Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

roztrzepana Hamtaro

Proszę, pomóżcie mi wyrobić sobie nawyk!

Polecane posty

Chciałabym zrobić coś dla moich włosów, dla mojej skóry, oczu, ogólnie dla organizmu. Używam kosmetyków, które moim zdaniem, są dopasowane do rodzaju włosów, cery itp. Jednak stwierdziłam, że to nie wszystko! Problem tkwi w tym, że nie potrafię zdrowo się odżywiać. Może na krótką metę byłabym w stanie, ale prędzej, czy później wszystko poszłoby w odstawkę. Mam zamiar zacząć pić wodę, dwa litry na dzień - po raz kolejny. Nie lubię wody, ciągle wlewam w siebie pepsi i innego rodzaju świństwa. Owoce? Niee, wolę zjeść czekoladę, batony, pizzę, hamburgera i inne potworne rzeczy. Nie jestem jakaś zła, uważam, że dobrze wyglądam, w sumie to jestem szczupła, nie powiedziałabym, że jestem brzydka, nawet podobam się sobie. Jednak chciałabym jakoś odżywić się od środka, czuć się lepiej, jakoś zdrowiej. Pamiętam, że jeden jedyny raz nie jadłam słodyczy przez tydzień - czułam się lekko i świeżo. Przynajmniej mam bardzo dobrą przemianę materii tak więc to już jest plus. Cóż, brakuje mi witamin. Ktoś mógłby teraz napisać, że jestem głupia, bo piszę takie rzeczy, a sama o północy nie śpię i dziwię się, że czuję się jak wrak, fakt, ale wena mnie na to naszła i stwierdziłam, że może ktoś mi pomoże. Moje pytanie i prośba zarazem. Czy ktoś mógłby powiedzieć mi jak pić i w jakiś ilościach wodę? Co powinnam ograniczyć? Jak i co jeść, żeby było zdrowo? Nie chodzi mi tutaj o żadną dietę mającą na celu spadek wagi, bo tą akurat to mam w normie, powiedziałabym nawet, że powinnam przytyć, ale tu nie chodzi o to. Chodzi o dietę mającą na celu, hm, odżywienie mojego organizmu od środka! Polecacie coś? Liczę na wyrozumiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak pić mogę powiedzieć
małymi łykami, nie duszkiem (bo wtedy woda "przelatuje" przez organizm i nic się z tego nie ma), nie zimną, ale nie ciepłą, na jeden raz nie więcej niż szklanka - tzn. nie od razu litr na raz. No i nie może to być cola czy kawa. Może być herbata - zwłaszcza zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×