Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie2011

Brak orgazmu

Polecane posty

Ja mam zawsze orgazm łechtaczkowy, ale pochwowego nigdy jeszcze nie miała i wątpie zebym go kiedys dostała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie2011
Widzę, że mało kobiet ma taki sam problem jak ja :(. No, ale widocznie muszę się z tym pogodzic, że nie będę osiąga orgazmu przy sexie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie2011
No to zostaje nam z tym życ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym że ja sama nie wiem czy będę miała orgazm Facet cudowny stara się jak może minetka, ciągnie sutki a orgazmu nie ma trwa tak nawet godzinę w końcu on kończy a innym razem za chwilę dochodzę i dosłownie w kilka minut mam orgazm Czasami po alkoholu nie mogę w ogóle dojść choć mam cholerną ochotę a czasami w kilka minut mam orgazm Nadmieniam że jest to mój stały partner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalallllala
U mnie niestety nie gra roli czy seks trwa długo czy krotko czy jestem mega podniecona czy tylko troche czy po alkoholu czy nie i tak nigdy nie dochodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalallllala
przez dlugi czas nawet o tym nie myslalam w sumie przyzwyczailam sie chyba do takiego stanu rzeczy ale teraz czuje potrzebe calkowitego spelnienia, tylko brak mi juz pomyslow na osiągniecie tego upragnionego stanu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruuva
m udaje sie osiągnąć orgazam, jak sama sobie pomogę, ew. w pozycji na jeźdzca. Raz udało mi się dojść od tyłu i bez pomagania i ten orgazm był świetny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n bmnbj
orgazm pochwowy , łechtaczkowy , a gdzie analny ? gdzie sutkowy ? co za ciemny naród ! orgazm jest jeden dróg do niego - wiele ! freud tu pokutuje dalej jak widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalallllala
jak juz napisalam probowalam wszystkiego sutkowego itd pozycji wszystkich anal mnie nie interesuje bo probowalam kilka razy ale nie podoba mi sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianek234
Po czym poznać że dziewczyna ma orgazm? Miałem taką która mnie drapała podczas bzykanka obejmowała mnie udami i zaciskała w mi je pasie,ruszała dupką jęczała Czy to siwadczyło że miała orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy zapytałeś ją czy miała? Bo takie reakcje wcale nie muszą świadczyć o orgazmie choć mogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 23 lata. Do tej pory miałam dwóch partnerów z którymi współżyłam. Z tym drugim i obecnym jestem 2 i pół roku. Współżyjemy od 2 lat. Ani z pierwszym ani z drugim chłopakiem nie miałam orgazmu pochwowego... Z tym pierwszym to nawet nie żałuję że nie miałam, ale to inna historia. Bardzo się martwię i boję że coś może być ze mną nie tak. Zanim poznałam moich partnerów zdarzało mi się masturbować za pomocą wody. Kilka lat temu trafiłam na artykuł w jakiejś gazecie dla Pań w którym było właśnie napisane jakich kobiety używają sposobów aby się samej zaspokoić. Była tam również wzmianka o masturbacji wodą. Odkręcasz uchwyt od prysznica i stymulujesz nim łechtaczkę. Nie było tam natomiast nic wspomniane o tym, czy taka stymulacja niesie za sobą jakieś skutki uboczne. Chcąc nie chcąc, podczas takiej właśnie stymulacji woda dostaje się do wnętrza pochwy. Dlatego myślę że stąd wzięły się moje teraźniejsze problemy... Nie "moknę" tam szybko, lub wcale. Myślę że woda wpłynęła na to najbardziej. Czuję się tak, jakbym ciągle miała suchość pochwy i jest to bardzo wstydliwe zwłaszcza kiedy chcę się kochać z moim chłopakiem. Jest mi z tym bardzo źle i głupio. Czasem wręcz odechciewa mi sie wszystkiego bo się tego bardzo wstydzę. Kocham mojego chłopaka i wiem że on robi wszystko żeby mnie zaspokoić. Często musimy używać lubrykanta lub zwykłej oliwki bo moja pochwa nie jest wcale nawilżona... Jest to przykre bo nie chcę aby mój partner pomyślał że nie sprawia mi wystarczającej rozkoszy. Nie chcę słyszeć o żadnych nakładkach wibrujących czy czymś w tym rodzaju bo nie potrzebuję ingerencji rzeczy "trzecich", chcę tylko mojego ukochanego. Nasza gra wstępna jest bardzo długa i bardzo podniecająca. Kochamy się w pozycjach które zawstydziły by kama sutrę, jest mi bardzo, bardzo dobrze ale orgazmu nie mam... Jedyne co może doprowadzić mnie do orgazmu to sex francuski albo analny ale ze stymulacją łechtaczki. Jest to jedyna część mojego ciała która chyba najbardziej się podnieca. Czasem mam również problem ponieważ wiem i czuję jak jest mi dobrze a mimo to moje sutki nie twardnieją. To również jest wstydliwe. Myślę że nie jest to wina partnera - nawet nigdy nie myślałam o tym że może on się za bardzo spieszy lub coś podobnego. Wiem to ponieważ nawet jeżeli musiał by mnie stymulować przez językiem po "francusku" to będzie to robił godzinę byle bym tylko była zaspokojona. Robimy to w różnych miejscach, czasem dziwnych i zakręconych tak żeby się jeszcze bardziej podniecić. Rozmawiamy o seksie bez skrępowania, mówimy sobie co byśmy chcieli, jak, gdzie ile razy. Nie wstydzimy się tego. Ale mimo tego nie mam orgazmu :( Mam 23 lata i nigdy nie byłam u ginekologa, nie czułam takiej potrzeby ponieważ dbam o siebie i razem z partnerem zachowujemy higienę podczas każdego stosunku. Wiem że teraz już muszę bo zlokalizowałam już jakiś czas temu guzka w okolicach łechtaczki na większych wargach sromowych. Jest on wielkości dojrzałego ziarnka grochu, pod palcami wyczuwam że jest on z wierzchu miękki a w środku twardy. Nie wiem co to może być. Na pewno nie mięśniak, bo czytałam o tym dużo i sięgałam porady znajomej Pani doktor. Nie wiem czy to może być przyczyna mojego braku orgazmu. Boję się że nigdy nie będę go mieć a mój chłopak w końcu się tym znudzi lub pomyśli że nie zaspokaja mnie w wystarczający sposób... Jeżeli wiecie co może mi dolegać lub znacie jakiś sposób, który spowoduje chociaż że moja pochwa będzie nawilżona byłabym bardzo wdzięczna. Proszę tylko nie pisać że powinnam udać się z tym do ginekologa bo wiem to doskonale i już jestem umówiona na wizytę.. Może po badaniach dowiem się co jest grane i napiszę wam. Może nie jestem tu jedyną osoba z takim problemem i komuś pomogę wyjaśnić o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za bardzo się zajmujesz podczas gry wstępnej brakiem orgazmu i nawilżeniem a nie na przyjemności związanej ze zbliżenia. na wardze może być kaszak ( zobacz w Wikipedii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×