Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aqualia..

BOŻE, TO NAWET NIE DOCIERA DO MNIE!

Polecane posty

Gość .brand
szkoda słów na Ciebie laska, nikt Ci racji nie przyzna, a do wiadomości nie przyjmujesz że obietnica ,obietnicą jak i romantyczne uniesienia, a bycie realistą i rozsądne postępowanie w życiu, to drugie. idź sobie, bo tylko wpieniasz nas wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie nie nie
A ja sie nie zgadzam z waszymi opiniami, co do autorki... Chodzi o to, ze facet nie działa, jak facet, czyli nie postepuje konkretnie i kreci Ciekawe, co wy byscie madrale myslaly w takiej sytuacji Jej sytuacja w domu jest jaka jest, to zueplnie inna sprawa i skad wiecie, ze to jej wina? On tym bardziej powinien postarac się, zeby tam nie musiała mieszkac. oczywiscie, ze mozna powiedziec, jak wy, ze jest odpowiedzialny, bo nie chce wynajmowac mieszkania, skoro nie ma pewnosci, co do pracy, ale przeciez to on jej to zaproponował, to on kreci i maci jej w głowie... Maja racje, ze sie smieja w domu, bo to nie wyglada powaznie To nie wyglada powaznie, jak ktos umawia sie z chlopem, a na drugi dzien nie dizie, bo praca, przeciez o tym wiedzial To xle rokuje Autorko, masz racje, ze sie wkurzyłas Ale moze jeszcze z nim porozmawaij...na spokojnie No co z tym zrobisz, to juz twoja sprawa, ale ja rozumiem, czemu jestes zła Cos mi tu pachnie tym, ze on nie jest pewny, czy chce razem zamieszkac Inaczej nie robiłby problemów, chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przyznam rację. Też nie byłabym zachwycona kłamstwami i obietnicami bez pokrycia. I to w dodatku obietnicami, których nie zamierzał dotrzymać. Dojrzały i odpowiedzialny mężczyzna tak nie postępuje - jesteście śmieszni pisząc, że chłopak postąpił mądrze a winą obciążając autorkę. Chłopak nie stanął na wysokości zadania, z premedytacją kłamał i postawił dziewczynę w niekomfortowej sytuacji. Dla mnie taki typ byłby skończony. Nie umiałabym zaufać komuś, kto kłamie bez mrugnięcia okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derbe
obiecal jej bo jest histeryczka...i pewnie na nim to wymusila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derbe
jasne...przyleciala na kafe wyzalic sie i oczekiwala, ze kazdy ja poprze ..ale nie zauwazyla ze wiekszosc uwaza , ze ona zle postapila i histeryzuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
tępa do bólu histeryca "bo obiecał" :( a potem normalne kobiety muszą prostować zwichrowaną psychikę facetów przez takie niedojebane egoistyczne pizdy :( za robotę się weź i idź na swoje darmozjadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie nie nie
dziewczyny, tępe to jesteście wy nie zrozumielyscie kompletnie, o czym autorka pisze jej nie chodzi o to, że facet ma wynajac mieszkanie, bo ona tak chce jej chodzi o to, że obiecał coś, obiecał en-ty raz, nakręcal sytuację, trzymał autorke w pewnym przekonaniu, a potem wszystko odkręcił o 180 stopni wiec chodzi tu o mechanizm jego postepowania, a nie tyle o samo mieszkanie kiedy wy to pojmiecie? to nie musi byc mieszkanie, to moze byc np. pierscionek zareczynowy, obiecuje, a potem nie daje, albo zwykły wyapd do kina zaprasza, mowi, ze juz ma bilety, a potem dzwoni i mowi, w ostaniej chwili, ze nie idziecie, bo cos tam rozumiecie, pałęcje o czym tu sie pisze??? a jesli nie to zmykajcie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujfujfujjuf
JAKOŚ NIE PISAŁA, ŻE W innych sprawach też nawala, tylko ciągle o mieszkaniu, więc sądzę, że jest histeryczką skupioną tylko na własnej wygodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie nie nie
ty w ogole nie masz pojecia o czym tu sie pisze, dziewczyno! poprostu czytasz, ale nie potrafisz przetworzyc tego, co czytasz własciwie wspołczuje Ci, nie jestes zbyt rozgarnieta Autorko, nie przejmuje sie tekstami takich dziewczynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola...
