkę nie masz racji z tym że komuś się nie chce pracować. Ja mam wykształcenie wyższe a choroba oczu i kręgosłupa pozbawiła mnie mozliwosci pracy fizycznej jaka ty wykonujesz, Ja nawet nie wysiedze 8 godzin przed komputerem bo przestaje widziec na oczy więc najpierw się zastanow zanim cos napiszesz. Mnie by urzadzała praca w: kasa biletowa kino,teatr, rejestratorka w przychodni, recepcja hotelu itp Lat 33,mgr administracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie licze ile lat
nie mowie o chorych ludziach, tylko zdrowych leniach!!!!ps. zycze ci powodzenia w szukaniu pracy, ale wiesz co/? twoj mgr i choroba wcale ci nie pomoze w szukaniu roboty.Mi nie pomogło!(mgr)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukalam 2 miesiace i znalazlam a moim jedynym doswiadczeniem jest wozek widlowy mozna? mozna! ale najlepiej tlumaczyc ze pracy nie bierze sie co jest zbey miec na chleb a nie pozniej plakac bo sie kasa konczy mnie nie ma kto utrzymywac, nie mam pracy to nie mam na chleb! wiec wiem ze nie moge dopuscic i pozwolic sobie na brak pracy a kolezanka co na 3roku jest, tym bardziej powinna miec wiecej ofert i mozliwosci bo pracodawcy wola studentow, niz osoby po studiach nie rozumiem naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis9000000000000000
heh to że nie pomoże to ja wiem, co do sklepu Agatki - sprawdzę to i dzięki za ofertę. Wręcz przeciwnie, choroba przeszkadza, skąd pomysł że choroba mogłaby pomóc? Nawet nie warto się zdradzać że się ma jakieś poważniejsze (chodzi o przewlekłe choroby) współpracownikom, nie wspomnę oczywiście o właścicielu. Magister też niczego nie ułatwia, no ale nic, trzeba zakasać rękawy i szukać. Ciężko coś znaleźć, szukam od tygodnia, siedzenie w domu mnie dołuje, ale co poradzić, w końcu coś znajdę, prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajjajjaaja
szukam od listopada pracy.... do tej pory szukałam pracy w zawodzie... a teraz? mogę iść na kasę do supermarketu. byle by praca była... ale nie ma......... depresja mnie chyba dopada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Agnieszki - mialas zatem
szczescie, bo ja mam wyksztalcenie wyzsze, 2 zawody, doswiadczenie w kazdym, znam perfekt obsluge biura, podstawy ksiegowosci, znam sie tez na grafice, rekrutacji i sprzedazy i przez 9 m-cy szukalam pracy. Fakt faktem ze chcialam zarabiac co najmniej 1400 netto, bo place za mieszkanie 900zl. Jestem zaradna wiec dorabialam szyciem i wykonywaniem kolczykow, ale wyobraz sobie, ze sa regiony w ktorych jest trudniej o prace, niz w Twoim i ze np. kobietom po 30 albo bezdzietnym mlodym mezatkom i osobom bez doswiadczenia jest naprawde ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Agnieszki - mialas zatem
I dodam ze od ostatniego pracodawcy ktory mnie nie przyjal uslyszalam, ze nie mam szans, bo: - mam mgr i pewnie nie bede chciala sprzatac biura - woli przyjac mlodsza osobe, ktora nic nie umie, bo ja pewnie i tak odejde no i przyjal taka "Agatke".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis9000000000000000
skoro w wawie są takie problemy, to wyobrażam sobie co by było gdybym mieszkał gdzie indziej. Niektórzy w ogłoszeniach piszą wysokie zarobki po czym pada suma 1500 netto, dodam iż za samo mieszkanko bulę 900 zeta + liczniki. Ciężko jest, pracodawcy rozpieszczeni, jak panny na wydaniu, no ale mogą, w końcu jest wiele osób gotowych pracować od rana do wieczora za 1200 złotych, to po co płacić więcej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe ze mialam szczescie ale ja tez nie mam doswiadczenia pracuje w biurze a wczensiej 2 lata na wozku widlowym widzisz jakis zwiazek?:P ja place 600zl za pokoj niewiele mniej niz Ty a poszlabym do pracy nawet za 1000zl zeby miec na pokoj i pdostawowe jedzenie ciezko jest z praca, ciezko na rynku, powteirdzam i ja to napisalam ze studenci maja latwiej, bo to zazwyczaj umowa zlecenie, pracodawca ponosi male koszta wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgfn
Tak, moja mama :( i tez nic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis9000000000000000
jakby cie same leki wynosiłły 300 zeta na miech to byś inaczej podchodziła do zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×