Gość wendeczka Napisano Styczeń 26, 2011 ja pewnie tez bede jesc duzo na poczatku MZ bo teraz waze niestety 80 kg przy wzroscie 160 ale mam nadzieje ze z czasem bede jadla coraz mniej chcialabym wygladac juz wzglednie normalnie w sierpniu bo wtedy mam wakacje mysliscie ze jest szansa ze bede wazyc 60 kg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 26, 2011 zastrzeglam sobie nick :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi50 Napisano Styczeń 26, 2011 wendeczka ----> mysle ze masz szanse. Mam znajoma ktora w pol roku schudla 20 kg. Ogolnie wazyla 100 i teraz wazy 58. Nie mozesz sobie pozwolic na glodzenie sie, bo potem zaczniesz wpychac w siebie jedzenie. Ale normalna zblilansowana dieta pomoze. Pamietaj ze jak masz ochote na cos slodkiego mozesz cos zjesc, ale niech to beda 2 kanki czekolady a nie 2 tabliczki. Mi wlasnie cos takiego pomoglo rok temu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MŻ pojecie względne Napisano Styczeń 26, 2011 Ja schudłam 10kg w trzy miesiące (bez tygodnia nawet). Wtedy jeszcze bez cwiczeń, gdybym cwiczyła tak jak teraz to pewnie poszłoby dużo szybciej. Pamiętaj tylko ze im bliżej celu tym kilosy wolniej lecą. Na ostatnie 2 kg (z 52 na 50 przed zeszłorocznymi wakacjami) też potrzebowałam niemal 3 miesięcy;) Też mam 160 cm wzrostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 26, 2011 no to super ja obecnie staram sie jesc mniej zamiast kanapek z zoltym serem jem banana, mandarynki, grejfruty staram sie jesc malo pieczywa i wylacznie ciemne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 26, 2011 ja tez nie od ostatnich 4 lat waga wciaz do gory :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 26, 2011 i jak dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owocki Napisano Styczeń 26, 2011 hej Wam! z jedzeniem w porządku, mało zjadłam nawet mnie nie ciągnęło ale nie ćwiczylam dziś nic a nic. a u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 27, 2011 u mnie calkiem niezle nie zjadlam wczoraj kolacji i dzis czuje sie duzo lepiej co ile bedziecie sie wazyc? raz w tygodniu czy czesciej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dreamy. 0 Napisano Styczeń 27, 2011 u mnie troche kiepsko jak narazie, bo sie rozchorowalam i mam jakies napady: albo ciagle bym cos jadła, albo wogole apetytu nie mam ;) masakra! i nawet nie mam sily zeby ćwiczyć, ale postaram sie w najbliższym czasie poprawić ;) ja sie zamierzam ważyć raz w tygodniu ;) chyba wystarczy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar Napisano Styczeń 27, 2011 Witam! Jesli mozna to podepne sie do Was :) Ja od 2 dni staram sie ograniczac ale jak moj kochany maz mi to utrudnia oczywiscie nie celowo. Codziennie po pracy przynosi jakies psznosci i ciezko mi odmowic. Chciałabym schudnąc 5kg niby mogoby wydawac sie nie duzo ale jakos stracic ich nie moge a raczej nie mam moywacji a przy moim wzroscie 159cm widac juz wage 57 niestesty. Co to sa te aeroby wszyscy je chwala ze tak pieknie sie po nich spala tłuszcz? Ja jak mam chwile i mi sie chce oczywiscie to puszczam sobie Ultimate dance work body- to sa te laski z tego teledysku ktore ciwcza w rtym muzyki na slai nie wiem czy kojarzycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar Napisano Styczeń 27, 2011 dreamy u mnie jest podobnie od prawie dwoch tygodni jestem chora a raczej nie doleczona do tego mniedzy czasie @ i raz albo brak apetytu albo obrzarstwo. Staram sie pic len mielony zeby przemiana nie staneła jak w koncu sie ogranicze na stałe:) zreszta len jest dobry na wszystko , oczywiscie pije ten odtłuszczony i czerowna lisciasta herbate. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Madzialena1985 Napisano Styczeń 27, 2011 Witajcie! chętnie się do Was przyłączę. Stosowałam wiele diet, ale niestety kilogramy po jakimś czasie wracały z nawiązką. Doszłam do wagi 75 kilogramów przy wzroście 163, czyli niestety trochę za dużo. Zdecydowałam się na dietę MŻ, którą stosuję od 17.01(właściwie próbuję w sobie wyrobić dobre nawyki żywieniowe). Właściwie moja dieta polega na tym że jem 5 posiłków dziennie, ostatni o 18.30. Ostatni posiłek to przede wszystkim białko - np. gotowane lub pieczone w piekarniku ryby, drób, czasem też jadam serek wiejski i jajka. Odrzuciłam słodycze - od których byłam uzależniona - biały chleb zamieniłam na ciemny z większą zawartością błonnika. Pierwszy tydzień był dla mnie katorgą. Staram się również jeść jak najwięcej warzyw (choć wydaje mi się że i tak ich jadłam dużo). Mam nadzieję że wytrwam w tej diecie.Chciałabym na początek schudnąć do 70 kg (chociaż marzy mi się widzieć na 5 z przodu, no ale na razie założyłam sobie że schudnę te 5 kg). Nazwałam swoją dietę MŻ dlatego że wiele z tych produktów jadłam, tylko kilka wykreśliłam z listy. Mam nadzieję że i mnie i Wam się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wendeczka 0 Napisano Styczeń 27, 2011 od 3 dni jem maksymalnie 4 kromki chleba dziennie i jestem w szoku ze mi sie udaje!!! na kolacje raczej owoce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rene1212 0 Napisano Styczeń 27, 2011 Czesc. Można się przyłączyć. Chcę schudnąć ok 3 kg. Ważę 58 przy 1.60 wzrostu. Też stosuję mż, ale jem wszystko tylko w małych ilościach.Jem ziemniaki, też słodycze, tylko chleb jem ciemny. Zaczynałam od 64 kg. Chudnę bardzo powoli ale mam nadzieję że trwale...Nie chcę ważyć mniej niż 55 kg, bo bardzo mi się mały biust robi.