ha, wcale nie uważam, że Twój chłopak postąpił dojrzale, koleś ewidentnie spanikował z jakiegoś (nie wiadomo jakiego) powodu. Widzę tu przede wszystkim dziką awanturę, jaką zaserwowała temu panu jego ukochana dziewczyna (łamanie karty sim jest dość spektakularne), zamiast spokojnych argumentów i rozmowy. On Cię zwodził, ale Ty odpłaciłaś mu pięknym za nadobne, na jego miejscu po takiej akcji nie chciałabym z Tobą mieszkać. (A po kilku już w ogóle nie miałabym wątpliwości.) Jak to się mówi, najpierw trzy wdechy, a potem zaczynajmy rozmawiać. Prawda jest taka, że autorka nawet nie wie do końca, co się stało. Zachowała się, jak gówniara, która tupie nóżkami, bo ktoś zabrał jej zabaweczkę. Sorry bardzo, ale twój chłopak miał prawo mieć wątpliwości, bo to też jego decyzja o jego życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola...
poza tym uprzedzał cię, że wolałby mieć najpierw umowę na czas nieokreślony, zgadza się? wiesz w ogóle, czy podpisał taką umowę? chyba nie bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elczupakabra
chacha! o ja... niezłego stresa miał ten twój chłopak - z jednej strony oczekiwanie na umowę, a z drugiej wściekła harpia :D teraz sobie trochę odpocznie przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga Vamos to Egoist*_31
Podrywa wszystko z dziurą i jest zwolennikiem seku bez zobowiązan! Został zdemaskowany na inny topie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elczupakabra
umowa to było wasze "być" albo "nie być". z tego co zrozumiałem nie masz pracy. jak ty to sobie wyobrażałaś? chciałaś zmusić chłopaka, żeby cię utrzymywał, bez nawet takiej namiastki gwarancji przychodów? czy ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, jaki to byłby dla niego stres, gdyby jednak został bez pracy, za to z dodatkową osobą na utrzymaniu? zero empatii, ZERO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci jeszcze raz
bezmyślne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiecał :)
Jaka ona tępa i naiwna! Płaczesz bo obiecał..jest ci źle bo obiecał..powiedziałas rodzicom ..wszyscy sie z ciebie smieja...obiecał...no tupnij jeszcze nóżką..! :) obiecał, obiecał, obiecał :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ten twój facet
to pewnie ma idiotkę mamusię,która mu nagadała żeby jeszcze pod jej spódnicą siedział,facet jak słowa nie dotrzymuje to ciota jest i tyle ja rozumiem twoje zawiedzenie a tymi wpisami to się nie przejmuj bo to stare baby piszą co to już zapomniały jak chłop smakuje:P ale młode,które jeszcze nie wiedzą jak smakuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem. Ja nie mam z nim kontaktu złamałam kartę pisał do mnie na jednym z portali abym się odezwała i rano do mojej matki bym się skontaktowała... matka już oczwyiście textem NO NIE CHCESZ Z NIM GADAC, A PRZECIEŻ ZA TYDZIEN SIĘ WYPROIWADZASZ! no super po prostu !!!! zwodził mnie, nakręcał mówił jak bardzo chce, że jak się wprowadzimy to spędzimy fajny weekend.. wstępnie ludzi na parapetówę zaprosił!:O to jest jakiś horror/.... z tego wszystkiego dopiero teraz się obudziłam.. jest mi cholernie źlę, odliczałam dni, miało byc wspaniale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze moi rodzice go kiedyś zapytali o to a on, że owsze, ze od lutego i postanowione czuje sie jak idiotka, a on uwazza, ze robi dobrze i nie ma sobie nic do zarzucenia, nawet to, ze przez cały miesiac o tym gadalismy, chodzilismy ogladac mieszkania, jak go pytalam tydzien temu, czemu jest przybity to mowi, ze boje sie ale ze to postanowione, obiecał i nie zawiedzie, bez mojego nacisku. czuje sie strasznie odiotycznie.. gdyby powiedzial to z miesiac temu to ok..! ale po telefonie i umówienie sie z chlopem na podpisanie umowy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się zalogować:)
a sama gdzieś nie możesz sie wyprowadzić? jakiś pokój wynająć - skoro chcesz z domu się wynieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ma sensu, nie będę pokoju wynajmowac... na co innego się nastawiłam. trudno. jakoś to przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie ma sensu?
nastawiłaś się... no trudno, nie zawsze mamy to czego chcemy. a jeżeli mogłabyś się wyprowadzić i wynająć coś ALE NIE CHCESZ BO SIĘ NASTAWIŁAŚ NA COŚ INNEGO, to znaczy że chyba wcale nie musisz się wyprowadzać a tak biadolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie nie nie
Ja uwazam, ze u was nie ma komunikacji. On jest pod presja, to pewne. Ciekawe, czy to dotyczy tylko tego, ze boi sie o spłacanie czynszu z uwagi na brak umowy na stałe, czy moze o cos innego? Moze ma watpliwosci, czy jednak z tobą zamieszkac. Ty tez masz cisnienie, bo rodzice licza, ze sie wyprowadzisz. A dlaczego to dla nich takie istotne, dlaczego im tak przeszkadzasz? Co by nie było, to wiem, ze trzeba porozmawiac i wszystko wyjasnic. Łamania karty nie jest metodą i w niczym nie pomoze. jesli on sie chce skontaktowac, to nalezy odpowiedziec i juz. Jestescie ludźmi przeciez... Podsumowujac, masz powody do zdenerwowania, czy rozczarowania jego postawą Ja jeszcze bym go wysłuchała, co mówi, czy bedzie nadal sie jąkał i cos obiecywal, czy ma jakas wizję>>> oczyiwscie facet w tych trudnych czasach nie moze byc pozostawiony sam sobie i ty rownorzednie musisz sie dokladac do wszelich kosztów, albo obok pretensji miec jeszcze rozwiazania, wiec, jakie jest twoje rozwiazanie??? bo złamanie karty, czy brak dyskusji jest idiotyzmem i pokazuje, ze on tez nie moze na ciebie liczyc, tak, jak ty na niego- nie robisz mu dokladnie to, co on tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ok nie będzie nikt bawił się moimi uczuciami już mówiłam, że on wiedział 2 miechy temu, ze jest na okresie próbnym a mimo to obiecał. czuję się idiotycznie, nie ufam mu, jestem zawiedziona i tyle koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie nie nie
ok, to twoj wybor jesli czujesz sie tak fatalnie, ze nie masz ochoty juz na zadne rozmowy z nim, to nie zmuszaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mi da rozmowa on już podjął decyzje a ja nie chce w marcu się dowiedziec, ze jednak NIE jak juz będe spakowana:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to calkie naturalne, ze sie tuz przed tym rozmyslil-najpewniej watpliwosci meczyly go przez caly czas, ale jak tu sie sprzeczac z taka histeryczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie nie chce juz
i nie da zrobic z siebie frajera PO PROSTU i dobrzee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta pierwsza fota wyzej to
to po co frajer obiecywal, ze sie przeprowadza razem do wynajowanego mieszkania, klapal dziobem wszystkim naokolo, a nagle sie wycofal?? i to jeszcze w taki sposob? tez bym sie wkurzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×