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rene1212 0 Napisano Styczeń 27, 2011 Dziewczyny jesteście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar Napisano Styczeń 27, 2011 I jak Wam idzie dziewczyny... jakos tak cicho tutaj... Ja dzisiaj od godziny juz nic nie jem i mam nadzieje ze tak zostanie. Wypiłam dzisiaj2 kubki lnu, zjadłam 2 grzanki na sniadanie na obiad troszke fasolki po bretonsku bo nic innego nie mialam czasu robic, 2 jabłka, 4 mandarynki, 1 kawa no i ...kilka paluszków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar Napisano Styczeń 27, 2011 aha i 15 min skakania z ultimate body... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owocki Napisano Styczeń 29, 2011 hej dziewczyny i jak tam? u mnie nieźle, jem mało i ja również jem wszystko lecz w malych ilościach. nie mam apetytu także nic mnie nie kusi. niestety z ćwiczeniami sobie nie radze, nie mam czasu a gdy już mam to mi się nie chce i znajduje sobie jakieś inne zajęcie :( Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dar dar Napisano Styczeń 30, 2011 Juz myslałam ze po temacie. U mnie kg mniej ograniczam sie ale jem wszystko tylko powiedzmy polowe mniej. Nawet słodkiego troszeczke uszczknę. Cwiczenia na lezaca(czyt. mięsnie kegla :) bo do innych jakos nie mam motywacji.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rene1212 0 Napisano Styczeń 30, 2011 Cześć dziewczyny. Co słychać? U mnie dobrze, dalej jem wszystko, nawet słodycze, tylko w małych ilościach. Na wadze pół kilo mniej, ale nie będę jeszcze zmieniać stopki. Nie ćwiczę, chodzę tylko na basen. Pozdrawienia dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owocki Napisano Styczeń 30, 2011 cześć dziewczyny. autorko gdzie jesteś? :) mięśnie kegla :D zawsze to jakieś ćwiczenie:) sama w to nie wierze, ale właśnie wróciłam z biegania. moja kondycja 'leży' ale i tak jestem zadowolona ;) jutro się zważę, chociaż zamiast na wadze wolałabym widzieć różnice w centymetrach i ciuchach ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka111 Napisano Styczeń 30, 2011 Cześc dziewczyny.. Czytałam Wasz topik i chciałabym sie przyłączyc... Mam 170 cm wzrostu, waze 68 kg. No i dyche chciałabym zrzucic.. Staram sie stosowac MZ, ale ja tak kocham jeśc. Na początku roku ważyłam 71,7 wiec jakoś tam chudne, ale teraz waga stanęła w miejscu. najlatwiej jest zrzucić pierwsze 4 kg... Wkurza mnie to ze najpierw schudnie mi klata:)zamiast brzucho i schabiki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka111 Napisano Styczeń 30, 2011 A ha... Chodze na basen, tam na saune i łudzę sie ze wytopi mi sie zbędny tłuszczyk:) Ale to ssanie w brzuchu..masakra.. jak dajecie sobie z tym rade? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owocki Napisano Styczeń 30, 2011 Hej to nie tylko Twój problem, też boje się, że zeszedłby mi biust. Pisze, bo odezwała się we mnie ochota na coś zakazanego typu fast food no nic zalewam się zieloną herbatą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Natalstwo Napisano Styczeń 30, 2011 To ja się także dołączę do Was. W zeszłym roku schudłam 10 kg ale teraz troszkę się zaniedbałam i chciałabym pare kilo zgubić, tak mieć ok 59 kg (lepiej się słyszy :)) Mam 173 cm wzrostu. Dziewczynom, które maja problemy z przemianą materii polecam pic rano i wieczorem siemię lniane (dwie łyżeczki zalać gorącą wodą) super efekty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Faubourg 0 Napisano Styczeń 30, 2011 Witam, postanowiłam się przyłączyć :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Faubourg 0 Napisano Styczeń 30, 2011 co prawda musze robić to rozsądnie bo jeszcze karmie syna piersią. Kończy 5 m-cy 5 lutego. Ważę 71 kg a mam 170 cm. Przytyłam ostatnio 4 kg ;( Obżarstwo na urlopie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka111 Napisano Styczeń 31, 2011 Ja od dziś jem male posiłki w godzinach jak w diecie amerykańskiej, wiec 8, 10, 14, 16, 18. Tylko to ssanie... po wodzie jeszcze bardziej sie mecze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owocki Napisano Styczeń 31, 2011 witam dziewczyny :) no tak, zaczyna dziać się jak zawsze. mniej stresów a mnie znów wraca apetyt :o co chwile myśle co by tu zjeść. żeby mojej diety uj nie strzelił... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach